haneczka019 Napisano 11 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Jak ja bym przygotowala sobie cos mocniejszego to nie dotrwalabym do drugiej polowy. ;D No aż tak mocne to nie będzie , co prawda nie mam jakiejś wybitnie słabej głowy, ale do mocnych trunków podchodzę z pewną dozą nieśmiałości, jak to mówiono kiedyś w jednej reklamie . A ja wkopalem sie w przyjecie urodzinowe. Plan: ulotnienie sie w okolicach drugiej. U mnie często jest tak, że jak nie mam ochoty na jakąś imprezę, to zazwyczaj na takich dobrze się bawię . Może u ciebie też tak będzie, a jeśli nie, to życzę wykonania bezproblemowo planu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grape Napisano 11 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Października 2015 ja jestem po pierwszym tygodniu pracy w USA, w porównaniu z moją ex-firmą IT to wiele się nie różni poza zarobkami ludzie bardzo mili, otwarci, mam nadzieję, że szybko się zaklimatyzuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ilon Napisano 11 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Października 2015 A ja wkopalem sie w przyjecie urodzinowe. Plan: ulotnienie sie w okolicach drugiej. A poszlabym na jakies urodziny zjesc jakiegos smakolyka. ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 11 Października 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Października 2015 A poszlabym na jakies urodziny zjesc jakiegos smakolyka. ;D Chipsy albo hot dogi z marketu? Na więcej w amerykańskim domu raczej nie licz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ilon Napisano 11 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Chipsy albo hot dogi z marketu? Na więcej w amerykańskim domu raczej nie licz.... Jak to? Nie ma szalotu, bigosu ani frankfuterek? ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 11 Października 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Jak to? Nie ma szalotu, bigosu ani frankfuterek? ;D Jusci. Do tego tatar i flaki. Takie rzeczy tylko na moich urodzinach. P.S. Wygralismy z Irlandia, Polska druzyna zakwalifikowala się na Mistrzostwa Europy w przyszłym roku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ilon Napisano 11 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Października 2015 A w przyszlym roku wygrywamy cale Euro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anubis ^^ Napisano 11 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Chipsy albo hot dogi z marketu? Na więcej w amerykańskim domu raczej nie licz.... Zależy od domu..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 12 Października 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2015 Zależy od domu..... Ja wiem. Są wyjątki, znam też takie domy gdzie można smacznie zjeść. To jednak wyjątki potwierdzające regułę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jannapa Napisano 12 Października 2015 Zgłoś Udostępnij Napisano 12 Października 2015 ej, nie przesadzajcie. takie iprezy, jakie urzadza moja szwagierka, moja tesciowa, zcy moj szwagier, to normalnie jak z gazety gastronomicznej:) tak po okolicznych znajomych na imprezki lazac tez nie powiedzialabym, ze karmia hot dogami - czesto wystawiaja odgrzewansce-gotowce, ale zawsze jakies fajniejsze na hot-dogowej imprezie jeszcze nie bylam, chyba ze ktos ewidentnie zaznaczyl, ze udajemy sie na proste BBQ i wtedy rzeczywiscie: bula, burger, ser, winnies dla dzieci, jakas prosta salatka i piwo. duuuuzo piwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.