Skocz do zawartości

Ubezpieczenie


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Moja siostra ma stwardnienie rozsiane. Będę jej kupować ubezpieczenie rozszerzone na choroby przewlekłe. Wiadomo, że nigdy nie przewidzi się co się stanie, ale zazwyczaj przy takiej chorobie jest się w szpitalu 4 dni podaje się sterydy kroplówki itp.

Czy kwota 100 000 tys $ wystarczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 miesiące ale rzut jeśli dostanie to raz. więc tak naprawdę ma być to ubezpieczenie na około 5 dni w szpitalu, wiadomo że czym większe tym byłoby lepsze ale ceny ubezpieczenia powalają. Kurcze istnieją jakieś strony gdzie wyliczają ile może kosztować taki pobyt w szpitalu, wzorując się na poprzednim rzucie w sensie jakie leki dostała itp? :D

Ponad to ubezpieczenie ma ubezpieczenie inne które nie obejmuje chorób przewlekłych i nie da się go rozszerzyć [z ciee, siostra jedzie na wat] więc wszystko inne nie związane z ms będzię można leczyć z tamtego ubezpieczenia, które jest na 100 000$ też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, ze w Polsce jest sie w szpitalu 4-5 dni i podaje konkretne leki, wcale nie znaczy ze tak samo bedzie w US, moze byc krocej, moze byc dluzej, lekarstwa tez moga byc zupelnie inne. Nie ma stalych cen na dane zabiegi/interwencje/leki. Pomiedzy stanami sa ogromne roznice co ile kosztuje, nawet w tym samym miescie ceny beda bardzo rozne w zaleznosci od placowki. Cena moze byc nawet inna w tym samym szpitalu od pacjenta do pacjenta. Ogolnie uzebpieczenie na $100k, tym bardziej dla osoby z podwyzszonym ryzykiem to bardzo malo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram to co napisala mesio007. W US robia wszystko co sie da - dzisiaj w lokalnych newsach byl artykul o gosciu ktory pomogl wyciagnac ludzi z samochodu po wypadku - przecial sobie skore (nie wymagal szycia ani nic) wiec jak przyjechala karetka to mu zbadali puls - dostal pozniej rachunek na $145 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram to co napisala mesio007. W US robia wszystko co sie da - dzisiaj w lokalnych newsach byl artykul o gosciu ktory pomogl wyciagnac ludzi z samochodu po wypadku - przecial sobie skore (nie wymagal szycia ani nic) wiec jak przyjechala karetka to mu zbadali puls - dostal pozniej rachunek na $145 :)

To i tak malo, karetka to koszt paruset $ z tego co slyszalam ;)

W US pobyt w szpitalu jest zawsze duzo krotszy niz w PL, ze wzgledu na koszty. Np. Po narkozie w PL beda Cie trzymac pare dni, a w US wyjazd juz po 3 godzinach :) Zaplacisz na kazda pielegniarke czy lekarza z ktorym sie spotkasz w szpitalu, a bedzie to wiele osob. Ja mysle ze w tym przypadku to trzeba by wykupic cos na dwa razy tyle ($200K).

Koniecznie trzeba wybrac pakiet na choroby przewlekle, bo wiele ubezpieczen sie moze wykrecic ze nie pokryje jakis dodatkowych badan, czasem nawet robia problemy zeby oplacic standardowe uslugi, to wszystko powinno byc w ich zakresie ubezpieczenia.

Poza tym mozesz sie odniesc do standardowych cen za uslugi https://healthcarebluebook.com/page_ConsumerFront.aspx ale szczerze powiem, ze u mnie w stanie ktory jest jednym z najtanszych, mnie policzyli duzo wiecej za uslugi ktore powinny kosztowac mniej. Do tego nie tylko usluga kosztuje, jest 20 innych kosztow wliczonych, a ceny lekow sa zawyzone.

CHoc jak wiesz gdzie idziesz do szpitala, to mozna wczesniej zadzwonic i zapytac sie o cene i starac sie negocjowac... no ale nie zawsze sie da, jesli to jest nagly przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...