Skocz do zawartości

Dv 2013 - Co Po 1 Maja 2012?pytania,odpowiedzi


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

Juz pare razy na forum bylo podawane kiedy jest potrzebny paszport

I nie jest tak ze na 1 pazdziernika masz juz go miec ;) to moze byc za pozno..

Na stronie www beda informowac o zrobieniu badan i samej rozmowie -4-6 tyg wczesniej a wiec jesli ktos bedzie miec wczesny numer to musi sie liczyc z tym ze juz w sierpniu moze dostac takie zawiadomienie o rozmowie i badaniach :)

I teraz w okresie wakacji jest ciezko cos przyspieszyc z paszportem i czas sie wydluza .

w 2006 bylo podobnie ale wtedy czekalo sie list z zaproszeniem na rozmowe i o badaniach a teraz wszystko bedzie przez www podane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Notils a czy dobrze czytales zasady loterii?

teraz sa rozmowy ale na dv 2012 :)

na dv 2013 zaczynaja sie od 1 padziernika dopiero i musza sie zakonczyc do 30 wrzesnia 2013 roku ale moga wczesniej jesli zabraknie wiz ..

1 maja to sie dowiesz ale czy zostales wylosowany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Notils widze ze nie czytasz dokladnie

nikt Ci 1 maja nie kaze robic badan to raz

nikt tez nie dostanie wezwania na rozmowe 1 maja..

To sie dostaje jakies 4-6 tyg przed sama rozmowa a rozmowy sa od 1 pazdziernika wiec najwczesniej cos bedzie wiadomo dla wczesnych numerow w sierpniu-wrzesniu a potem po koleji beda numery ..Jeden bedzie miec rozmowe w padzierniku a inny w lutym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej rzecz ujmując :

jeśli nie ma się paszportu, 1szego maja okazuje się że jest się wylosowanym i ma się wczesny nr - idziemy i spokojnie wyrabiamy paszport, jeśli mamy nr późny - obserwujemy postępy w terminach rozmów i numerach :)

Tak myślę że jeszcze mogą pojawiać się pytania odnośnie znajomości języka - jak to z tym jest tak naprawdę podczas rozmowy? Niech będzie na moim przykładzie :) maturę zdawałam z angielskiego ale to było dawno :) od tamtej pory praktycznie nie mam kontaktu z językiem poza tym co mi dziecko z przedszkola przynosi :). O ile rozumiem co ktoś mów - to nie mam owagi już mówić, a z czytaniem to tak zalęzy kiedy :). Myślę że sporo osób w ogóle nie zna angielskiego albo tak jak ja - gdzieś kiedyś znali i coś pamiętają ale nie czują się z tym poziomem pewnie. Myślicie że konsul zaakceptuje wyjaśnienie że człowiek chce podszkolić język na miejscu już przy jakiejkolwiek pracy na początek a później coś konkretnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...