Poznań

Dzięki

Pewnie bym nie pytała o pomoc przy resume gdybym już paręnaście razy nie podchodziła do tematu z google i innymi pomocami Pozdrawiam i dzięki za poradę

Witam Wszystkich a szczególnie Mariano! Czytając Twoją opowieść, oglądając filmy ( wszystko chodzi na polskim youtube) o nowym życiu w USA już nie mam tyle obaw co jeszcze parę dni temu:) 1 lipca odebrałam moją zieloną kartę, zdecydowałam się na kalifornie - palcem po mapie obrałam sobie cel - Palm Springs - i tak nigdzie nikogo nie znam wiec dlaczego nie tam, jest przynajmniej dużo możliwości pracy. Wiem że na początek trochę brat mi finansowo pomoże ale i tak nie mogę sobie tego wyobrazić. Planuję wylot we wrześniu ale biletów jeszcze nie mam, nadal pracuje i nie chcę firmy zostawić na lodzie nagłym odejściem. Co dziennie myślę jak mam tam rozpocząć - czy wysyłać resume ( którego nie umiem napisać, może ktoś mi pomoże?) już z polski czy roznosić na miejscu. Czy mój angielski jest wystarczający, gdzie znajdę mieszkanie, pracę, czy starczy mi pieniędzy na hotel itd? Pytań jest tak wiele że chyba głowa mi eksploduje ale wiem jedno że na pewno spróbuję i będę starała się poradzić sobie w tak pozytywny sposób jak Ty. Pozdrawiam