Objazdówka West Coast we wrześniu - oponie w sprawie planu.

[ilon]

23 godziny temu, andyopole napisał:

Co ciekawe, "wszyscy" słyszeli o Californi i jadą tam na zwiedzanie. Natomiast mało kto bez zastanowienia potrafi pokazać na mapie Oregon. Gdy myślą o Waszyngtonie pokazują na mapie ten powiatowy, na East Coast. Dzięki temu, do nas przyjeżdżają tylko prawdziwi turystyczni koneserzy.

Andy, jak Cie to pocieszy to ja bylam w WA. Co prawda nie byl to moj pierwszy raz w USA, za drugim razem to bylo

[Joanna30]

A ja za pierwszym razem w USA byłam w WA. Co prawda tylko w Seattle i jakieś dwa dni, ale zawsze to coś

[kontrol]

Dobra bo odbijamy trochę od tematu. : ) Pozwólcie, że jeszcze was pomęczę. 

 

Ląduje w środę o 16 w LA. Zarezerwuję pokój na dwie noce. Pierwsza wiadomo żeby od razu odpocząć, a drugi dzień zwiedzać. I skoro piszecie że nie ma co dłużej robić w LA to mogę od razu uciekać. Nie wiem czy opłaca się w piątek iść np do Universal Studios lub Six flags, bo domyślam się, że będą mega kolejki więc może zostawię sobie park rozrywki jak będę wracał z powrotem od strony Vegas w tygodniu. Z drugiej strony noclegi po drodze pewnie też będą miały wyższe ceny w weekend. Więc za następny cel obieram chyba Monterey. Skoro piszecie, że trasa jest zamknięta to chyba zrobię ją w ten sposób.

Myślicie, że na spokojnie mogę zrobić tą trasę w jeden dzień (skoro google podaje ~6godz). Nie chcę się gonić, a oczywiście podziwiać widoki i jeśli będzie coś ciekawego przy drodze to zatrzymać się i zwiedzać. Więc piątkowy nocleg w Montrey. Rano w sobotę tak jak Rubicon napisał pojeździł bym po Montrey (17mile drive), a później na południe w kierunku Big Sur. Rozumiem, że tą trasę muszę zrobić dwa razy tzn wracać później tak samo jak przyjechałem.

I wtedy koło np 16 w sobotę wyruszył bym do SF (już najszybszą drogą z nawigacji). Tam zaklepałbym sobie 2 noclegi i parking. Czy jeśli kupię parking na dwie doby to mogę zabierać z niego auto i wracać czy auto musi tam stać dwie doby? Opłaca się poruszać autem po SF i to jeszcze w niedziele? Domyślam się, że będzie sporo turystów i duży ruch. A może zarezerwować sobie 3 noce w SF i niedziele komunikacją miejską, a w poniedziałek na spokojnie zjeździć dalsze od hotelu atrakcje samochodem?

Ps. Nie potrafię zaznaczyć dokładnej trasy na mapie googla. Da się po prostu wpisać np 17 mile drive żeby wyznaczyło mi trasę przez Monterey i później dodać punkt (np big sur)? Jakoś zaznaczam punkt po punkcie ale nie dość, że strasznie zacina (net ~150mb) to wybieram mi inna trasę niż chcę. Muszę się strasznie męczyć żeby wyznaczyć choćby podobną do tej którą zakładam. 

[Robert7]

Nie nie musisz wracac ta samo trasa, wrecz nie jest wskazane, ja wracam 5 tka. Co do Universal Studios lub Magic Mountain to zalezy co lubisz, jesli lubisz poszalec na kolejkach jedz do Magic M. mozesz mi wierzyc ze te kolejki potrafia przyprawic o mdlosci. Wsiadz na Tatsu to zobaczysz, zreszta tam co druga to nie dla mnie.

[Robert7]

Czy na Magic M. czy na Universla S. to musisz przeznaczyc 1 dzien 

[Joanna30]

Z Tatsu wysiadłam na trzęsących się nogach

[kontrol]

5 godzin temu, Robert7 napisał:

Nie nie musisz wracac ta samo trasa, wrecz nie jest wskazane, ja wracam 5 tka. 

Mi bardziej chodziło o ten mały odcinek od Monterey do Big Sur i później od Big Sur (tą samą drogą przez Monterey) do San Francisco? Bo na południe to będę już wracał przez Yosemite, a później przez Death Valley do Las Vegas, ale to później na razie muszę porezerwować tą pierwszą część trasy. 

5 godzin temu, Robert7 napisał:

Co do Universal Studios lub Magic Mountain to zalezy co lubisz, jesli lubisz poszalec na kolejkach jedz do Magic M. mozesz mi wierzyc ze te kolejki potrafia przyprawic o mdlosci. Wsiadz na Tatsu to zobaczysz, zreszta tam co druga to nie dla mnie.

Właśnie zastanawiam się co wybrać i chyba wybiorę Universal Studios. Chciałbym zobaczyć coś więcej niż same rollercoastery, a Universal wydaje się pod tym względem dużo ciekawsze. Martwię się tylko tym, że będzie bardzo dużo ludzi i na każdą atrakcje będzie trzeba czekać ~30-40min.

[Joanna30]

Do Universala zainwestuj we Front Line Pass. Pozwala zaoszczędzić czas

Ale nie nastawiaj się, że nigdzie nie będziesz musiał choć chwili odczekać. Atrakcje są tego warte, a poza tym więcej luzu, bo będziesz na wakacjach, więc nikt Cię nie goni

My ostatnio planowałyśmy zobaczyć konkretne gwiazdy na bulwarze, a potem pojechać na zachód słońca do obserwatorium. Gwiazd nie zobaczyłyśmy, bo były masakryczne korki, a na zachód słońca zdążyłyśmy praktycznie w ostatniej chwili. Ale luz, gwiazdy zobaczyłyśmy następnego dnia. Jak jestem na wakacjach, to nie tak łatwo mnie wyprowadzić z równowagi

[kontrol]

Spoko, na wakacjach się wyluzuje. Teraz muszę w miarę wszystko rozplanować, żeby później móc wypoczywać. hehe

Nad Tahoe Lake zaplanowałem jedną nockę. Rano wyruszam z SF i jadę na Tahoe. Zdążę zobaczyć wszystko co potrzeba? Czy ktoś może polecić mi jakiś kemping w Yosemite Valley. Nie wiem jak rozplanować tą część trasy. Najchętniej zarezerwował bym sobie kemping w Yosemite na dwie noce i dojechał bym po południu z Tahoe. Niestety nie potrafię tego zrobić. Wydaje mi się, że rezerwację nie są jeszcze otwarte. Jeśli nie da się zarezerwować to będę chyba musiał  przespać się w jakiejś pobliskiej miejscowości i rano wyruszyć na Camp4. Jak ktoś może to niech sprawdzi czy da się zarezerwować jakiś kemping w Yosemite Valley (tylko 1 namiot - 2 osoby) od 13.09-15.09. Z tego co widzę do wioski Yosemite można dojechać tylko od zachodniej strony, czyli trasę pewnie będę musiał zrobić tak :

Nie wiem czemu google nie pokazuje mi tego tak jak ja bym chciał (zaznaczyłem dwa skróty w paincie czerwonymi liniami)

Swoją drogą co zabrać na taki kemping? Podstawy jak namiot, buty trekingowe i ciepłe ubrania na noc to wiem, ale czy mogę wziąć grilla lub jeśli chciałbym robić ognisko to gdzie kupić drewno? Sprzedają takie rzeczy normalnie w walmarcie? Czy na miejscu w wiosce kupie wszystko co najpotrzebniejsze?

[Robert7]

Wszystkiego nie dasz rady zaplanowac, jak juz kolezanka wspomniala to sa wakacje, i jak to mlodzi mowia luz i spontan