Jaki Wybraliście / Lub Wybralibyście Kierunek W Usa?

[Virago]

Jak w temacie, napiszcie jakie macie przemyślenia i obiekcje na ten temat?

Ja osobiście zastanawiam się nad Charlotte NC, Philadelphia NJ, Tampa FL, i ewentualnie Cleveland OH (tylko dlatego ze mamy tam rodzinę)

Jeśli ma ktoś wiedze na temat tych miejsc taką jak: ceny mieszkań, poziom bezrobocia, klimat itp... będę wdzięczny

Napiszcie także gdzie wy mieszkacie, zamieszkalibyście w USA lub chcielibyście zamieszkać? Myślę że będzie to bardzo fajne źródło wiedzy gdzie emigrować po wygraniu DV, bo sam po przeczytaniu kilkudziesięciu artykułów na temat tych lokalizacji mam już straszny mętlik i wiem chyba mniej niż wiedziałem przed lekturą

Pozdrawiam

[katlia]

To baardzo zalezy od twojego zawodu i zainteresowan i planow na przyszlosc. Napisz cos wiecej o sobie to mozna sie wypowiedziec. Ja naprzyklad bym odradzala Cleveland bo to ani ciekawe miejsce ani specjalnie znane jako miejsce gdzie mozna latwo sie zalapac na prace. Ale jezeli masz tam rodzina ktora pomoze, to juz cos innego. Jezeli chcesz, naprzyklad studiowac, to sa stany gdzie to jest taniej niz w innych (Wyoming, naprzyklad).

[pepeaz]

ja to bym chcial tu mieszkac

http://mountaintoprealty.net/DetailListing.php?ListNum=240074

[Magdalena S]

Tampa a dokladnie Tampa Bay Area - jesli dobrze znosisz upały. Niedawno bylam tam w krótkie odwiedziny, dzień w dzień 90* i 80+ wilgotności. Plus ulewy i huragany. W zimę jest tam całkiem przyjemnie - w dzień zazwyczaj powyżej 75*, zdarzają się dni chłodne gdzie temperatura spada do 65* i poniżej, ale są to pojedyncze dni. Przynajmniej ostatnia zima taka była. Wiosna/jesień jak nasze polskie lato, czyli przyjemnie i do wytrzymania. Ale okres czerwiec-sierpień podobno jest najgorszy, wilgotno, gorąco i codziennie ulewy (krótkie, ale intensywne). Ale to z opowieści wiem, dopiero za rok będzie mi przeżyć na własnej skórze Co do deszczy: Tampa 3 dni temu:

https://www.facebook.com/tampabaynews/photos/a.114792755408.126280.58608795408/10153341813335409/?type=1&fref=nf&pnref=story

Jeśli chodzi o pracę, to jest tam sporo różnych firm w których można się zaczepić, zależy od tego jaka branża Cię interesuje. Ze znalezieniem odpowiedniej pracy jak wszędzie trzeba się przemęczyć (mój mąż - obywatel US - szukał ok 2-3 miesiące, ale od razu zaznaczę że interesowała go dosyć specyficzna branża i firm.). Plusem jest to, że możesz szukać nie tylko w Tampie ale i w St Petersburgu, Clearwater, Largo - cała Bay Area jest bardzo dobrze skomunikowana.

Koszty życia... wynajem domu po stronie zatoki meksykanskiej (czyli jesli pracujesz w Tampie musisz codziennie przejezdzac przez jeden z 3 dlugi mostow, kazdy ma 3-4 pasy w jedna strone) od 1000 usd, apartementy pewnie taniej. Nie bardzo wiem ile w samej Tampie, ale popatrz chociażby na craigslist - można jakieś rozeznanie zdobyć. Samochod ubezpieczenia itp - nie wiem, bo jeszcze mnie to nie dotyczy. Zakupy i jedzenie - jak dobrze pokombinujesz i nie kupujesz wszystkiego w dosyc drogim Publix'ie, to mozna calkiem tanio jest smacznie i zdrowo (np. 12 limonek za 1$ lub mango 35c za sztuke:). W okolicy są też polskie sklepy, niektóre nawet mają całkiem dobre wędliny! Ogólnie ja jedzenie wydaje się trochę więcej niż w Polsce, ale nie aż tak dużo.

Ja sama zastanawiam się też na Charlotte NC (super lokalizacja, blisko do oceanu, gór NY i FL, dobre połącznie w Europą, duży rynek pracy w moim zawodzie), ale niestety przez pracę męża musimy zostać na FL.

[Virago]

Ja sama zastanawiam się też na Charlotte NC (super lokalizacja, blisko do oceanu, gór NY i FL, dobre połącznie w Europą, duży rynek pracy w moim zawodzie), ale niestety przez pracę męża musimy zostać na FL.

No właśnie ja też coraz bardziej mysle o Charlotte. Floryda bardzo mi sie podoba ale przeraża mnie wakacyjny upał.

Co do pracy to zobaczymy bo jak nie znajde już tutaj pracy w USA, to nigdzie sie nie wybieram, mam dwójke małych dzieci wIec na ryzyko iść nie moge.

A ty mieszkasz na stałe na Florydzie?

[Magdalena S]

No właśnie ja też coraz bardziej mysle o Charlotte. Floryda bardzo mi sie podoba ale przeraża mnie wakacyjny upał.

Co do pracy to zobaczymy bo jak nie znajde już tutaj pracy w USA, to nigdzie sie nie wybieram, mam dwójke małych dzieci wIec na ryzyko iść nie moge.

A ty mieszkasz na stałe na Florydzie?

Slyszałam że z pasie LA-SC/NC lata bywają też nieznośne, w szczególności w głębi lądu gdzie nie ma bryzy znad oceanu/zatoki.

Zamieszkam (jak tylko otrzymam GC) w Tampa Bay Area wyboru nie mam, mąż tam mieszka i pracuje

[Paulina_89]

Mieszkam w Fort Bragg, NC jakies 3 h drogi od Charlotte i bliżej oceanu i wczoraj mielismy ponad 100 stopni F. Ale kto co lubi, mi nie przeszkadza taki upał.

[Virago]

Mieszkam w Fort Bragg, NC jakies 3 h drogi od Charlotte i bliżej oceanu i wczoraj mielismy ponad 100 stopni F. Ale kto co lubi, mi nie przeszkadza taki upał.

I jak tam jest?? jako grafik bedzie tam jakaś praca? Czy na początek odrazu do łapaty za 10$ ???

[kzielu]

I jak tam jest?? jako grafik bedzie tam jakaś praca? Czy na początek odrazu do łapaty za 10$ ???

Wrzuc w google'a Fort Bragg... 2 sekundy Ci to zajmie...

Paulina to OIDP military wife.

[Gość]

Ja mieszkam w Fort Campbell, KY. Najblizsze wieksze miasta to Clarksville i Nashville (whoo, muzyka country!). Z tego co zauwazylam to nie jest zbyt popularny kierunek emigracji Polakow. Nigdzie jeszcze nie widzialam, zeby ktos sie w te okolice wybieral.