Skocz do zawartości

Zielona Karta I Wiza Turystyczna Partnera


Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Udało mi się wylosować wizę w loterii. Spotkanie mam 14 maja 2014 i mam pytanie dotyczące mojego partnera, który również chciałby wyjechać do USA i aktualnie ma przyznaną wizę turystyczną na 10 lat.

Czy jeśli zdecydowalibyśmy sie na ślub po otrzymaniu przeze mnie zielonej karty, ale będąc w USA, to czy wraz z rozpoczęciem procedury przeniesienia zielonej karty na niego(która oczywiście może potrwać nawet 5 lat) jego wiza turystyczna zostaje mu odebrana i dostaje jakąkolwiek inną na czas rozpatrzenia wniosku?

Czy nie zostanie mu odebrana wiza turystyczna, ani przyznana żadna inna, ale przy przekraczeniu granicy, będzie wiadomo że jest on w trakcie procedury i to będzie przesłanką aby nie wpuszczać go na teren USA z podejrzeniem że będzie chciał tam pozostać?

Drugie pytanie dotyczy jeszcze innej drogi, która chodzi nam po głowie. Mój partner jest zawodnikiem tenisowym z osiągnięciami międzynarodowymi. Myśleliśmy aby będąc w USA(ja na zielonej karcie, on na wizie turystycznej) postarać się o wizę dla sportowców o wyjątkowych osiągnięciach (chyba P-1?) wówczas wziąć ślub i czekać na rozpatrzenie procedury przyzniania mu zielonej karty.

Będę wdzięczna za pomoc i ewentualne cenne rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 27
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Mój partner jest do 28 kwietnia na turniejach, a potem zostaje zaledwie 2 tygodnie do rozmowy. Przeczytałam też gdzieś na forum, że podobno zawieranie związku małżeńskiego tuż przed rozmową nie jest dobrze odbierane. Z tych dwóch powodów odrzuciliśmy opcję ślubu przez spotkaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zle jest odbierane jak widac ze slub jest na GC,widac to po rozmowie..w innych przypadkach sa ok takie sluby :)

wiele w przeszlosci bylo takich slubow i malzonkowie wychodzili z wizami w reku

a slub mozna miec i w 1 tydzien zalatwiony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po rozmowach w ambasadzie forumowicze pisali nawet, że konsul pytał ich, czy nie mają kogoś, z kim mogliby wziąć ślub, żeby od razu zabrać ze sobą do USA ;)

A teraz co do Twoich pytań:

1. podczas procesu sponsorowania Twój chłopak nie straci wizy turystycznej, jeśli będzie korzystał z niej, jako turysta, a nie mieszkał w USA

2. na czas tego procesu nie są przyznawane żadne inne wizy, w zastępstwie turystycznej

3. każdorazowe wpuszczenie do USA zależy od urzędnika na lotnisku

4. o wizę można się starać poza USA, w Stanach można zmienić status; jednak wyjazd na turystycznej, zmiana statusu na inny nie-imigracyjny tylko po to, aby w ten sposób zalegalizować pobyt bez wyjeżdżania z USA jest nadużyciem i może skutkować problemami; lepiej zrobić wszystko tak, jak należy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedzi:)

Zmiana statusu, miałaby dwojakie zastosowanie: Miałby wówczas możliwość grania turnieji zawodowych(czyli pracowałby w swoim zawodzie) a przy okazji nie musiałby migrować do polski. Wiem jednak że nie jest łatwo o taką kategorię wizy.

Nie ukrywam, że trochę zaczęliśmy się zastanawiać nad ślubem jeszcze przed rozmową.

Nie mogę odnaleźć wątków, w których wypowiadałyby się osoby które przeszły taką drogę. Jedynie doczytałam historie osób które jeszcze nie miały wyznaczonej daty rozmowy i cała procedura zawierania związku małżeńskiego została uruchomiona zaraz po wylosowaniu zielonej karty. A zatem takie osoby miały czas na dosłanie dokumentów do Kentucky. A co w przypadku kiedy wszystko dzieje się w tak gwałtownym trybie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzyj wątki dotyczące DV 2013 i DV 2014.

http://forum.usa.info.pl/topic/20393-dv-2013-co-po-1-maja-2012pytaniaodpowiedzi/

http://forum.usa.info.pl/topic/22219-dv-2014-co-po-1-maja-2013-pytania-i-odpowiedzi/

Wiem, są długie, ale może trochę rozjaśną Ci całą sytuację :)

W przypadku ślubu tuż przed spotkaniem w ambasadzie dosyłanie dokumentów do KKC nie ma sensu. Podczas umawiania się na rozmowę wystarczy zaznaczyć swój odmienny stan cywilny i razem stawić się na rozmowę - z tego, co pisali niektórzy forumowicze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej teraz się pobierzcie i odbierzcie oboje bez nawału kwitologii zielone karty, niż mielibyście potem tracić czas i załatwiać masę formalności związanych z uzyskaniem wizy przez partnera. Działalność zawodowa, póki jest, będzie zawsze w jakiś sposób kolidowała z procesem ubiegania się o wizę. Lepiej mieć teraz "pewniaka" niż później stracić na to jeszcze więcej czasu. Nic Wam nie szkodzi spróbować.

Pobierzcie się, a przed samą rozmową zarejestrujecie się w TNT już jako małżeństwo (portal służący m.in. do podania adresu pod który odesłane zostaną do Was wasze paszporty z wklejonymi promesami-wizami imigracyjnymi po waszej rozmowie z konsulem), ja rejestrowałem się w TNT z żoną i córeczką jakieś 3 dni przed rozmową. Można rejestrować się samemu przez internet lub telefonicznie. Ja zarejestrowałem naszą rodzinkę samemu przez internet, a potem tylko dla formalności zadzwoniłem na ich infolinię by sprawdzić czy wszystko dobrze zrobiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...