Skocz do zawartości

Wylot z PL bez polskiego paszportu


Rekomendowane odpowiedzi

Temat czesto walkowany tu na forum. Znam przepisy i wiem ze majac obywatelstwo polskie nalezy w Polsce poslugiwac sie paszportem polskim.

Starszy syn przylatuje do nas dzis na wakacje. W nocy o 03:00 rano, telefon: "Mamaaaaa, moj polski paszport jest niewazny, co robic?" Taktownie omine drastyczne szczegoly tego co mojemu dziecku odpowiedzialam, ale generalnie pomysl byl taki: pokaz amerykanski paszport i karte pokladowa i NIC NIE MOW poki nie zapytaja. No i zapytali. Urzednik sie przyczepil ze minelo ponad 90 dni od wjazdu do Schengen (no tak, wlecial w 2016!), podrapal sie po glowie, zawolal kolejnego urzednika, po 20 minutach... puscili syna dalej na samolot do USA (leci LOTem, bezposrednio KRK-ORD).

Nie pisze tego by twierdzic ze nie trzeba sie przejmowac pulapka paszportowa. Wrecz przeciwnie - moj syn mial farta jakich malo. Tym niemniej warto wiedziec ze sa jeszcze na swiecie dobrzy ludzie.

A tak poza tym moj maz specjalnie bierze wolne zeby pojechac ze mna po syna na lotnisko, bo boi sie ze go (syna) zamorduje zaraz jak go zobacze :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Ja tez ostatnio maialam w gaciach jak wylatywalam, bo moj polski tez niewazny i myslalam, ze sie przyczepia. Urzednik spojrzal na moj paszport i mialam wrazenie, ze mu przez mysl przeszlo, bo spałzował na moment ale w ostatnim momenci zyczyl milego lotu. Pewnie mu sie nie chciało za duzo w temacie robic, moze lunch sie zblizal :)

Bede sledzic newsy, jak uslysze ze matka zamordowala syna na lotnisku to bede wiedziec, ze Jackie sie na forum przez dlugi czas nie pojawi. :lol: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez czytajac horror stories balam sie przy naszej ostatniej wizycie. Nasz syn wlecial na paszporcie amerykanskim ( planowalismy byc w PL ponad 3 miesiace). W miedzy czasie zrobilismy mu obywatelstwio i polski paszport ale  od wszystkich slyszalam - musicie go wywiezc poza Schengen i wleciec na polskim dokumencie bo bedzie nielegalnie!  Aha  

Cudowalismy, kombinowalismy jak to wszytko ugryzc i gdzie jechac na "wakacje" ;) W miedzy czasie podeszlam do urzedu wojewodzkiego z pytaniem co robic, zadna pani  pracujaca w oddziale dla cudzoziemcow nie byla 100% pewna odpowiedzi wrecz byly zdziwione moimi obawami, ale dzwoniac do przelozonych dostalam od nich informacje ze " jest polskim obywatelem, nikt mu przy wylocie zadnych problemow robil nie bedzie". 

Notabene plany nam sie zmienily i musielismy wracac do stanow w 89 dzien naszego pobytu wiec wszystkie stresy byly niepotrzebne. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Jackie napisał:

Temat czesto walkowany tu na forum. Znam przepisy i wiem ze majac obywatelstwo polskie nalezy w Polsce poslugiwac sie paszportem polskim.

Starszy syn przylatuje do nas dzis na wakacje. W nocy o 03:00 rano, telefon: "Mamaaaaa, moj polski paszport jest niewazny, co robic?" Taktownie omine drastyczne szczegoly tego co mojemu dziecku odpowiedzialam, ale generalnie pomysl byl taki: pokaz amerykanski paszport i karte pokladowa i NIC NIE MOW poki nie zapytaja. No i zapytali. Urzednik sie przyczepil ze minelo ponad 90 dni od wjazdu do Schengen (no tak, wlecial w 2016!), podrapal sie po glowie, zawolal kolejnego urzednika, po 20 minutach... puscili syna dalej na samolot do USA (leci LOTem, bezposrednio KRK-ORD).

Nie pisze tego by twierdzic ze nie trzeba sie przejmowac pulapka paszportowa. Wrecz przeciwnie - moj syn mial farta jakich malo. Tym niemniej warto wiedziec ze sa jeszcze na swiecie dobrzy ludzie.

A tak poza tym moj maz specjalnie bierze wolne zeby pojechac ze mna po syna na lotnisko, bo boi sie ze go (syna) zamorduje zaraz jak go zobacze :angry:

To którąś ze znanych osobistości kiedyś nie chcieli z Polski wypuścic, nie wiem czy przypadkiem nie Jeziorańskiego jak jeszcze zył. Urzędnik się uparł i koniec. Pamiętam, bo chwilowo media o tym pisały.

Syn miał szczęście. Siostra mojego kolegi nie miała. Nie wpuścili jej na samolot na Okęciu bo polski paszport był niewazny. I nie pomogło, ze miała takze obywatelstwo amerykańskie. Przepisy, nie, i koniec. Gdyby leciała z przesiadką w Schengen nie byłoby problemu bo nie dosc, ze jest Amerykanką, to w Polsce była tylko kilka dni, zatem grubo ponizej 90 dni. Ale to Podkarpacie, a oni to głównie bezpośrednio, i wolała czekac i wyrabiac ekspresowo paszport polski niz bookowac nowy bilet.

Tak czy inaczej, temat warty przypomnienia dla tych których dotyczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co kiedyś wygooglowałem to od 2015 obowiązuje wewnętrzna instrukcja Straży Granicznej, która mówi ze oficer ma się nie dopytywać pasażera jak ten nie przedstawi paszportu polskiego a jedynie amerykański czy nie jest on przypadkiem również obywatelem polskim. Jedynie gdy przy okienku ktoś aktywnie powoła się na swoje obywatelstwo polskie to wtedy ma on domagać się paszportu. Odbywać się to ma na zasadzie: „przymykam oczy”. To zarządzenie wprowadzono jeszcze za PO. Aczkolwiek zmiana zarządzenia to prosta decyzja jednak i wcale nie musi być publicznie ogłaszana. Wylot przez lotnisko przesiadkowe w Schengen działać będzie zawsze o ile pobyt nie przekracza 90 dni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 28.06.2019 o 18:47, mcpear napisał:

Z tego co kiedyś wygooglowałem to od 2015 obowiązuje wewnętrzna instrukcja Straży Granicznej, która mówi ze oficer ma się nie dopytywać pasażera jak ten nie przedstawi paszportu polskiego a jedynie amerykański czy nie jest on przypadkiem również obywatelem polskim. Jedynie gdy przy okienku ktoś aktywnie powoła się na swoje obywatelstwo polskie to wtedy ma on domagać się paszportu. Odbywać się to ma na zasadzie: „przymykam oczy”. To zarządzenie wprowadzono jeszcze za PO. Aczkolwiek zmiana zarządzenia to prosta decyzja jednak i wcale nie musi być publicznie ogłaszana. 

 

Tu jest info z 2016 roku: https://www.strazgraniczna.pl/pl/niezbednik-podroznego/obywatele-rp-z-podwojny/3262,Obywatele-RP-z-podwojnym-obywatelstwem.html

Problem polega na tym, jak to zwykle w Polszy bywa, że nie ma oficjalnej strony z uaktualnieniami dotyczącymi tych przepisów - dokładnie tak jak napisałeś, w każdej chwili mogą przepis zmienić i nikt nawet nie będzie o tym wiedział.

Pozostaje więc pytanie: czy muszę wyrabiać polski paszport? (na razie mam ważny). Musiałbym umiejscowić w Polsce akt ślubu. Nie kce mi się ;) Na samą myśl o problemach z umiejscawianiem skóra mi się na doopie marszczy. Mam niepolskie imię, jestem urodzona w USA, teraz mam kompletnie niepolskie nazwisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz o przepisy czy praktykę? Przepisy mówią: "Polski obywatel przed Polskim urzędnikiem musi posługiwac się polskimi dokumentami". Praktyka jest taka, że od 5 lat nie było słychać w mediach, że kogokolwiek "przeczołgali" jak pojawił się z amerykańskim / kanadyjskim paszportem na granicy wlotowej czy wylotowej (tak na serio na wlocie nie mogą nic zrobić, muszą Ciebie wpuścić jak powiesz, że masz polskie obywatelstwo - problemem był zawsze "wylot"). Tak jak napisałem też problem hipotetycznie może się tylko pojawić jak lecisz bezpośrednio do USA z Polski LOTem - jak lecisz przez MUC / FRA / CDG / CPH czy cokolwiek innego w Schengen to tego problemu też nie ma. Praktyka wskazuje, że ja na Twoim miejscu nie przejmowałbym się wcale - leciał na amerykański o ile nie chcesz zostać dłużej niż 90 dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się za chwilę kończy polski paszport i się zastanawiam czy go odnawiać - bo zdaje się trzeba się osobiście w konsulacie pojawić w tym celu...

Przylatywać do PL bezpośrednio zdarza mi się niezwykle rzadko a jedyna rzecz do której polski paszport mi się przydał to latanie do Brazylii bez wizy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie wiadomo czy z powodu kłopotów lotniskowych z których Okęcie słynie, nie zrobią Ci zamiany na super wypasiony 787 Lotu. Chyba że nie latasz Star Alliance, ale i to gwarancji nie daje. Paszport jeść nie woła,  nie kosztuje też tyle co pół wioski. Fakt, kontakt z konsulatem do szczególnych atrakcji nie należy. Zawsze wyjazd można sobie uatrakcyjnić popełniając przy okazji jakiś sympatyczny występek. :)

Ja bym np. popełnił jakieś fajne cudzołóstwo....  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w przypadku kiedy będę chciała poleciec do polski z dzieckiem które nie ma polskiego paszportu? Za dwa miesiące mam zamiar urodzić pierwszego w naszej rodzinie amerykańskiego obywatela - wiec amerykański paszport mu wyrobie na miejscu. Czy może na nim poleciec do PL? I czy może mogę jakoś przy okazji tego pobytu w PL mu polski paszport wyrobić? Czuje ze byłoby łatwiej niż w usa (najbliższy polski konsulat chyba w LA? Generalnie nie po drodze). Czy w PL wezmą ode mnie amerykański akt urodzenia bez problemu czy najpierw trzeba będzie jeszcze jakieś procedury ze zdobyciem jego polskiej wersji uskuteczniać? Nie chce mi się w to bawić :( 

a w ogóle to jaki jest dowód tożsamości którym posługuje się małe amerykańskie dziecko? DL przecież nie ma a chodzić do lekarza z paszportem? Dla mojej małej mam GC ale młody jako Amerykanin takowej mieć nie będzie przecież... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...