No to dzisiaj dowiedzialam sie czegos nowego , przy okazji lotu do Londynu jedzenie, czekolady, cukierki itp. , trzeba teraz wyjmować z bagażu podręcznego.
Dokładnie tak, to samo miał mój mąż wszystkie dokumenty miał sprzed 100 lat wiec kazali mu udowodnić obywatelstwo polskie. Wyrobienie nowego dowodu zajęło mi 1,5 tygodnia, paszportu tydzień trzeba iść i porozmawiać z kierownikiem, wszystko odbywa się całkiem szybko.
W PL tez masz dostep do internetu prawie w kazdym duzym centrum handlowym i nie tylko przynajmniej w Gdyni, co to zacofania to tutaj dopiero wprowadzaja karty czipowe i narzekaja, ze trzeba sie przestawic jak by to byl jakis rocket science, system bankowy jest 100 lat za murzynami.