Skocz do zawartości

Problem Ze Sponsorem


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mam nadzieję, że nie powielam tematu (przeczytałam forum i dokumenty i dalej nie do końca ogarniam). Moja sytuacja przedstawia się następująco: mój mąż ma obywatelstwo USA od urodzenia, ale cały czas mieszkał w Polsce. Obecnie kończymy studia i mamy zamiar wyemigrować do USA na chwilę obecną żadne z nas nie ma pracy ale przed wyjazdem jeszcze chcemy coś poszukać. W związku z tym mam pytania:

1. Czy są jakiekolwiek szanse na wizę CR1 bez sponsora mając gotówkę (mało prawdopodobne ale wolę się upewnić) i jak nie to czy jego ciotka może być join sponsor i wszystko pokrywać bo on nie ma domincyl ?

2. Jakie opłat się wiążą się z byciem sponsorem/ join sponsorem?

3. Jesteśmy małżeństwem od stycznia 2015r. jakie mam szanse że przydzielą mi wizę (byłam już w USA na camp counselor)?

Dzięki za jakąkolwiek pomoc

PS. Osobiście nie rozumiem idei sponsora, dlaczego ktoś ma mnie "utrzymywać" skoro mam 2 ręce i 2 nogi i mogę pracować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

mam nadzieję, że nie powielam tematu (przeczytałam forum i dokumenty i dalej nie do końca ogarniam). Moja sytuacja przedstawia się następująco: mój mąż ma obywatelstwo USA od urodzenia, ale cały czas mieszkał w Polsce. Obecnie kończymy studia i mamy zamiar wyemigrować do USA na chwilę obecną żadne z nas nie ma pracy ale przed wyjazdem jeszcze chcemy coś poszukać. W związku z tym mam pytania:

1. Czy są jakiekolwiek szanse na wizę CR1 bez sponsora mając gotówkę (mało prawdopodobne ale wolę się upewnić) i jak nie to czy jego ciotka może być join sponsor i wszystko pokrywać bo on nie ma domincyl ?

2. Jakie opłat się wiążą się z byciem sponsorem/ join sponsorem?

3. Jesteśmy małżeństwem od stycznia 2015r. jakie mam szanse że przydzielą mi wizę (byłam już w USA na camp counselor)?

Dzięki za jakąkolwiek pomoc

PS. Osobiście nie rozumiem idei sponsora, dlaczego ktoś ma mnie "utrzymywać" skoro mam 2 ręce i 2 nogi i mogę pracować?

Z tego co pamiętam każdy może być sponsorem byle miał właściwe dochody.

Masz dwie ręce i dwie nogi. Sponsor jest potrzebny wtedy gdy Ci ręki braknie. Żeby wtedy biedne USA nie musiały Cię utrzymywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciotka może być sponsorem - musi tylko mieć odpowiednie zarobki lub assets i je udokumentować. Opłaty z byciem sponsorem nie wiążą się zadne., wiąże się za to odpowiedzialność za osobę sponsorowana przez następne 10 lat lub do momentu aż zostanie obywatelem na wypadek jak by ta sponsorowana osoba wystąpiła o niektóre benefity.

Idea jest słuszna bo nikt nie ma pewności że dostaniesz pracę albo będzie Ci się chciało pracować. Szansę na wizę masz bardzo wysokie o ile mąż będzie mial domicile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Jesteśmy małżeństwem od stycznia 2015r. jakie mam szanse że przydzielą mi wizę (byłam już w USA na camp counselor)?

My pobraliśmy się grudzień 2014, w styczniu 2015 złożyliśmy wniosek. Nie ma żadnej reguły ile od ślubu należy odczekać. Liczy się to, czy przedstawicie wystarczająco dużo 'dowodów' aby przekonać urzędników USA że Wasz związek jest prawdziwy (czyli że nie jest to green card marriage).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do gotowki to musisz miec sporo aby wogole o takim czyms myslec i wtedy bierze sie do pomocy adwokata :) ktory bedzie kosztowac :)

Aby zaczac Cie sponsorowac ,czy to z gotowka czy tez bez a wtedy z Ciotka to musi Twoj maz miec domicyl,bez tego ani rusz.


co do rak i nog to musisz miec checi do pracy a sa tacy ze tego nie maj a sa zdrowi :) sprawni ;)

byl przypadek chlopaka na wozku inwalidzkim,dostal GC bo mial chec do pracy,pracowal :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc :)

Ciotka może być sponsorem - musi tylko mieć odpowiednie zarobki lub assets i je udokumentować. Opłaty z byciem sponsorem nie wiążą się zadne., wiąże się za to odpowiedzialność za osobę sponsorowana przez następne 10 lat lub do momentu aż zostanie obywatelem na wypadek jak by ta sponsorowana osoba wystąpiła o niektóre benefity.

Idea jest słuszna bo nikt nie ma pewności że dostaniesz pracę albo będzie Ci się chciało pracować. Szansę na wizę masz bardzo wysokie o ile mąż będzie mial domicile.

10 lat? Czy jak udowodnimy że małżeństwo zostało zawarte z miłości to czytałam że po 3 mogę się ubiegać o obywatelstwo, czy internet mnie oszukał?

on nie ma domicile i na pewno nie będzie tak że on pojedzie a ja zostanę w PL, jak jedziemy to razem. Czy brak jego domicile jest dużym problemem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez udowodnienia domicile lub chęci odnowienia nie dostaniesz wizy - ta jest przyznawana w ramach łączenia rodzin, czyli generalizując dla obywatela USA mieszkającego w USA i jego/jej małżonka mieszkającego poza granicami USA. W waszym wypadku nie ma kogo łączyć, bo mąż od urodzenia mieszka w kraju swojej małżonki. Czytając przeróżne historie na visajourney wydaje mi się, że bez jego wcześniejszego wyjazdu do USA może ciężko, zwłaszcza, że nigdy tam nie mieszkał, więc 'nie odnawia' domicile tylko dopiero będzie je ustanawiał, co utrudnia sprawę.

Poczytajcie:

http://www.visajourney.com/forums/topic/164618-proving-domicile-when-not-living-in-the-us/

http://www.visajourney.com/forums/topic/463951-proving-intent-to-re-establish-domicile-without-a-residence/

Jednym z pierwszych pytań na mojej rozmowie o wize, jeszcze przed samą rozmową z panią konsul, w okienku gdzie pobierane są dokumenty i odciski było pytanie czy mąż żyje w USA.

Drugą sprawą na którą powinniście wziąć pod uwagę są podatki - mąż jest obywatelem, składał więc zeznania podatkowe przez zeszłe lata w USA?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc :)

10 lat? Czy jak udowodnimy że małżeństwo zostało zawarte z miłości to czytałam że po 3 mogę się ubiegać o obywatelstwo, czy internet mnie oszukał?

on nie ma domicile i na pewno nie będzie tak że on pojedzie a ja zostanę w PL, jak jedziemy to razem. Czy brak jego domicile jest dużym problemem?

Nie oszukał - po 3 latach małżeństwa i bycia rezydentem możesz się starać o obywatelstwo (obydwa warunki muszą być spełnione). Brak domicile jest gigantycznym problemem - musi przynajmniej mieć "intent to re-establish domicile".

No i pytanie grape o rozliczenia z IRS to też dobra uwaga. Bez tego nic nie wyjdzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozesz użyć własnych oszczędności, ja tak robiłam przy moim sponsorowaniu przez męża.

Tu masz linka, wasze assets musza byc 3 x 19.912$, mu dostarczaliśmy wydruki z banku za ostatnie 12 m-cy

http://www.immihelp.com/affidavit-of-support/i-864p-poverty-guidelines.html

http://www.immihelp.com/affidavit-of-support/using-assets-meet-income-requirements.html

Moj maz mieszkał w Polsce 15 lat, wiec jako domicile podał adres rodziców w Stanach, no i mial rozliczenia podatkowe.

Twoj maz moze złożyć zeznania podatkowe za lata ubiegłe, jesli do tej pory sie nie rozliczał. pewnie za ostatnie 3 lata by wystarczyło. Generalnie zasada jest taka, ze jesli nic nie jest dłużny IRS to nie ma żadnej kary za składanie z opóźnieniem. Podaje swój polski income i jesli nie zarobił wiecej jak 90.000 $/rocznie to nie musi płacić żadnych podatków (to jest wlasnie ta zasada o unikaniu podwójnego opodatkowania), musi jednak te zeznania składać. Na pocieszenie moj maz tez składał zeznania z opóźnieniem, wiec sa to wiadomości z pierwszej ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...