Napoleon21 Napisano 13 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 wiem wiem ale , powinno ucieszyć tych z tego forum , co chętnie pozbawili by innych pewnych praw oto przykład , cytuję :Moim osobistym zdaniem kategorie takie jak F3 i na pewno F4 powinny zostac w ogole zlikwidowane. ja proponuję nie dawać łysym po 25 roku życia , LOL a co Spójrz na datę. Jest teraz luty. Ustawa, najdelikatniej mówiąc, jest obecnie w lodówce i w tym roku już pewnie nic z niej nie będzie. spojrzałem , napisałem że to ciekawe i tyle . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzielu Napisano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 wiem wiem ale , powinno ucieszyć tych z tego forum , co chętnie pozbawili by innych pewnych praw Tylko że oni po pierwsze o tym wiedza, po drugie jest osobny wątek na temat reformy...Mnie to zasadniczo wisi, irytujace jest trochę ściąganie wszystkich zaraz po tym jak sie przyjedzie, a z sama reformą też mam problem a konkretnie umożliwienie uzyskania obywatelstwa ludziom którzy złamali prawo... natomiast likwidacja DV była super... Tyle że to nie ma nic wspólnego z tym wątkiem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Napoleon21 Napisano 13 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 tak czy siak wszystko wyjaśni sie w przyszłości , podczas wizyty w ambasadzie , na pewno podzielę się nowym doświadczeniem. Tak ogólnie to jakiś absurd , samo to czekanie , nie wiem czyja to wina , na pewno nieżyciowych przepisów , sami zachęcają do łamania prawa , żeby były powody do ciągłego tworzenia nowych , lepszych przepisów a dzięki całej tej karuzeli kasa leci , no i ten status społeczny , urzędnik smutne jest to że niektórzy z was bronią , a nawet chcieli by jeszcze bardziej ograniczyć czyjeś prawo do podróżowania , zmiany miejsca gdzie chce żyć , porostu prawa do dążenia do szczęścia , a jak się nie mylę to akurat prawo amerykanie maja w konstytucji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzielu Napisano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Zdajesz sobie sprawę co piszesz ? Spójrz na to nie przez pryzmat własnej sytuacji. Jakby nie było ograniczeń to by tu pol Afryki i Azji siedziało. Granice być muszą, pytanie gdzie je ustawisz. Każde (prawie) państwo ma ograniczenia, dlaczego Us miało by ich nie mieć ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KaeR Napisano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Jakbyś nie ograniczał to byś w USA miał 3/4 Indii, pół Chin i całą Afrykę. Edit: przypadkowy dubel postu powyżej :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzielu Napisano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Zapomnialem o Indiach. Czasami mam wrażenie że pol Indii już tu jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Napoleon21 Napisano 13 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Jakbyś nie ograniczał to byś w USA miał 3/4 Indii, pół Chin i całą Afrykę. ciekawy argument , zakładasz że w państwach które wymieniłeś nie ma ludzi , no może są ale jacyś gorsi ? ktoś już tak klasyfikował ludzi , Polacy nie byli klasą panów z tego co ja wiem , ale może się mylę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KaeR Napisano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Dlaczego gorsi? Imigracja z Chin i Indii jest tak duża, że nawet z NIW czekają 5 lat. Przejdź się po kampusach uczelni. Kto dominuje? Nie ma nic w tym złego, ale jakbyś dał tym ludziom szanse wolnej imigracji byłyby ich miliony. Czego byś nie sugerował w moich wypowiedziach, Twoje argumenty nie do obrony i kzielu ci powiedział dlaczego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Napoleon21 Napisano 13 Lutego 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 przepraszam za wciąganie w filozoficzne dyskusje , nie dogadamy sie i tak na tej płaszczyźnie i nie poto te forum i ten wątek . Proszę o wypowiedzi ludzi których spotkała podobna do mojej sytuacja . Nie mam zaufania do opini za które muszę płacić . dlatego tu jestem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karina Napisano 13 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Witam ponownie moich szanownych adwersarzy . kilka godzin w samochodzie , nie cała godzinka u Pana prawnika i oto taki efekt. Cytuje : Dzieci osób starających się o zielone karty nie powinny być pozbawiane prawa do wizy stałego pobytu w USA, jeśli w czasie rozpatrywania wniosków rodziców ukończą 21 lat – orzekł federalny sąd apelacyjny w San Francisco. Na tej podstawie urzędniczka która rozmawiała z moim ojcem , poinformowała go że w naszym przypadku ( i w wielu podobnych) wiek mojej córki nie jest wiekiem dyskwalifikującym jej osobę z petycji o GC. Dla wszystkich którzy są w podobnej jak moja sytuacji . Gratuluje prawnika. Tyle, ze to co on mowi to glupoty. Oto jak wyglada sprawa wedle prawa imigracyjnego: To co Ty cytujesz to tez niekoniecznie DOKLADNIE to o co byl spor w court of appeals i o czym zadecydowal sad. Sad rozpatrywal class-action lawsuit dot. dzieci wlaczonych w aplikacje rodzicow. Dzieci te konczyly 21 lat, nie tyczyl sie ich Akt o Ochronie Dzieci. Sprawa, jaka byla poruszana przez sad to NIE to, ze dzieci te moga i nalezy im sie od razu green card razem z rodzicami - sad poruszal sprawe dziecki, ktorych rodzice WJECHALI do USA bez tychze dzieci (roznica numer 1 z Twoja sprawa) oraz sad poruszal sprawe kiedy owi rodzice, ktorzy maja juz green card moga skladac na dziecko petycje a dziecko bedzie moglo prawnie zachowac wsteczna date petycji (roznica numer 2 z Twoja sprawa, bo Ty zadnej petycji na dziecko nie zlozyles) czyli nie musialyby czekac bog wie ile czasu na green card. I teraz, po wydaniu decyzji, zonk: The federal government could ask the U.S. Supreme Court to review the matter. I jak sie okazalo federali z tejze decyzji skorzystali: majac rok 2014 (luty konkretnie) i majac prawnika, ktory Ci doradza, proponuje poszukac nowszych danych dot. powyzszej sprawy - otoz 10 grudnia 2013 roku sprawa zajal sie US Supreme Court (dla przypomnienia: tym co Ty cytujesz (z 2012 r) zajmowal sie sad zwany court of appeals, ktory podlega pod Supreme Court, i wyrok tej sprawy zostal zaskarzony (wydano prosbe o opinie)). W tymze dniu sad wysluchal oral arguments i dopiero zapadnie decyzja czy bedzie cos takiego, ze dzieci beda mogly "cutting in line" czy tez nie. Nadal powtarzam: dotyczy to innej sytuacji niz Twoja. Teraz pytanie logiczne: w jaki sposob to, co zacytowalam ma sie do Twojej sprawy? Wnioski: 1.Ty nie wjechales do USA, 2. Ty nie skladales niczego na corke, 3. Sprawa jest w Supreme Court (na dzien 10 grudnia 2013) 4. Polskie gazety pisza co moga aby sie sprzedaly 5. Ktory to adwokat jest tak inteligentny abysmy mogli go polecac innym, ktorzy beda placic za nadzieje? przepraszam za wciąganie w filozoficzne dyskusje , nie dogadamy sie i tak na tej płaszczyźnie i nie poto te forum i ten wątek . Proszę o wypowiedzi ludzi których spotkała podobna do mojej sytuacja . Nie mam zaufania do opini za które muszę płacić . dlatego tu jestem . Well... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.