Skocz do zawartości

Co Mnie Czeka Po Przyjeździe Do Usa?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam 22 lata, dwa lata temu skończyłem technikum w zawodzie grafik cyfrowy. Obecnie wlasnie studiuje właśnie grafikę i pracuje w firmie znajomego taty właśnie w małej agencji reklamowej (projektowanie gazetek reklamowych i tak dalej).

Od kilku lat poważnie myśle o wyjeździe do USA na stale. Czy przeprowadzając się tam (załóżmy, ze dostanę GC - po prostu znajdę się tam legalnie) dostanę pracę w swoim zawodzie, czy czeka mnie tylko praca fizyczna i zmartwienia o przeżycie (albo nawet bez tych zmartwień, ale ciężka, codzienna praca fizyczna)?

Słyszałem wiele opini; jedni narzekają a drudzy przeciwnie. Ci pierwsi wracają do kraju z gadaniem, ze w USA nie jest tak kolorowo. Co Wy o tym myślicie?

Od razu powiem, ze język nie jest problemem. Przez kilka lat chodziłem do szkoły językowej, na wakacjach przykładowo w Cambridge, Londynie czy innych miastach bez problemu się dogadywałem po angielsku. Wiadomo, ze idealnie 100% nie jest, ale dogadam się bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

A robisz dodatkowe szkolenia? Do tego możesz coś robic jako tzw wolny strzelec na rynku graficznym

Jesli tak to sobie w USA poradzisz. Musisz się umiejętnie sprzedać a tego juz teraz się uczyć.

Bo firma znajomego Taty jest ok lecz na wolnym rynku zobaczysz ile jesteś warty :)

Jest wiele stron do pracy zdalnej. Czym większe doświadczenie tym lepiej dla Ciebie.

To nie tak ze każdy zaczyna od pracy fizycznej :)

Poczytaj to dobrze forum i zobaczysz jak jest naprawdę.

Jest tutaj dziewczyna ze była w Kanadzie i w USA i pracuje od początku jako grafik tylko ze ma fajne doświadczenie które juz w Polsce zdobywała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się o takie rzeczy martwila dopiero jak "znajdziesz" się legalnie w USA. Nie jest to aż tak łatwe. Jak już będziesz miał w ręku wizę immigracyjna (od tego do zielonej karty też jest droga chyba ze wylosujesz) to wtedy myśl o pracy. :P Nikt ci na 100% nie powie jaką prace znajdziesz na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się o takie rzeczy martwila dopiero jak "znajdziesz" się legalnie w USA.

Bullshit. Ja nie szukam teraz pracy czy mieszkania. Tylko staram się zorientować, co mnie czeka po przyjeździe tam - to powinno być pierwszym krokiem. Bo idąc Twoim tokiem myślenia... mam drogę wolną do USA lub już tam jestem (ofc legalnie) i tam mam się martwić co dalej? A jak za tym "co dalej" będzie kryło się coś, co nie będzie odpowiednie to wracam? Łatwiej chyba poznać sytuację, zaplanować coś a później starać się o wizę i tak dalej.

A robisz dodatkowe szkolenia? Do tego możesz coś robic jako tzw wolny strzelec na rynku graficznym

Jesli tak to sobie w USA poradzisz. Musisz się umiejętnie sprzedać a tego juz teraz się uczyć.

Bo firma znajomego Taty jest ok lecz na wolnym rynku zobaczysz ile jesteś warty :)

Jest wiele stron do pracy zdalnej. Czym większe doświadczenie tym lepiej dla Ciebie.

To nie tak ze każdy zaczyna od pracy fizycznej :)

Poczytaj to dobrze forum i zobaczysz jak jest naprawdę.

Jest tutaj dziewczyna ze była w Kanadzie i w USA i pracuje od początku jako grafik tylko ze ma fajne doświadczenie które juz w Polsce zdobywała.

Hmm. Kilka kursów mam, jeśli o takie Ci chodzi, czyli coś typu zrobienie z czegoś coś bardziej realistycznego, kursy 3D i tak dalej - po prostu doskonalenie się w danej dziedzinie.

Bardziej chodziło mi o odpowiedzi, czy bez wykształcenia/doświadczenia zdobytego w Stanach dostanę tam pracę w swoim zawodzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bullshit. Ja nie szukam teraz pracy czy mieszkania. Tylko staram się zorientować, co mnie czeka po przyjeździe tam - to powinno być pierwszym krokiem. Bo idąc Twoim tokiem myślenia... mam drogę wolną do USA lub już tam jestem (ofc legalnie) i tam mam się martwić co dalej? A jak za tym "co dalej" będzie kryło się coś, co nie będzie odpowiednie to wracam? Łatwiej chyba poznać sytuację, zaplanować coś a później starać się o wizę i tak ?

To moze inaczej to ujme bo Roelka chyba Nie wyrazila sie dosc jasno dla Ciebie... Ogarnij najpierw sposob w jaki sie tu legalnie znajdziesz z ta GC, a potem sie martw o reszte. W innym przypadku szkoda twojego cennego czasu. I naszego tez, jesli zamierzasz sie do nas niegrzecznie odzywac, bo nikt tutaj nie "musi" ci pomagac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli zamierzasz sie do nas niegrzecznie odzywac, bo nikt tutaj nie "musi" ci pomagac.

Nie widzę nic niegrzecznego w moim "odzywaniu" się do Ciebie, do Was.

To moze inaczej to ujme bo Roelka chyba Nie wyrazila sie dosc jasno dla Ciebie... Ogarnij najpierw sposob w jaki sie tu legalnie znajdziesz z ta GC, a potem sie martw o reszte. W innym przypadku szkoda twojego cennego czasu. I naszego tez, jesli zamierzasz sie do nas niegrzecznie odzywac, bo nikt tutaj nie "musi" ci pomagac.

Hmm, jednak po przemyśleniu jeszcze raz tej sprawy wychodzi na to samo. Jeżeli nie szukam pracy, tylko planuję (!) wyjazd mogę to robić nawet przed sposobem na legalne znalezienie się w USA. Jeśli się nie uda, to trudno - jestem na starcie. Jednak to też ma drugi koniec, czyli druga (Wasza) teoria. Szukam sposobu, będę tam już legalnie, a jednak okaże się, że nie odpowiada mi to i chcę wrócić. Znowu jestem na starcie. Wychodzi na to samo, a kolejność myślę, że dla każdego będzie indywidualna a zapytać, zacząć orientować się co i jak, oglądnąć jakieś tam ogłoszenia można zawsze, do tego chyba nie muszę mieć GC, racja? Jeśli nie będzie okay, to nie staram się o legalny pobyt tam i odpuszczam. A ja tylko zapytałem (można powiedzieć, że o sytuację panującą tam).

Ja zadałem jedno pytanie, a Wy mi mówicie, że o to teraz byście się nie martwili. :unsure:

- Wybieram się do kosmosu, ma to sens?

- Nie martw się teraz o to.

To pytanie nie jest proste.

Dlatego Ci napisałem abyś już teraz robił coś więcej niż teraz aby mieć podkładkę ze masz doświadczenie bo jako grafik możesz pracować dla kogoś z Japonii :)

Dzięki :) Oglądnę stronę którą podałeś w następnym poście i postaram się napisać kilka wiadomości odpowiadając na ogłoszenia pracy w USA z pytaniem o uznanie zawodu polskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak z lotem w Kosmos, tak samo z uzyskaniem wizy, ktora zezwala pracowac w US to wszystkie procedury nie trwaja jeden dzien. Poczytaj troche to forum, a znajdziesz duzo odpowiedzi na swoje pytania.

Rozumiem, ze to nie trwa jeden dzień. Jednak tak jak pisałem, kolejnosci wyjazdu są różne i to sprawa indywidualna. Ja osobiście wolałbym najpierw poznać sytuacje jaka tam panuje, czy w ogóle jest sens starać sie o wyjazd tam a później załatwiać formalności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...