Gc A Us Army

[novsky]

Pytanie czysto teoretyczne

Wylosowałem GC 13, czy po przylocie do us mogę wstąpić do armii us (bezpośrednio) czy jestem zmuszony do odczekania np. 2-3 lat ?

Kolejne ważne pytanie:

Czy jest możliwa kontynuacja studiów w armii (US), rozpoczętych w europie, bądź rozpoczęcia na nowo (jeśli tak, to czy przysługują jakieś granty?)

Temat może mało trzymający się realiów ale nurtują mnie te kwestie. Wiem, że dla osoby bez doświadczenia zawodowego (tz, studenta) wyjazd do us może być życiową porażką (bez kontaktów i miejsca zahaczenia), wojsko to zawsze pewna praca, a jeśli ktoś dodatkowo to lubi, może się odnaleźć.

[KaeR]

Jest tu kilka tematów na ten temat Wystarczy poszukać. Z GC możesz być tylko enlisted. Z uwagi na duty nie będziesz mógł pewnie studiować full time, ale po odbyciu służby nie ma problemu. Jak grzyby po deszczu pojawia się coraz więcej kierunków dostosowanych do potrzeb ludzi w wojsku. Obecność na uczelni nie jest potrzebna. Wykłady są online, dyskusja odbywa się poprzez fora itd. Na takich studentów patrzy się przychylnym okiem. Miałem kilku studentów w służbie czynnej i znajomych (enlisted i oficerów). Również z Polski.

[cavscout]

Pytanie czysto teoretyczne

Wylosowałem GC 13, czy po przylocie do us mogę wstąpić do armii us (bezpośrednio) czy jestem zmuszony do odczekania np. 2-3 lat ?

Kolejne ważne pytanie:

Czy jest możliwa kontynuacja studiów w armii (US), rozpoczętych w europie, bądź rozpoczęcia na nowo (jeśli tak, to czy przysługują jakieś granty?)

Temat może mało trzymający się realiów ale nurtują mnie te kwestie. Wiem, że dla osoby bez doświadczenia zawodowego (tz, studenta) wyjazd do us może być życiową porażką (bez kontaktów i miejsca zahaczenia), wojsko to zawsze pewna praca, a jeśli ktoś dodatkowo to lubi, może się odnaleźć.

Do wojska mozesz isc od razu i mozna powiedziec ze od reki dostanies obywatelstwo. Po prostu po basic jak juz bedziesz we wlasnej jednostce to idziesz do JAG i tam Ci pomoga. Co do studouw, to czy bedziesz mogl kontynuowac nauke rozpoczeta w Europie, to zalezy od uczelni. Kiedys zolnierzom na sluzbie aktywnej przyslugiwala pomoc na pokrycie kosztow nauki. Teraz to jest poobcinane. No ale jezeli odsluzysz te swoje 4 lata, koszta nauki bedziesz mial pokryte. Ja po wysjciu z wojska mialem naprawde dobrze. Moje 4-ro letnie studia byly pokryte w 80% przez stan Pennsylvania, poniewaz bylem weteranem ze stanu Pennsylvania. Niektore stany oferuja jeszcze leprze benefity. Do tego otrzymywalem GI Bill przez czas studiow. Tak wiec nie dosc ze szkola wychodzila za darmo, to jeszcze dostawalem pokazna sumke co miesiac (ponat tysiac dolarow na miesiac, tax free). Jak skonczylem szkole, niestety nie udal mi sie dostac pracy w zawodzie. Zaczalem pracowac w DVA. On the job training trwal okolo 9 miesiecy. Jako ze mialem jeszcze GI bill, obok pelnej wyplaty, dostawalem jeszcze GI Bill przez ten czas. Tak wiec jak tylko chcesz, koszta educkacji masz pokryte jak zakonczysz sluzbe.

[sly6]

Wiem, że dla osoby bez doświadczenia zawodowego (tz, studenta) wyjazd do us może być życiową porażką (bez kontaktów i miejsca zahaczenia)

ciekawe stwierdzenie ale malo realne dla kogos kto wie co chce robic..moze na samym poczatku moze byc roznie ale potem

jeszcze raz napisze,mozesz miec kontakty w USA tzw zahaczenie ale to moja byc realne sprawy.Mam na mysli takie cos ze masz ten kontakt i mozesz tzw liczyc na cos a nie na samo czesc ,jak sie masz

[uslow]

No to pytajcie. Co mogę to pomogę