Skocz do zawartości

"no Eos/aos/cos" A Green Card Pomocy!


Rekomendowane odpowiedzi

Dziekuje wszystkim za pomoc ;)

Troche wyjasnilo mi sie to wszystko i musimy przemyslec co robic dalej.

Macie racje, najlepiej byloby wracac do Polski i zalatwiac z kraju, ale niestety to sie wiaze z rozlaka, a sami wiecie jakie to trudne...

Zalatwiac w US wiaze sie z ryzykiem ze sie przyczepia (u nas naklada sie kilka spraw: roznica wieku, moje "no AOS", to ze meza nie bylo 4 lata w US i w tym okresie tutaj nie pracowal, czyli taksy tez nie wygladaja ladnie - wiec jak widac maja wiecej opcji do "przyczepienia sie") i sprawa ugrzeznie... o wieverze juz nawet nie mowie bo tutaj szanse mamy mizerne

Musze porozmawiac z mezem i przemyslec wszystkie opcje.

Napisze jesli cos sie w mojej sprawie zmieni/rozjasni/posunie do przodu... ;)

Jeszcze raz dziekuje za informacje i wsparcie i zycze wszystkim powodzenia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

jeju, smutna ta Twoja historia:( tez czasem mam tego dosc, uczciwemu czesto stawia sie tylko klody pod nogami, a tylu jest nielegalnych i ludzi bez skrupulow i im sie czesto udaje... ale nic, immigration wlozy wszystkich do jednego wora, co sie beda przemeczac...

trzymam kciuki i pisz jak sie sprawy tocza!

wierze ze Wam sie ulozy, najwazniejsze ze macie siebie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ola27 nie wiem czy wiesz ale Oni dobrze wiedza ze sa tzw sluby na papiery,za kase i to chca ukrucic bo nie wiem jak TY bys postapila ale pewnie bylo by tak samo ..

Zobacz po swoim zyciu czy chciala bys aby ktos Cie rolowal i oklamywal i tak samo pewnie zdarza Ci sie wszystkich wkladac do 1 worka .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mi sie nie zdarza wszystkich wkladac do jednego worka ale rozumie ze instytucje panstwowe musz/nie chce im sie inaczej tak robic.

choc to bardzo krzywdzace, Polska nie nalezy do krajow trzeciego swiata, od paru lat jest w UE wiec takie podejzenia o malzenswie dla papierow sa co najmniej smieszne no ale skad oni maja to wiedzec, podejzewam ze siedza tam ludzie nie zbyt wyksztalceni, w dodatku jak sie na nich patrzy to raczej prawie sami imigranci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mi sie nie zdarza wszystkich wkladac do jednego worka. ale rozumie ze instytucje panstwowe musz/nie chce im sie inaczej tak robic.

choc to bardzo krzywdzace, Polska nie nalezy do krajow trzeciego swiata, od paru lat jest w UE wiec takie podejzenia o malzenswie dla papierow sa co najmniej smieszne.

Skarbie, co najmniej smieszne to jest to co napisalas powyzej. Pozwol, ze ci powiem pare rzeczy: to, ze Polska nalezy do Unii Europejskiej nie znaczy wcale, ze ludzie sie zmienili. I nie znaczy to, ze nie biora slubu dla tzw. papierow. Powiem wiecej - mam mnostwo takich spraw kiedy widac golym okiem, ze takie czy inne malzenstwo nie pobralo sie z milosci a dla wlasciwych sobie celow. Poszukaj na roznych ogloszeniach - mnostwo polakow szuka zon/mezow tylko i wylacznie dla legalizacji pobytu. I powiem jeszcze wiecej - Polacy i Rosjanie sa w czolowce osob, ktore wchodza w konflikt z prawem imigracyjnym - pomijam osoby z Meksyku, bo to juz inny rozdzial.

Kiedy czekam z klientami na interview w USCIS, co najmniej 3-5 par polskiego pochodzenia czekajacych na interview jest malzenstwem w wiadomym celu. Zapytasz skad to wiem. Otoz slyszysz co mowia. I sa to komentarze typu: "to kiedy dasz mi te $3,000 dzisiaj czy jutro? " albo: "tylko jakby co to pamietaj, ze masz mowic, ze mieszkamy razem. znasz moj adres, prawda?" albo "cale szczescie, ze poczekales na mnie przed wejsciem, bo wcale bym cie nie poznala w tym tlumie tutaj".

Czy to znaczy, ze Polska nie jest krajem trzeciego swiata i nalezy traktowac naszych rodakow inaczej niz tych z Etiopii? Nie. Tak samo w konflikt z prawem wchodza Wlosi, Anglicy, Niemcy, Francuzi. I co - osoby tych narodowosci to juz w ogole powinny dostawac green card bez interview, bo przyznajmy ze w porownaniu z nimi Polacy i tak, choc w Unii Europejskiej, to wypadaja co najmniej blado. Kazdy, niezaleznie czy z Polski, czy z Etiopii, czy z Australi wedle urzedu ma byc traktowany tak samo i tak samo przechodzi pewne procedury.

A teraz moze jeszcze zastanowmy sie dlaczego tak nas traktuja? Bo nasi rodacy nalogowo wchodza w konflikt z prawem. I cierpia przez to osoby, ktore prawa nie lamia. Staranie sie o green card kiedy nam sie nie nalezy, o azyl, malzenstwa dla pieniedzy, sponsorowanie kiedy nawet sponsor nie istnieje itd. - to jest to w czym my, Polacy jestesmy dobrzy. I taka jest prawda. I nie ma tu znaczenia, ze jestesmy w Unii, bo jak kombinowalismy, tak dalej kombinujemy.

no ale skad oni maja to wiedzec

Co maja wiedziec? Ze jesli Polska jest w Unii Europejskiej, to ludzie nie wchodza w konflikt z prawem? Wchodza i cale szczescie urzednicy nawet to wychwytuja.

podejzewam ze siedza tam ludzie nie zbyt wyksztalceni

Zdziwilabys sie. Akurat przy legalizacji pobytu i naturalizacji nie siedza idioci, ale ludzie ktorzy maja podstawy, zeby tam byc.

w dodatku jak sie na nich patrzy to raczej prawie sami imigranci

I dlatego latwiej im wychwycic rozne przekrety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy później...
  • 2 lata później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...