Skocz do zawartości

High School Na Dłużej


Rekomendowane odpowiedzi

Otóż mam takie plany, aby wyjechać do USA do High School, ale nie na rok tylko na 2-3 lata, w zależności do jakiej klasy by mnie przyjęli, wyjechałabym na rok albo w 3 gim, albo w 1 LO z biurem zajmującym się takimi wymianami 10 miesięcznymi, a potem chciałabym zostać i kontynuować HS, a potem studia itd., przynajmniej tak zakładam.

Ale wiem , z tego co wyczytałam, że z tym nie jest tak łatwo. Po pierwsze licząc wyjazd na 3 gim (wątpie abym wyjechała z pewnych powodów, no ale) po spędzeniu tych 10 msc. moja host family zgodziłaby się na mój dłuższy pobyt, a więc musiałabym załatwiać sobie I-20, ponieważ musiałabym wracać do Polski (bilety w obie strony miałabym) po zmianę wizy z J-1 na F-1, tam właśnie musiałabym pokazać I-20, czyli że szkoła mnie przyjmie, że np. mam pieniądze na koncie, czy coś jeszcze?

Ogólnie to czytałam wypowiedź na innym forum pewnej dziewczyny, która w pewien sposób się zameldowała i nie płaciła za publiczne HS, taak a mianowicie pokazała jakieś papiery, przynajmniej tak napisała, rachunki za prąd i tego typu rachunki, czy to rzeczywiście jest do wykonania i szkoła wtedy zezwoli na dalszą naukę za darmo?

I jak to jest z tymi podatkami, bo rodzice muszą je płacić za mnie, bo tam nie mieszkają, ale z kim to się ustala?

Ogólnie, chciałabym właśnie wyjechać na dłużej do HS, ale boję się bardzo, że jeżeli tak wcześnie wyjadę na ten rok, liczmy że w 3 gim, więc jeśli nie dostanę wizy, to będę musiała pisać test gimnazjalny i powtarzać klasę,a właśnie tego nie chce, pewnie dużo osób napisze mi 'lepiej jechać na I LO', to będę miała z głowy, a może i racja, ale jeżeli wiedziałabym że to jest do zrobienia ogólnie tak czy siak na 2/3 lata to chciałabym jechać już za rok składając aplikację w styczniu.

Przeczytałam wiele tematów, ale niewiele jest o pobycie na dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tak jak mówisz to już sam nie wiem czy jest możliwość wyjechania tam na dłużej niż na rok (sam jestem tym zainteresowany, ale najprawdopodobniej postanowię wyjechać z jakimś programem na ostatnią klasę Liceum i potem spróbuję poszukać sobie tam jakiegoś College'u lub w ostateczności wrócę na czas studiów do Polski i dalej zacznę kombinować emigrację, chociaż na edukacji za oceanem bardzo mi zależy ponieważ bardzo mi się podoba ten cały klimat szkół w Stanach :) No a już samo High School to jak dla mnie obowiązek ;)) Osobiście radziłbym Tobie pomyśleć nad wyjazdem np. w I klasie LO lub II... Bo w pojedziesz na pierwszą klasę HS to będziesz tam takim świerzakiem, jeszcze nie rozkręci się tak dokońca ten cały klimat High School (przynajmniej tak mi się wydaje ;)) no i jeśli nie uda Ci się przedłużyć pobytu to możesz mieć problemy ze szkołą w Polsce...

PS. Na początku proponowałbym wyjechać z jakimś programem gdzie masz zagwarantowaną rodzinę, dach nad głową, wyżywienie itp. i podczas tego roku kombinować coś dalej ze szkołą będąc już na miejscu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie na pierwszy raz zamierzam wyjechać z biurem, i tak raczej nie realne jest żebym wyjechała na 3 gim. czyli za rok, ale i tak ogólnie wyjeżdżając w ILO do seniorów mnie raczej od razu nie wrzucą (a byłoby tak fajnie;) także i tak niestety muszę zaczekać, ale właśnie jedna dziewczyna była na 2 lata w HS i jej się udało, więc zawsze szanse są :) Mi także właśnie podoba się strasznie to szkolnictwo w USA, a czytając jeszcze blogi ludzi którzy wyjechali na rok to już w ogóle ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy mi osobiście podoba się nie szkolnictwo (no bo ponąć publiczne High School stoją jednak na o wiele gorszym poziomie niż nasze Licea) ale ten cały klimat szkolny... Możliwość rozwoju, profesjonalne podejście i zaplacze do najróżniejszych dyscyplin sportowych, wiele zajęć pozalekcyjnych... W takim miasteczkach mniejszych do których naogół się trafia z takiego programu prawie wszystko kręci się wokół samej szkoły i myślę że z powodu właśnie z wielu dobrze rozwiniętych zajęć pozalekcyjnych w samej szkole można ciekawie spędzić czas nawet do wieczora :)

A co do tych przedłużeń itp. to sorry, ja Ci nie pomogę... Poczekaj aż się wypowie ktoś kto jest bardziej obeznany w tych tematach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po zmianę wizy z J-1 na F-1

Tobie sie chyba pomylily wizy bo f1 faktycznie jest na nauke...

Co do pozostania na dluzej to ta dziewczyna pewnie byla na pobycie turystycznym lub tez juz nielegalnie,,nadal moga uczeszczac osoby ktore sa nielegalnie lub tez na wizach turystycznych na nauke jak dobrze wiedza co i jak ale kiedy to sie skonczy to sie zobaczy w przyszlosci,,bo czy Ty bys chcial w przyszlosci dotowac taka nauke ,takich osob ze swoich podtakow>?

Bo przy wizie f1 musisz pokazac ze Cie stac na nauke i taki pobyt w innym przypadku nie dostaniesz wizy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale właśnie jedna dziewczyna była na 2 lata w HS i jej się udało, więc zawsze szanse są :)

wiza studencka na publiczna high school jest zawsze na jeden rok - takie jest prawo. I szkola, ktora cie przyjmuje musi miec uprawnienia do przyjmowania studentow zagranicznych i tym samym do rejestrowania ich w SEVIS oraz wystawiania I-20. Na tymze I-20 masz napisane, ze za szkole placisz, jest kwota itd. I szkola te kwote musi dostac. Jesli dziewczyna pojdzie do innej szkoly, ktora nie ma uprawnien do wydawania I-20 (nowa darmowa HS (szkola ja przyjmie, bo generalnie do publicznego HS mozna chodzic za darmo) to SEVIS wykaze, ze dziewczyna jest juz nielegalnie.

Dziewczyna pokazywala rachunki za prad itd. Wybacz, ze Ci to powiem, ale jakos sobie nie wyobrazam aby host rodzina przepisywala prad i jakies rachunki na obca dziewczyne... pomijam fakt, ze to prawnie niemozliwe aby miec wize na 2 lata do publicznego high school.

tutaj masz jak to wyglada prawnie:

There are certain restrictions on attending public school in the U.S. Persons who violate these restrictions may not receive another visa for a period of five years. The restrictions apply only to students holding F-1 visas. They do not apply to students attending public school on derivative visas, such as F-2, J-2 or H-4 visas. The restrictions also do not apply to students attending private schools on F-1 visas.

The restrictions are:

* Students who attend public high schools in the U.S. are limited to twelve months of study. Public school attendance in the U.S. prior to November 30, 1996 does not count toward this limit.

* F-1 visas can no longer be issued to attend public elementary or middle schools (Kindergarten - 8th grade) or publicly-funded adult education programs.

* Before an F-1 visa for a public school can be issued, the student must show that the public school in the U.S. has been reimbursed for the full, unsubsidized per capita cost of the education as calculated by the school. Reimbursement may be indicated on the I-20. Consular officers may request copies of canceled checks and/or receipts confirming the payment as needed.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to czytałam wypowiedź na innym forum pewnej dziewczyny, która w pewien sposób się zameldowała i nie płaciła za publiczne HS, taak a mianowicie pokazała jakieś papiery, przynajmniej tak napisała, rachunki za prąd i tego typu rachunki, czy to rzeczywiście jest do wykonania i szkoła wtedy zezwoli na dalszą naukę za darmo?

w USA nie ma czegos takiego jak "zameldowanie sie". Za publiczne HS sie nie placi, ale jesli masz wize studencka to juz musisz placic, bo inaczej wiza staje sie niewazna a system monitorowania studentow jest od razu powiadamiany, ze ktos zlamal zasady wizy studenckiej. Co wiecej - szkola ma byc zaplacona zanim dostaniesz wize (czasem jest dostepstwo od tej zasady, ale to w wyjatkowych przypadkach). O rachunkach za prad itp. juz pisalam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ktoś tu chyba kiedyś mówił jeśli się nie mylę że można zrobić coś takiego że pojechać na rok z programem (wiadomo, ma się wszystko zapewnione... Host-Rodzinę, dach nad głową, wyżywienie) a potem kombinować na własną rękę ze szkołą i jeśli ta poświadczy że cię przyjmie to wystąpić o wizę, coś takiego...

PS. 100 post! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co ktos mowil, ale uwierz mi, ze znam dobrze prawo i takich przypadkow jak dulcy znam wiele.

Nie ma tu znaczenia, ze bedziesz kombinowac na wlasna reke itd. - po prostu nie mozna dostac wizy na dluzej niz rok czasu jesli idziesz do public high school. Nikt Ci nie wyda ponownej wizy na ani nie przedluzy wizy, bo prawo jest prawem.

Inna rzecz, ze musicie zrozumiec pewna sprawe: o ile mamy w USA wiele collegeow, uniwersytetow, ktore maja prawo do wydawania I-20 i do rejestrowania studentow zagranicznych w SEVIS, o tyle szkol typu High School majacych uprawnienia do wystawiania I-20 jest niewiele. To nie jest tak jak piszesz, ze "szkola poswiadczy, ze Cie przyjmie". Abys ubiegal sie o nowa wize studencka, musialbys miec nowe I-20 wydane przez szkola, ktora ma do tego uprawnienia. To nie jest tak, ze szkola "poswiadczy" na jakims papierze i to wystarczy. Jesli jedziesz na wlasna reke, a nie przez biuro, to w dniu interview w konsulacie musisz miec I-20, rejestracje w SEVIS i juz z gory oplacona szkole. Znam wiele przypadkow gdzie ktos tu byl rok, a pozniej chcial wrocic 'na wlasna reke', ludzie przywozili rozne dokumenty ze szkol, ze beda przyjeci itd. Tyle, ze prawo jest prawem i jesli wykorzystales limit roku czasu na szkole HS publiczna - to nastepnej wizy Ci nie dadza. Jesli ktos przywozil listy ze szkoly prywatnej typu, ze go przyjma jak tu wroci, to tez nie dostawal wizy, bo nie mial odpowiednio wydanego I-20 i nie mial rejestracji w SEVIS. Szkoly prywatne czesto nie wiedza z czym sie to je czyli nie wiedza, ze aby student zagraniczny mogl sie u nich uczyc, to najpierw szkola musi miec autoryzacje do przyjmowania takich studentow (za autoryzacje sie placi i to sporo). Wiele szkol prywatnych nie zawraca sobie glowy takimi rzeczami, bo maja wystarczajaca ilosc swoich studentow, a przy cenach szkol HS prywatnych wazne jest zeby im sie oplacilo funkcjonowac - biora wiec tych, ktorych maja pewne, ze zaplaca czyli ludzi, ktorzy juz sa tutaj na miejscu - w przypadku studentow zagranicznych nigdy nie wiadmo czy dostana wizy, czy wjada, czy beda chodzic tylko rok do HS czy kilka lat. Tak mi to tlumaczyla jedna osoba, ktora jest w zarzadzie ednej z najlepszych prywatnych HS w New Jersey, kiedy zapytalam ja dlaczego jej szkola nie ma uprawnien do wydawania I-20 - i ona mowi mi tak, ze zwykle studenci zagraniczni chodza rok do szkoly a jesli wezmie jakegos Amerykanina to jest wieksze prawdopodobienstwo, ze bedzie tam chodzil kilka lat, wiec i szkola zarobi. Dla przykladu popatrz na szkole, gdzie chodzi moja corka http://www.pingry.k12.nj.us/page.cfm?p=1

Tuition Rates for the 2009-2010 Academic Year

Grades K-5 $24,195

Grades 6-8 $27,495

Grades 9-12 $28,745

plus obowiazkowy lunch okolo $1,000 plus oplaty dodatkowe do $3,000 na rok. Aha, plus oplaty za transport do szkoly $4,000 na rok.

I teraz widzisz sam - jesli ktos ma im placic okolo $37,00 za rok, a oni maja 4-5 osob na jedno miejsce, to po co maja sie bawic w studentow zagranicznych? Wiem, ze Morris Beard w NJ ma akredytacje na wydawanie I-20... rok szkoly kosztuja tam okolo $30,000. Zero doplat czy pomocy finansowych dla international students. Wiekszosc dobrych prywatnych HS w NJ kosztuje w granicach $25,000+ za rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to że mimo iż na wyjeździe na rok z programem do High School mamy wszystko zagwarantowane (host-rodzinę, dach nad głową, wyżywienie) w przeciwieństwie do takiego wyjazdu na własnę ręke to jest on na dodatek także o wiele bardziej opłacalny bo jest sporo tańszy (na własną rękę 30 tysięcy $ jak sama napisałaś, a z programem niecałe 20 tysięcy zł) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...