Zmiany W Skilled Worker I Nie Tylko ...

[sly6]

a to artykuly o tym :

http://www.cic.gc.ca/english/department/me.../2010-06-15.asp

http://www.gazette.gc.ca/rp-pr/p1/2010/201...s-eng.html#d110

http://www.cic.gc.ca/english/department/me.../2010-06-26.asp

http://www.gazetagazeta.com/artman/publish...cle_28758.shtml

[sly6]

tutaj cos wiecej o propozycjach zmian do programu SW

http://www.cic.gc.ca/english/department/co.../fswp/part2.asp

http://www.cic.gc.ca/english/department/co...djustements.asp

[sly6]

http://www.cic.gc.ca/english/department/me...2011-06-24a.asp

to czekamy na 1 lipca .

[sly6]

http://www.gazetagazeta.com/2012/03/niezbedne-zmiany-w-imigracji/

zmiany w 2012 roku

[sly6]

zmiany w SW

http://www.cic.gc.ca/english/department/media/releases/2012/2012-08-17.asp

[sly6]

http://www.gazetagazeta.com/2012/10/zmiany-dobre-czy-zle/

[uga-buga]

• Increasing points for Canadian work experience and reducing points for foreign work experience;

Swietnie ;-) Oj skonczycie na zapasach z niedzwiedziami i scinaniu choinek za jakies 10-15 lat jak sie olejowa koniunktura odwroci

[Jackie]

System imigracyjny Kanady jest kompletnie z doopy wzięty. Najwyraźniej "góra" nie widzi w czym tkwi prawdziwy problem. Imigranci borykają się z kretyńskimi przepisami, jako że w Kanadzie trzeba miec licencję nawet na czyszczenie kibli, a nostryfikacje i ewaluacje ciągną sie latami.

W związku z tym (oraz kosztami życia) porzuciłam plany o przeprowadzce do Kanady już dawno temu Jeżdżę na wakacje, bo mam tam b. dobrych znajomych.

Poza tym Kanadyjczycy mają chyba jakis kompleks USA, bo każdą rozmowę zaczynaja od tego jak to u nich jest wspaniale, a w USA strasznie. O polityce z nimi nie pogadasz, bo albo ich to nie obchodzi, albo mówią że government wie co robi. Znacie kawał o tym jak opróżnić basen pełen Kanadyjczyków? Trzeba powiedzieć "proszę wszystkich o opuszczenie basenu"

Takie małe OT popierdziewanko z mojej strony. Kanada rozczarowała mnie, choc nadal uważam że to piękny kraj.

[uga-buga]

O prosze Pani admin, jakze milo jestem zaskoczony ta blyskotliwa wypowiedzia (zadnej ironii)

Podpisuje sie wszelkimi konczynami, a co do dowcipow to wole ten o barze, juz opowiadalem ale powtorze:

-Jak poznac Canucka

-idziesz do baru i kopiesz kazdego w dupe ,ten co powie pierwszy "I'm sorry" to Kanadyjczyk

Jedno i to samo, Canucki sa pasywnymi dojnymi krowami. Jak ich przycisnac to sie przyznaja ze widza problem tam gdzie i ja go widze, ale ich reakcja to wzroszenie ramionami i powiedzenie "this is how it is"

Kanada to niedorobione USA, wydaje im sie ze sa lepsi, a tak naprawde gdyby nie Athabasca Sands i pare innych scinali by sosny i byli turystycznym skansenem

Nie mowiac juz o Quebecu, ktory istnieje tylko dlatego ze pussy federal government oplaca ich wybryki, ale bezczelne sa gnojki jakich malo na swiecie

Jak to mowil klasyk: w dupach sie poprzewracalo

Moim zdaniem to wszystko olejowe ekonomie typu Kanada czy Australia za 10-15 lat szybkim tempem sie stocza po rowni pochylej, nie iwestuje sie ani w infrastrukture, ani w innowacyjnosc, a do tego utrudnai sie wartosciowym ludziom emigracje, lekarze czy architekci pracuja jako taksiarze czy dowoziciele mebli. Ludzie sie kiedys obudza i oleja ten skansen. We'll see who is laughing last.

[makdonald]

no jak przeczytalem sobie powyzszy wpis jackie to poczulem sie jak w sklepie miesnym