Skocz do zawartości

Podróbki Czy Oryginały? Tj Maxx, Marshalls Itp.


Paulina_89

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat jakosc torebek Tommy'ego pozostawia duuuuuzo do zyczenia. Kiedys wygladaly calkiem przywoicie, ale firma zeszla na psy - maja mase torebek z wyrobow skoropodobnych, ktore sa zwyczajnie tandetne. Pewnie dlatego wygladaja jak podrobki... Zreszta jest wiecej takich firm, ktore znacznie obnizyly jakosc - przede wszystkim GAP, a ostatnio nawet CK. Szkoda :(

Co do outletow, to czasami klienci kupuja oryginaly i zwracaja podrobki - personel nie zawsze wylapuje takie rzeczy i wracaja one na polki. Nie tak dawno aresztowano kobiete, ktora wymieniala regularnie w TJ Maxx oryginaly torebek na podrobki - oszukala sklep na kilka tysiecy dolarow. Zlapano ja, gdyz kilka klientek przyszlo reklamowac zakupione przedmioty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 29
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Akurat jakosc torebek Tommy'ego pozostawia duuuuuzo do zyczenia. Kiedys wygladaly calkiem przywoicie, ale firma zeszla na psy - maja mase torebek z wyrobow skoropodobnych, ktore sa zwyczajnie tandetne. Pewnie dlatego wygladaja jak podrobki... Zreszta jest wiecej takich firm, ktore znacznie obnizyly jakosc - przede wszystkim GAP, a ostatnio nawet CK. Szkoda :(

Co do outletow, to czasami klienci kupuja oryginaly i zwracaja podrobki - personel nie zawsze wylapuje takie rzeczy i wracaja one na polki. Nie tak dawno aresztowano kobiete, ktora wymieniala regularnie w TJ Maxx oryginaly torebek na podrobki - oszukala sklep na kilka tysiecy dolarow. Zlapano ja, gdyz kilka klientek przyszlo reklamowac zakupione przedmioty.

Przypomina mi to historie jaka czytalam na pewnym blogu, o kobiecie ktora zwracala kremy do sephory, tylko te kremy nie mialy oryginalnej zawartosci. Kobieta kupowala krem, pewnie go gdzies przelewala, a opakowanie uzupelniala jakims innym kremem i taki oddawala. Zostala zlapana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepach w USA jak TJMAXX czy Marshalls nie ma podrobek firm. To po pierwsze. Po drugie, to w 99% amerykanskie firmy ( obojetnie czy markowe czy nie ) produkuja ubrania poza USA- to nie ma to nic wspolnego z jakoscia. Ubrania np. Ralph Lauren sa produkowane w Korei Pd, China i gdzie sie tylko da. To samo z Nike, Tommy Hilfilger, Calvin Klein itd. Jak tu juz wspomnialy osoby- ubrania i akcesoria takich firm jak Calvin Klein czy Tommy Hilfilger zeszly calkowicie na psy z jakoscia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare miesiecy temu czytalem wywiad z CEO firmy TJX, ktora jest wlascicielem sieci TJ Maxx i Marshalls. Kobieta opowiadala jak to outlety ciesza sie wielkim zainteresowaniem ludzi i stad tez kilka lat temu sklepy te zaczely zamawiac produkty od duzych producentow. Generalnie pojecie starych kolekcji juz nie istnieje w tych sklepach, wszystko jest produkowane na zamowienie, zapewne idac w parze z gorsza jakoscia i kompletnie innymi wzorami ubran, ale dalej noszacymi metki TH, RL, CK czy innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do made in china to teraz wsyzstko jest w stanach robione made in china lub teraz chyba bangladesh. Chyba dawno nie byłaś w USA ale Tommy Hilfiger to była dobra firma 10 lat temu tak jak CK. teraz niestety to jest chłam, g**no, szmata do podłogi. Dobre ciuchy sa jeszcze Polo Ralph Lauren w ich oryginalnych sklepach. Tommy hilfiger i CK to jest półka niżej.

W ogóle w sklepach typu Marshalls, TJMaxx wisi duzo chłamu i sporo kolekcji które chyba sa właśnie robione pod te sklepy, często może troche gorszej jakości, może jakiegoś mniej modnego wzornictwa.

Tak jak pisze @Saka zauważyłem że w Marshallu jest sporo jakis garniturów TH, CK, DKNY oraz koszulki polo ale te wzory widziałem juz tam 5 lat temu i cały czas dodają te same więc sa to chyba poprostu kolekcje szyte pod te sklepy często.

Tak jak w polsce w makro cash and carry masz narty Head i innych firm tańsze ale robione tylko dla sieci makro...

Ale generalnie to wiele firm poszło w tanią chinszczyzne i mysle ze bedzie od tego odwrot i powoli wracanie do jakości. Do tej pory mam bluze TH kupioną w usa 12 lat temu i jest ona świetna, nawet ktos ostatnio mi zaproponowal zebym mu ja sprzedał. Teraz takich rzeczy sie nie robi tylko same dziadostwo i chłam który ma sie rozlecieć za 2 lata żebys kupiła nowe i żeby gospodarka sie kreciła.

Kiedys w usa to nie mogłem walizki nigdy zamknąc wracając do PL, ostatnio miałem wolne miejsce bo naprawde zal mi było kasy na badziewie, nawet za darmo bym nie chciał tych szmat a rzeczy fajne w sklepie oryginalnym RL kosztowąły tyle że żal mi było kasy na to ale były porządne musze przyznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do made in china to teraz wsyzstko jest w stanach robione made in china lub teraz chyba bangladesh. Chyba dawno nie byłaś w USA ale Tommy Hilfiger to była dobra firma 10 lat temu tak jak CK. teraz niestety to jest chłam, g**no, szmata do podłogi. Dobre ciuchy sa jeszcze Polo Ralph Lauren w ich oryginalnych sklepach. Tommy hilfiger i CK to jest półka niżej.

W ogóle w sklepach typu Marshalls, TJMaxx wisi duzo chłamu i sporo kolekcji które chyba sa właśnie robione pod te sklepy, często może troche gorszej jakości, może jakiegoś mniej modnego wzornictwa.

Tak jak pisze @Saka zauważyłem że w Marshallu jest sporo jakis garniturów TH, CK, DKNY oraz koszulki polo ale te wzory widziałem juz tam 5 lat temu i cały czas dodają te same więc sa to chyba poprostu kolekcje szyte pod te sklepy często.

Tak jak w polsce w makro cash and carry masz narty Head i innych firm tańsze ale robione tylko dla sieci makro...

Ale generalnie to wiele firm poszło w tanią chinszczyzne i mysle ze bedzie od tego odwrot i powoli wracanie do jakości. Do tej pory mam bluze TH kupioną w usa 12 lat temu i jest ona świetna, nawet ktos ostatnio mi zaproponowal zebym mu ja sprzedał. Teraz takich rzeczy sie nie robi tylko same dziadostwo i chłam który ma sie rozlecieć za 2 lata żebys kupiła nowe i żeby gospodarka sie kreciła.

Kiedys w usa to nie mogłem walizki nigdy zamknąc wracając do PL, ostatnio miałem wolne miejsce bo naprawde zal mi było kasy na badziewie, nawet za darmo bym nie chciał tych szmat a rzeczy fajne w sklepie oryginalnym RL kosztowąły tyle że żal mi było kasy na to ale były porządne musze przyznać.

Zgadzam sie z tym chlamem w sklepach. Pamietam, ze jakies 10 lat temu ciuchy byly duzo lepsze w sklepach- takie marki jak Gap, Banana Republic, nie wspominajac o Calvin Klein czy Tommy Hilfilger byly super pare lat temu. Teraz na pewno nie kupilabym nic z tych firm- ani w mallu ani w outletach. Jeszcze Ralph Lauren jakos sie trzyma z jakoscia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze miał stroje dla drużyny olimpijskiej US które były made in China :)

No niestety dzisiaj wszystko jest made in china, ale w sumie mozna zrobic w china tez dobre rzeczy RL jeszcze sie z jakoscia trzyma i robi w china, Apple tez wszystko robi w china i jakość trzyma, no ale wiekszosc firm wybrała najtańsze materiały i stad tak to teraz wszystko wygląda że w sklepie nawet do reki tego nie chce sie wziac...

Kiedys, kiedys kupilem walizke TH chyba w Century21 w NYC no ale troche sie postarzała zuzyła, i chciałem nowa kupic no ale teraz robia te walizki ze faktycznie czlowiek sie zastanawia czy to orginał czy bazarowa podróba...a sprzedaż detaliczna w USA nie ma sie nawet w polowie tak dobrze jak kiedys no ciekawe dlaczego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Poki co kupuje tam tylko to co przynajmniej wyglada na porządne - jesli chodzi o ciuchy i torebki czy buty. Bibeloty do domu, typu jakies stojaki czy pudła tez daja rade. Ale fakt faktem mozna tam sie natknac na taki szmelc i widac, ze ludzie omijaja to szerokim lukiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...