Skocz do zawartości

Wyjazd na camp a rozpoczęcie studiów w lutym


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Od jakiegoś czasu chodzi za mną wyjazd do USA, głównie przez relacje znajomych, którzy byli już po kilka razy, pracowali na campach i bardzo sobie chwalili. Na obecną chwilę nie jestem studentem (już ponad rok, skończyłem licencjat) i wiem, że nie mógłbym się teraz zgłosić do programu typu W&T czy praca na campie. Ostatnio znalazłem jednak info na niektórych uniwersytetach o rekrutacji śródrocznej na wybrane kierunki. Chciałbym stąd zapytać czy byłoby to podejrzane np. dla konsula w ambasadzie lub dla samych programów camp/W&T, że zacząłem studia dopiero w lutym i chcę od razu zgłosić się do programu? Jak myślicie? Może ktoś miał podobną sytuację? 

Kumpela, która jechała na camp w zeszłym roku musiała przedstawić w ambasadzie w Wawie transcript of records ze studiów, u mnie byłoby trochę ciężko z racji, że dopiero rozpocząłbym studia. 

Generalnie chciałem lecieć do USA na wakacje prywatnie - mam stałą pracę, zarabiam dość nieźle i odłożyłem małą sumkę na wyjazd, jednak nie jestem pewien, czy dostałbym wizę. Oprócz pracy nic tu mnie teoretycznie nie "trzyma" - żony, dzieci, kredytów czy nawet własnego mieszkania. Stąd też zacząłem trochę kombinować ;P

Dzięki za wszelkie odpowiedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...