Skocz do zawartości

Kilkuletnie Małżeństwo Z Obywatelem Usa- Decyzja O Emigracji Do Usa


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry

Bardzo proszę o pomoc i wsparcie. Jestem żoną obywatela USA (nienaturalizowanego, jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie), mieszkamy w Polsce mamy sześcioletnie dziecko, które posiada obywatelstwo amerykańskie i swoje plany do tej pory wiązaliśmy tylko z Polską. Splot okoliczności życiowych sprawił, że musimy zdecydować się- ja na emigrację, mąż na powrót do domu. O ile kwestia miejsca zamieszkania nie była dla nas jakąś dramatyczną decyzją, to kwestie formalne związane z moim legalnym pobytem spędzają nam sen z powiek. Mąż ze względu na pracę musi wyjechać już pod koniec marca, a ja planowałam zakończenie moich zobowiązań zawodowych na koniec czerwca i dołączenie do męża w USA, aby dziecko mogło rozpocząć szkołę w USA.Wizyta w konsulacie (gdzie naiwnie zanieśliśmy teczkę dokumentów) i lektura tego forum, pomimo, że bardzo pomocna pozbawiła nas złudzeń. Po pierwsze kompletnie nie orientujemy się od czego zacząć procedury formalne- czy jest jakiś tutorial dla laików, którzy nie są tak oblatani jak Wy w kwestiach papierologiczno- legalnych? Po drugie, czy naprawdę rodziny z dziećmi nie mają przywileju pierszeństwa jeśli chodzi o legalizację pobytu? Nie ukrywam, że kwestia tak długiego rozdzielenia jest dla nas małym rodzinnym dramatem:(

O ile w drugiej kwestii nikt nie może nam pomóc, to bardzo proszę o jakikolwiek instruktaż, bądź pomocne linki jak zabrać się za formalności, listę procedur i dokumentów -od czego zacząć, skąd wysłać papiery, na co zwrócić uwagę w naszej sytuacji?

Serdecznie dziękuję i pozdrawiam,

Magdalena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.visajourney.com/content/guides

Proponuje zacząć od VJ guides (link powyżej).

To czy rodzina jest z dzieckiem czy nie nie ma wielkiego znaczenia.

Uwagę na pewno bym zwrócił na konieczność posiadania rozliczeń podatków z IRS z 3 ostatnich lat i konieczność posiadania odpowiednio wysokich zarobków lub wspolsponsora.

Zaczynacie od wysłania petycji I-130.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.visajourney.com/content/guides

Proponuje zacząć od VJ guides (link powyżej).

To czy rodzina jest z dzieckiem czy nie nie ma wielkiego znaczenia.

Uwagę na pewno bym zwrócił na konieczność posiadania rozliczeń podatków z IRS z 3 ostatnich lat i konieczność posiadania odpowiednio wysokich zarobków lub wspolsponsora.

Zaczynacie od wysłania petycji I-130.

Bardzo dziękuję za linka- jest bardzo pomocny. W zasadzie dokumenty mamy skompletowane, więc pozostaje pytanie skąd je wysłać- z USA, czy z Polski? Co masz na myśli pisząc odpowiednio wysokie zarobki? Kiedy przedstawiamy rozliczenie podatków? Rozumiem, że podczas okresu oczekiwania mogę swobodnie podróżować do Stanów na wizie turystycznej. Dziękuję za pomoc i będę wdzięczna za wszelkie rady i wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma wiekszego znaczenia skad je wyslesz - z US dojdzie szybciej i masz tracking.

Zarobki - I-864P - sponsor lub wspolsponsor musi zarabiac 125% poverty level dla Waszego rozmiaru household. Rozliczenie podatkow przedstawianie w NVC i pozniej w ambasadzie - czyli po tym jak sama petycja zostanie zatwierdzona.

Przestudiuj instrukcje dla I-130 i I-864.

Na turystyczej mozesz generalnie do US jezdzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest domicyl - jesli nie beda mieli "na dzien dobry" dobrze zrobionych/wypelnionych dokumentow, to pozniej beda sie bawic w udowadnianie domicylu przez bog wie ile czasu.

Nie ma znaczenia czy macie dziecko czy nie - procedury sa takie same dla wszystkich, taka sama kolejka (ktora zwiekszy sie jesli beda bledy w dokumentach badz watpliwosci do sprawy). Nie ma jakiegos przyspieszonego przywileju "laczenia rodzin" - sam fakt wyslania dokumentow traktowany jest juz jako przywilej, ze mozna sciagnac rodzine - i tutaj wymagany jest domicyl.


Bardzo dziękuję za linka- jest bardzo pomocny. W zasadzie dokumenty mamy skompletowane, więc pozostaje pytanie skąd je wysłać- z USA, czy z Polski? Co masz na myśli pisząc odpowiednio wysokie zarobki? Kiedy przedstawiamy rozliczenie podatków? Rozumiem, że podczas okresu oczekiwania mogę swobodnie podróżować do Stanów na wizie turystycznej. Dziękuję za pomoc i będę wdzięczna za wszelkie rady i wskazówki.

Samo skompletowanie to nic - musisz miec te dokumenty dobrze wypelnione czyli na zasadzie: co urzednik chce przeczytac...

Inna sprawa, ze ja bym zupelnie naczej wziela sie za to wszystko - masz rozne mozliwosci, kazda ma swoje plusy i minusy, wszystko zalezy od tego jakie macie konkretnie plany, co chcecie zrobic po przylocie do USA (czy dziecko powinno pojsc do szkoly od sierpnia/wrzesnia juz w USA? - czesc szkol zaczyna rok szkolny juz w sierpniu) itd. Trzeba by z Wami porozmawiac i dopiero wysylac dokumenty.. Taka moja rada, decyzja zawsze nalezy do Was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest domicyl - jesli nie beda mieli "na dzien dobry" dobrze zrobionych/wypelnionych dokumentow, to pozniej beda sie bawic w udowadnianie domicylu przez bog wie ile czasu.

Udowadnianie domicylu... Czy po prostu nie mogę przedstawić jak wygląda faktyczna sytuacja? Mąż płaci podatki w USA, pobiera wynagrodzenie z tytułu zasiadania w radzie nadzorczej amerykańskiej, międzynarodowej spółki, w której jest także udziałowcem, wyjeżdża kilka miesięcy przed nami między innymi po to, aby kupić, bądź wynająć dla nas dom- czy to nie wystarczy? Był w Polsce przez bardzo długi czas, ale przez cały okres pobytu w PL był zatrudniony także w Stanach- płacił podatki w USA i PL.

Nie ma znaczenia czy macie dziecko czy nie - procedury sa takie same dla wszystkich, taka sama kolejka (ktora zwiekszy sie jesli beda bledy w dokumentach badz watpliwosci do sprawy). Nie ma jakiegos przyspieszonego przywileju "laczenia rodzin" - sam fakt wyslania dokumentow traktowany jest juz jako przywilej, ze mozna sciagnac rodzine - i tutaj wymagany jest domicyl.

Z pewnością to naiwne z naszej strony, ale myśleliśmy, że jest to formalność. Trudno mi się pogodzić z tym, że sam fakt wysłania dokumentów może być przez nas traktowany jako przywilej.

Samo skompletowanie to nic - musisz miec te dokumenty dobrze wypelnione czyli na zasadzie: co urzednik chce przeczytac...

Czy sugerujesz, aby naszą kwestią zajął się prawnik?

Inna sprawa, ze ja bym zupelnie naczej wziela sie za to wszystko - masz rozne mozliwosci, kazda ma swoje plusy i minusy, wszystko zalezy od tego jakie macie konkretnie plany, co chcecie zrobic po przylocie do USA (czy dziecko powinno pojsc do szkoly od sierpnia/wrzesnia juz w USA? - czesc szkol zaczyna rok szkolny juz w sierpniu) itd. Trzeba by z Wami porozmawiac i dopiero wysylac dokumenty.. Taka moja rada, decyzja zawsze nalezy do Was.

Ja jestem związana kontraktem w Pl do czerwca, planowałam wyjazd w lipcu z córka, która jest obywatelką USA i mogłaby rozpocząć tam szkołe po wakacjach- wygląda na to, że będę podróżować tam i z powrotem na wizie turystycznej dopóki kwestia mojego pobytu się nie wyjaśni. Co ty Karino radzisz w naszej sytuacji? Podkreślam, że nie ograniczają nas jakoś specjalnie kwestie czasowe, czy finansowe- priorytetem dla nas jest być razem, ale niestety mąż musi ze względu na zobowiązania rodzinne i zawodowe wyjechać już teraz i jest dla nas oczywiste, że naszą przyszłość wiążemy z USA

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź na mojego posta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry

Bardzo proszę o pomoc i wsparcie. Jestem żoną obywatela USA (nienaturalizowanego, jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie), mieszkamy w Polsce mamy sześcioletnie dziecko, które posiada obywatelstwo amerykańskie i swoje plany do tej pory wiązaliśmy tylko z Polską. Splot okoliczności życiowych sprawił, że musimy zdecydować się- ja na emigrację, mąż na powrót do domu. O ile kwestia miejsca zamieszkania nie była dla nas jakąś dramatyczną decyzją, to kwestie formalne związane z moim legalnym pobytem spędzają nam sen z powiek. Mąż ze względu na pracę musi wyjechać już pod koniec marca, a ja planowałam zakończenie moich zobowiązań zawodowych na koniec czerwca i dołączenie do męża w USA, aby dziecko mogło rozpocząć szkołę w USA.Wizyta w konsulacie (gdzie naiwnie zanieśliśmy teczkę dokumentów) i lektura tego forum, pomimo, że bardzo pomocna pozbawiła nas złudzeń. Po pierwsze kompletnie nie orientujemy się od czego zacząć procedury formalne- czy jest jakiś tutorial dla laików, którzy nie są tak oblatani jak Wy w kwestiach papierologiczno- legalnych? Po drugie, czy naprawdę rodziny z dziećmi nie mają przywileju pierszeństwa jeśli chodzi o legalizację pobytu? Nie ukrywam, że kwestia tak długiego rozdzielenia jest dla nas małym rodzinnym dramatem:(

O ile w drugiej kwestii nikt nie może nam pomóc, to bardzo proszę o jakikolwiek instruktaż, bądź pomocne linki jak zabrać się za formalności, listę procedur i dokumentów -od czego zacząć, skąd wysłać papiery, na co zwrócić uwagę w naszej sytuacji?

Serdecznie dziękuję i pozdrawiam,

Magdalena

jestem po etapie USCIS, na etapie NVC. mogę służyć pomocą :)

http://www.visajourney.com/content/guides

Proponuje zacząć od VJ guides (link powyżej).

To czy rodzina jest z dzieckiem czy nie nie ma wielkiego znaczenia.

Uwagę na pewno bym zwrócił na konieczność posiadania rozliczeń podatków z IRS z 3 ostatnich lat i konieczność posiadania odpowiednio wysokich zarobków lub wspolsponsora.

Zaczynacie od wysłania petycji I-130.

bardzo pomocna strona!!! polecam!!!

Gdzies mi sie cos obilo o uszy, ze jak papiery typu I-130 czy I-129F ida z adresem sponsora spoza USA, to USCIS daje expedite. Nadal tak jest?

oboje mieszkamy w Polsce.

czekałam na NOA2 dokładnie 267 dni, mimo zaangażowania w sprawę biura senatora mojego męża.

swoje trzeba odstać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam:-) Ja jestem obywatelka USA, Po ślubie w Polsce-chcemy zacząć starać się o papiery dla mężą:-od poprzedników wiem że zaczynamy od 1) I-130 plus formularz G-325A dla mnie i męża (mylę się?) 2)dołączamy dokumenty typu: akt małżeństwa, moje obywatelstwo, zdjęcia moje i męża, dokumenty potwierdzające wspólnotę majątkowo-wspólne mieszkanie itd.mieszkam od 2 lat w Polsce więc potrzebuje chyba współsponsora-kogoś kto podpisze mi gwarancje finansowe ( formularz I-864P)?? współsponsorem może być kuzynka mojego męża. Czek na kwote 420$, Czy pominęłam jakiś dokument? Czytam wszystkie fora i już gubię się w tych formularzach i przepisach, czuję się jak małe dziecko w Dzungli będę wdzięczna za wszelką pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...