Zniesienie Wiz

[andyopole]

Jusci.  A w Łomży i na Podkarpaciu juz pakują kielnie i pędzle. 

[Kaskader]

Ludzie przestańcie bzdury gadać. Wszyscy maja wizy do USA i Niemcy i Francuzi i Włosi itp. Wiza jest to pieczątka oraz decyzja urzędnika imigracyjnego na lotnisku o tym czy wpuści dana osobę i na ile. Polacy z konieczności wizyty w konsulacie i otrzymania tak zwanej promesy mogą na niech przebywać max 6 miesięcy a Niemiec bez promesy tylko 3 miesiące. Zniesienie tak zwanej promesy będzie skutkowało większym odsetkiem cofnięć z lotniska i wtedy tez będzie krzyk a już wtedy nie będzie o co bo będziemy traktowani na równi z obywatelem Niemiec czy Francji. Nikt nigdy nie zniesie WIZ do USA dla obywateli Polski

[Lx13]

Czlowieku, slupowi nie wyjaśnisz... Masz 100% racji.

[Lukasz_S]

Większość ludzi niestety myśli, że znosząc promesy wizowe każdy będzie sobie mógł swobodnie lecieć do USA. 

Wystarczy, że raz komuś odmówiono wizy do USA w przeszłości i już nie kwalifikuje się na ESTA. Skłamiesz we wniosku ESTA?

Wrócisz tym samym samolotem co przyleciałeś. 

 

VWP jest dobre dla ludzi, którzy na prawdę chcą lecieć turystycznie. Dla reszty, którzy chcą nielegalnie emigrować i kiedyś odmówiono im wizy nie ma to znaczenia, bo i tak muszą się udać po promesę

[Lx13]

Łukasz - kolejny dobry post. Mała uwaga - wracasz nie tym samym ale 1 możliwym. Jesli takowy pojawi sie po 2-3 dniach to oczekujesz w areszcie.

[sly6]

to może być jak z Kanada, parę zawrocen z granicy i wiele pytań dlaczego i jak wjechać bez problemu. I ze nie wolno pracować jak przebywać dluzej niż powie urzędnik na lotnisku.

później to się ułoży .

[Kaskader]

Każdy chcący udać się do USA musi zaryzykować jakąś kwotę pieniędzy, w jednym przypadku będzie to koszt wizyty u konsula która może okazać się udana lub nie i to jest koszt 600 zł i tyle tracimy w razie odmowy a jak już będziemy mogli sobie lecieć bez promesy to stracimy 3500 zł w razie zawrócenia z lotniska. Niemca bardziej stać na stratę kosztu biletu na wypadek zawrócenia i Niemców też zawracają jak i pozostałe narodowości które nie potrzebują promesy. Nasi i Amerykańscy politycy przestali by gadać bzdury bo po za nabijaniem poparcia politycznego to nic to nie daje a niektórym miesza w głowach .

[quarterback87]

Ciekawe ile placówek dyplomatycznych US może być utrzymywanych z opłat, jakie wnoszą Polacy za możliwość krótkiej rozmowy z amerykańskim urzędnikiem?

[Gość]

Bo tylko Polacy placa.

[andyopole]

25 minut temu, quarterback87 napisał:

Ciekawe ile placówek dyplomatycznych US może być utrzymywanych z opłat, jakie wnoszą Polacy za możliwość krótkiej rozmowy z amerykańskim urzędnikiem?

Juz sie tak nie martw calym swiatem. To I tak dla Polakow nie jest jakis niewyobrazalny koszt. Pomysl sobie o obywatelu Jamayci gdzie National Minimum Wage wynosi USD50/week. Dla niego to jest koszt.