sskrzypekss1 Napisano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2020 Witam wszystkich . Po kilkunastu latach od złożenia wniosku przez siostrę dostałam pismo ( postaram sie wkleić grafikę ) lub link minelo już pół roku a czas na uzupełnienie formularza niedługo sie skończy czas . Jeśli dobrze rozumiem to mam rok czasu na to ?! Pytanie czy można w jakiś sposób to odwlec ? Urodziło sie nam dziecko i chciałabym to przynajmniej o 2 lata przełożyć . Czy ktoś coś takiego kiedyś próbował ? Jeśli nie to ile wszystkie czynności związane z wyjazdem potrwają ? Ile mam czasu od otrzymania listu na wyjazd ?Ile czasu pierwszy raz musimy być w USA żeby wrócić do polski ? Dodam ze do listy oczekujących na gc dodałam męża jakieś 7 lat temu a dzieci nie dodawałam wcale . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mcpear Napisano 15 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2020 Wg tego co znazłem na jednym z zagranicznych forum: Make the $120 payment, then the $325 payment when invoiced, then complete the online form DS-260. But you can then hold off submitted sponsorship and civil documents, and this will keep the NVC case in a holding pattern for up to a year. Co oznacza, że masz dokonać opłat i wypełnić DS-260 ale zwlekać z dostarczeniem dokumentów co uczyni petycję w trybie "pending" co pozwoli ją w takim stanie przetrzymać przez rok. Zbytnie opóżnianie uiszczenia opłat i wypełnienia formularza może spowodować, że petycja przejdzie w stan "expired" i grozi wstrzymanie procesu. Ktoś się wypowiadał, że można taką petycję "wskrzesić" poprzez telefon do NVC, ale inne opinie były, że to "igranie z ogniem". W sumie powinno Ci się udać to przeciągnąć o 2 lata. Dostałaś to w czerwcu 2019. Jak opłacisz dzisiaj i wypełnisz formularz a będziesz zwlekać ze skanowaniem dokumentów do Grudnia 2020 to petycja powinna być nadal aktywna. Dokumenty wyślesz w grudniu. W ciągu 3-5 miesięcy powinni umówić Ciebie w ambasadzie czyli w marcu / maju 2021 będziesz miała wizytę w ambasadzie. Przed wizytą w ambasadzie będziesz musiała zrobić badania. Granicę USA musisz przekroczyć w ciągu 6 miesięcy od odbycia badań. czyli będzie to wrzesień / listopad 2021. Czyli 2 lata i 3 (5) miesięcy od czerwca 2019. Nie mam doświadczenia samemu w tej sprawie. Nie ma chyba też wielu uczestników forum którzy by starali się bardzo bardzo odwlec wyrobienie zielonej karty. Dzielę się z Tobą tylko opiniami które wyczytałem na zagranicznych forach. Nie chcę brać odpowiedzialności za ewentualne fiasko takiego scenariusza. Zielona karta to jednak wymarzony dokument dla wielu i nie wiem czy ryzyko utraty jej nie jest za duże aby to ryzyko podejmować. Wspomniane powyżej terminy są nigdzie nie zagwarantowane i mogą się zmienić jedną decyzją / jednym tweetem prezydenta USA Ja bym rekomendował skompletować jak najszybciej dokumenty i je wysłać. Jak dostaniesz umówiony termin w ambasadzie na maj / czerwiec tego roku możesz zawsze zadzwonić z prośbą o przełożenie terminu "bo akurat Tobie nie pasuje"- tak pewnie przeciągniesz o 4-6 tygodni. Wtedy jak wyjechałabyś do USA aby "aktywować zieloną kartę" byłoby to w listopadzie / grudniu / styczniu. Możesz po aktywacji praktycznie wrócić nawet tego samego dnia i wrócić do Polski aby "pozamykać sprawy" i wyjechać w ciągu nastepnego pół roku / 9 miesięcy - przekroczyłoby wtedy te "wyproszone twoje" 2 lata od czerwca 2019. Gratulacje. Oczywiście dzieci musisz dopisać do sprawy najszybciej jak się da. Każdy z Was musi mieć swoją Zieloną Kartę. Dzieci nie wjadą na karcie rodziców do USA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sskrzypekss1 Napisano 16 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2020 10 godzin temu, mcpear napisał: Wg tego co znazłem na jednym z zagranicznych forum: Make the $120 payment, then the $325 payment when invoiced, then complete the online form DS-260. But you can then hold off submitted sponsorship and civil documents, and this will keep the NVC case in a holding pattern for up to a year. Co oznacza, że masz dokonać opłat i wypełnić DS-260 ale zwlekać z dostarczeniem dokumentów co uczyni petycję w trybie "pending" co pozwoli ją w takim stanie przetrzymać przez rok. Zbytnie opóżnianie uiszczenia opłat i wypełnienia formularza może spowodować, że petycja przejdzie w stan "expired" i grozi wstrzymanie procesu. Ktoś się wypowiadał, że można taką petycję "wskrzesić" poprzez telefon do NVC, ale inne opinie były, że to "igranie z ogniem". W sumie powinno Ci się udać to przeciągnąć o 2 lata. Dostałaś to w czerwcu 2019. Jak opłacisz dzisiaj i wypełnisz formularz a będziesz zwlekać ze skanowaniem dokumentów do Grudnia 2020 to petycja powinna być nadal aktywna. Dokumenty wyślesz w grudniu. W ciągu 3-5 miesięcy powinni umówić Ciebie w ambasadzie czyli w marcu / maju 2021 będziesz miała wizytę w ambasadzie. Przed wizytą w ambasadzie będziesz musiała zrobić badania. Granicę USA musisz przekroczyć w ciągu 6 miesięcy od odbycia badań. czyli będzie to wrzesień / listopad 2021. Czyli 2 lata i 3 (5) miesięcy od czerwca 2019. Nie mam doświadczenia samemu w tej sprawie. Nie ma chyba też wielu uczestników forum którzy by starali się bardzo bardzo odwlec wyrobienie zielonej karty. Dzielę się z Tobą tylko opiniami które wyczytałem na zagranicznych forach. Nie chcę brać odpowiedzialności za ewentualne fiasko takiego scenariusza. Zielona karta to jednak wymarzony dokument dla wielu i nie wiem czy ryzyko utraty jej nie jest za duże aby to ryzyko podejmować. Wspomniane powyżej terminy są nigdzie nie zagwarantowane i mogą się zmienić jedną decyzją / jednym tweetem prezydenta USA Ja bym rekomendował skompletować jak najszybciej dokumenty i je wysłać. Jak dostaniesz umówiony termin w ambasadzie na maj / czerwiec tego roku możesz zawsze zadzwonić z prośbą o przełożenie terminu "bo akurat Tobie nie pasuje"- tak pewnie przeciągniesz o 4-6 tygodni. Wtedy jak wyjechałabyś do USA aby "aktywować zieloną kartę" byłoby to w listopadzie / grudniu / styczniu. Możesz po aktywacji praktycznie wrócić nawet tego samego dnia i wrócić do Polski aby "pozamykać sprawy" i wyjechać w ciągu nastepnego pół roku / 9 miesięcy - przekroczyłoby wtedy te "wyproszone twoje" 2 lata od czerwca 2019. Gratulacje. Oczywiście dzieci musisz dopisać do sprawy najszybciej jak się da. Każdy z Was musi mieć swoją Zieloną Kartę. Dzieci nie wjadą na karcie rodziców do USA Dzięki za odpowiedz . Tak naprawdę to jeszcze nie wiemy czy chcemy tam jechać i żyć bo w Polsce niezle zarabiamy i zle nam sie nie żyje . Jeszcze 5 lat temu to wiele byśmy oddali żeby wyjechać , ale teraz doszły dzieci , kasy nie brakuje, a zdrugiej strony żal to odpuścić bo kiedys o tym sie marzyło .W jaki sposób można dzieci dopisać do tej petycji ? Rozumiem ze jeśli wejdę na stronę i zacznę wypełniać Wniosek to nie bedzie tam rubryki na dzieci ? Siostra po moim ślubie w 2013 roku złożyła dokumenty o zmianie nazwiska i dopisany został mąż . Interesuje mnie tylko ewentualny wyjazd z cała rodziną . Może jest jakaś osoba lub biuro które sie takimi sprawami zajmuje profesjonalnie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mcpear Napisano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2020 Google działa Na szybko znalazłem https://www.justia.com/immigration/marriage-family-based-petitions/adding-children-after-i-130-approval/ Nie warto korzystać z biura - szkoda pieniędzy - tam nie ma jakiś skomplikowanych pytań. Generalnie biuro tak czy tak wpisze za Ciebie odpowiedzi albo zeskanuje dokumenty i wyśle elektronicznie - wszystko można ze spokojem zrobić samemu. Jeśli jednak wierzysz że ktoś to zrobi lepiej za Ciebie. To jak w innym wątku pisałem za jedyne $999 chętnie za Ciebie wypełnie dokumenty za całą rodzinę Gwarantuje 100% poprawności wpisania danych które będziesz musiała mi tak czy tak podać. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sskrzypekss1 Napisano 16 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2020 Wypełnić wniosek to może i damy radę . Ale w petycji o zielona kartę zgłoszony był ze mną tylko mąż a dzieci nie . I w tym temacie nie wiem jak to rozegrać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mcpear Napisano 16 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2020 Dzieci urodziły się po zatwierdzeniu petycji I-130 zgadza się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sskrzypekss1 Napisano 17 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 16 godzin temu, mcpear napisał: Dzieci urodziły się po zatwierdzeniu petycji I-130 zgadza się? Jedno 3 lata przed zatwierdzeniem petycji , drugie 2 dni po zatwierdzeniu petycji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mcpear Napisano 17 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2020 Wg tego co mi google znalazł na podobne pytanie: As long as the child is born before your wife enters the US on her immigrant visa, he/she qualifies as your wife's derivative beneficiary, regardless of whether the child is born before or after I-130 filing or I-130 approval or issuance of your wife's immigrant visa. Czyli powinno być OK. Jak to technicznie wykonać to pewnie musisz zadzwonić do NVC i ich zapytać. Zapewne może być inna procedura dla obu z nich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.