Skocz do zawartości

Prawo Jazdy- Książeczka Nauki Przepisów


marcinGD

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Zadzwoniłam do DMV w Kalifornii i powiedzieli, że nie wydają tej książeczki po polsku.

Można pisać test po polsku i poprosić o tłumacza na egzaminie praktycznym, ale wiele razy już słyszałam, że test jest bardzo kiepsko przetłumaczony i łatwiej zdawać go w języku angielskim. W tym wypadku i tak trzeba znać odpowiednie zwroty, więc polska książeczka niespecjalnie by się przydała.

Tak czy inaczej, jeśli chodzi tylko o wiedzę ogólną, to można poczytać polską wersję książeczki z przepisami z Illinois, ale trzeba pamiętać, że przepisy drogowe różnią się pomiędzy poszczególnymi stanami (http://www.cyberdriveillinois.com/publications/pdf_publications/dsd_a152.pdf).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Oregonie tez nie ma ksiazeczek po polsku, pan z DMV powiedzial ze za mala community jest. Sa za to po rusku i kilku dziwnych azjatyckich jezykach. Mozna za to przyprowadzic ze soba swojego tlumacza.

Naleze do pokolenia, ktore w szkole mialo tylko jezyk rosyjski a nauka zachodnich byla nieformalnie zabroniona.

Sorry, gdy chodzilem do podstawowki w Szczecinie to mialem przez pol roku niemiecki ale tylko dlatego ze to byl NRD-owski niemiecki. Potem nauczycielka wyjechala i na tym moja przygoda z jezykami zachodnimi zostala przerwana na kilkadziesiat lat.

Na egzamin w DMV przyprowadzilem ze soba kolezanke znajaca perfekt angielski liczac ze nie tylko mi bedzie tlumaczyc ale tak naprawde pomoze mi zdac ten teoretyczny egzamin. Niestety, okazalo sie ze dziennie moze byc tylko jeden zdajacy z tlumaczem i tego dnia juz ktos byl i limit zlosliwie wykorzystal. Poniewaz egzamin kosztowal wtedy w OR tylk $5 poszedlem na zywiol, samodzielnie. Nie zdalem bo mialem kilka bledow ale zobaczylem o co coomon i za dwa dni poczytawszy ksiazeczke, ktora lezala w DMV na parapecie poszedlem i zdalem juz sam. Egzamin praktyczny to juz drobiazg.

Tak samo samodzielnie zdalem w 2010 roku cztery egzaminy na CDL. Tutaj prawo jazdy to bajka, zdawanie jest dziecinnie proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, no to w sumie spoko, poczytam przepisy Illinois a potem z wujkiem Google ogarnę angielską wersję przepisów Kalifornijskich :) zobaczę jak z tym tłumaczem bo w sumie fajnie by było pisać przy pomocy kogoś kto doskonale zna angielski. A co do tego że dziecinnie proste, obejrzałem na YT videoblog polaka z Corony ( 20 mil od LA ) ma chyba z 200 filmów jakąś 1/4 mam za sobą w tym prawo jazdy, koleś mówi, że test na wzrok zda ślepy, a teoretyczny wystarczy przeczytać i zrozumieć tekst w kilka godzin do nauczenia, natomiast jeśli chodzi o praktyczny egzamin to jeśli egzaminator widzi, że panujesz nad samochodem i nie stwarzasz zagrożenia na drodze, to zdajesz, nie ma takich chorych rzeczy jak w PL, moja koleżanka nie zdała bo typ kazał jej skręcać na zakaz, nie spojrzała i ... heh :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...