Slub Poza Terenem Usa

[finezja]

Kochani,

pisze niezupelnie odnosnie wizy narzeczenskiej. Bardzo chcialabym poprosic o porade. Jestem zdesperowana. Wyjechalam do USA na wizie turystycznej, nastepnie przedluzylam ja o 6 miesiecy. Lacznie spedzilam tam 1 rok legalnie nastepnie przesiedzialam ta wize o rowno 1 rok. Oznacza to, ze mam 3 letni zakaz wjazdu do USA. W miedzyczasie zakochalam sie i z zwiazalam z mezczyna. Moj narzeczony rozpoczal proces naturalizacji i niedlugo stanie sie obywatelem. W miedzyczasie jednak zmuszona ciezka sytuacja rodzinna, opuscilam teren USA. Umieramy z tesknoty do siebie. Narzeczony moze przyleciec i mnie odwiedzic, nadal chcemy sie pobrac bez wzgledu na wszystko.

Pytanie jest nastepujace - czy istnieje szansa, ze jesli pobierzemy sie w Polsce (moj narzeczony bedzie obywatelem USA), lub w jego kraju ojczystym tj. w Izraelu to bede miala szanse otrzymac przebaczenie mojej karencji i otrzymac zielona karte? Jestem zrozpaczona, marze, bysmy mogli wspolnie mieszkac, zalozyc rodzine a wszystko wydaje sie byc przeciwko...

Bardzo, bardzo, bardzo prosze o slowa podpowiedzi ze strony doswiadczonych forumowiczow.

Z gory dziekuje i pozdrawiam!

[c4r0]

Wydaje mi się, że ślub to ślub. Dopóki jest prawnie ważny to nie powinno mieć znaczenia gdzie został wzięty.

[Joanna30]

Nie ma znaczenia, gdzie weźmiecie ślub.

Podlegacie dokładnie takim zamym procedurom, jak inni, którzy wzięli ślub.

Mąż obywatel złoży na Ciebie papiery i dopiero wtedy, jak wiza zostanie Ci odmówiona, to możecie złożyć papiery na zniesienie zakazu wjazdu. Hardship Twojego męża będzie trzeba oczywiście bardzo dobrze udokumentować.

Jak dawno temu wyjechałaś z USA?

Kiedy narzeczony zostanie obywatelem?

Kiedy planujecie wziąć ślub?

Kiedy on planuje zacząć sponsorować Ciebie?

Teoretycznie może zacząć sponsorować Ciebie po ślubie ale będąc jeszcze legalnym rezydentem, a nie obywatelem.

Wszystko zależy od tego, jak chcecie to czasowo rozegrać, bo może ban Ci minie, nim dojdzie do interview w ambasadzie.