Skocz do zawartości

Quad Graphics 2011


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 196
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Witam!

Jak się domyśłam kolega w tym roku był... mam zamiar w przyszly sammer tam się wybrać i sobie myślałem nad Hartfordem... nie byłem jeszcze w tych drukarniach, w cześniej byłem w C&S, do którego niestety juz nie ma możliwości... mam prośbe jeżeli to możliwe skontaktować się. Interesuje mnie czy da się tam zarobić, nadgodziny itd. A i czemu w pierwszej kolejności Sussex? :) Pozdrawiam.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Ja także wybieram się do QUAD GRAPHICS w 2011 razem z narzeczoną. Zastanawiam się nad Lomirą i Hartford, ale także prosiłbym o jakieś szczegóły informacje i pomoc z waszej strony bo będzie to nasz pierwszy wyjazd do USA.

Napisano

Witam! Ja również wybieram się do QUAD GRAPHICS. Z tym, że nie mam pojęcia do którego. Czym w ogóle kierować się przy wyborze? Bo chyba nie tylko położeniem na mapie. Do tej pory jedynie co wiem to to, że w Wisconsin są niższe koszty życia.

PS Jedziecie może z Adventure Club Polska?

Napisano

Ja właśnie wybieram się tam z ACP tylko chciałbym się dowiedzieć czy wyjazd tam to właściwie gwarantowana praca ?? Czy zdarzało się może kiedyś tak że ktoś pojechał i nie miał pracy ?? Jak to wszystko wygląda ?? Czy warunkiem wyjazdu jest zdawanie jakiegoś egzaminu z języka angielskiego ??

Napisano

Cześć.

Ze znajomym również wybieramy się do Q/G w Hartford. W zeszłym roku nadgodziny w Sussex nie były zbyt przyjemne, dlatego zdecydowanie preferuję Hartford.

Zastanawiałem się jeszcze nad Oklahoma City, ale jeszcze nie wiadomo jak tam jest :).

@wb88: Ja jadę z ACP.

Napisano

Witam.

Byełem w QG Hartford., Wi w latach 2005, 2005. Miałem o tyle szczęścia, że wylądowałem na Press Department. A tam miałem nadgodzin do woli. Nigdy nie musiałem jeździć do SuSSEX, czy Lomiry na nadgodziny, jak inni z Finishingu, bo nie było takiej potrzeby.

Polecam Hartford i polecam również Lomirę z opini Polaków, także Amerykanów.

Do dzisiaj utrzymuje kontakt z pracownikami z QG. Taki wyjazd to super sprawa, szkoła życia, polecam każdemu.

P.S. Każdy kto chce jechać, żeby sobie na luzie popracować to niech od razu zrezygnuje. Tam się zapiepsza ostro. W Stanach praca fizyczna jest droga i czasu się nie marnuje.

Pozdrawiam,

fedors.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...