Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pytanko. Bylem u konsula w Krakowie chodziłem wtedy do 1 klasy zawodowej. Było to rok temu. Niestety odmówiono mi dostania wizy chociaż mam pol rodziny w usa od 20 lat. Konsul pytał mnie czy byłem zagranica w papierach ds miałem napisane ze nie byłem a powiedziałem ze byłem. Sam nie wiem dlaczego chyba ze stresu bo to był mój pierwszy raz. Po chwili oddał mi paszport. I zapomnialem tez zapytać  jaki był powód odmowy. Czy myslice ze to przez to ze zle powiedziałem ? Chciałbym teraz jeszcze raz spróbować ale nie jestem pewny czy dostanę. Co teraz napisać w ds ? Ze byłem za granica czy ze nie byłem ? Jakie są szanse ze dostane wizę ? ostatnie pytanko czy konsul widzi na monitorze u siebie że np ciocia robi w stanach czym się zajmuje itp ? Proszę o odpowiedz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konsul ma w systemie twój poprzedni wniosek i zapis rozmowy. 

Co masz wpisać we wniosku? Prawdę. Chyba wiesz czy byłeś za granicą czy nie. 

Jeśli ciotka i rodzinę wpisałeś we wniosku to w ambasadzie zawsze mogą sprawdzić co i jak. Chociaż ciotka to nie jest najbliższa rodzina. 

Gdy konsul zapyta cię czy masz rodzinę w US to powinieneś o tym wspomnieć. 

Szanse masz jak każdy 50/50. Mów prawdę, trzymaj kciuki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie jest trudniej dla osob, ktore sa zdesperowane i koniecznie chca dostac i koniecznie ida na kolejna rozmowe bardzo szybko MIMO iz w ich zyciu sie nic nie zmienilo. Ty musisz przemyslec dlaczego nie dostales promesty za 1 razem, odczekac [forum nakazuje minimum 12 miesiecy] i isc ponownie. W Twoim zyciu podczas tego okresu musi sie cos zmienic. Musi byc zdecydowana roznica tak aby urzednik w konsulacie widzial, ze masz zwiazek z krajem - Wiekszy niz masz teraz ! Oczywiscie sa przypadki, ze ludzie dostali za 2,3 razem. Tu na forum tez ! 

 

Mowisz, ze masz pol rodziny w USA. Jak oni sie tam znalezli ? Chodzi mi o sprawy wizowe / imigracyjne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wroncia napisał:

Wyjechali tam wujek ciocia i dużo kuzynów. Później kuzyn wyszedł za mąż za Amerykankę i kuzynka tez.  Są już tam 20 lat i maja obywatelstwo amerykańsko polskie. A ciocia ma jakieś korzenie rodzinne w USA. 

Kuzyn wyszedl za mąż za Amerykanke i kuzynka tez za tę Amerykankę, wesoła rodzinka, nic dziwnego ze wizy nie dali....:D:D;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ilya_ napisał:

opowiedz drogi kolego jak wygladala Twoja rozmowa w ambasadzie od A do Z

Rozmowa wyglądała tak ze pytał mi się ja początku po co chce lecieć powiedziałem ze chce jechać odwiedzić rodzine i pozwiedzać stany. Później  co ciocia robi z wujkiem w USA. To powiedziałem ze pracują zapytał gdzie pracują powiedziałem ze wujek jeździ w ciężarówkach a ciocia opiekuje się dziećmi. Zapytał tez czy byłem za granica. Wtedy właśnie popełniłem błąd bo napisałem w ds ze nie byłem a ze stresu powiedziałem ze byłem sam nawet nie wiem dlaczego później zapytał na jak długo chce jechać to powiedziałem ze na wakacje. No i powiedział mi ze niestety nie może mi dać wizy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...