Zielona Karta

[Freedays]

Witam.

Jestem nowy na forum mam kilka pytan odnosnie zielonej karty . jestem szczesliwym posiadaczem GC od 2 lat rok mieszkalem i pracowalem w USA wylecialem w lipcu 2009 i do polski wrocilem w lipcu 2010 po tym czasie przebywalem w polsce 5 miesiecy i w styczniu 2011r(w celu rozliczenia sie z podatku) polecialem do usa na 3 tygodnie odwiedzic rodzine , po czym wrocilem teraz wylatuje w lipcu do usa czy mam sie obawiac o utrate zielonej karty czy raczej wszystko jest ok?

kolejnym pytaniem jest czy to prawda ze w chwili obecnej granice usa trzeba przekraczac przed uplywem 6 miesiecy by nie utracic zielonej karty ?

i takie z innej beczki czy moja narzeczona posiadajaca wize turystyczna ma mozliwosc pozostania w usa na np rok czasu ? nie pracujac , tylko bedac np na moim utrzymaniu po tym jak sie razem pobierzemy w sierpniu wlasnie na terenie usa??

prosze o odpowiedz i z gory dziekuje pozdrawiam wszystkich;)

[sly6]

urzednik moze Ci powiedziec ze jak masz tak latac to moze wyrob sobie bialy paszport lub tez wizie turystyczna..

masz cos swojego w USA-jak samochod,wynajmujesz mieszkanie itd aby wrazie czego w sadzie pokazac ze wyjazdy nie byly na stale z USA i ze cos Cie trzyma w USA .to dobrze ze sie rozliczyles z podatkow

a co do dziewczyny to slub z Toba nic nie daje ze moze tam zostac dluzej niz urzednik na lotnisku napisze..

mozna np status turysty przedluzyc o kolejny czas ale to nie takie proste jest teraz jak kto bywalo kiedys,mozna tez zmienic status na studenta ale tutaj tez nalezy nad tym pomyslec ,,bo to sa koszta oraz czas ..

6 miesiecy to Ci sie pomylilo ale z obywatelstwem USA..jak zobaczysz strone Ambasady USA to zobaczysz jak jest z tym czasem

[Freedays]

aha taka sytuacja no i tak sie pobierzemy;P odpowadajac na pytanie to nie mam auta mialem tylko wydany dowod osobisty z zameldowaniem w mieszkaniu u cioci ktory niestety zgubilem tydzien temu wraz z polskim dowodem, i pozatym ze mam tam cala rodzine najblizsza czyli rodzicow brata dziadkow i ciotki z wujkami i tym ze sam mieszkalem w polsce nie mam tam nic co radzicie jak sie zabezpieczyc a co do bialego paszportu zostalem poinformowany o tym w styczniu gdy lecialem w celu rozliczenia sie podatkowego mam otwarte konto bankowe na ktorym mam jakas tam ilosc gotowki moze to bedzie tez argument?

[Joanna30]

i takie z innej beczki czy moja narzeczona posiadajaca wize turystyczna ma mozliwosc pozostania w usa na np rok czasu ?

Czas jednorazowego przebywania w Stanach określa urzędnik imigracyjny. Maksymalnie może to być pół roku.

Oczywiście potem jest możliwość przedłużenia tego pobytu, ale z tym różnie bywa. Bo siedzenie turystycznie rok wygląda nieco dziwnie

Jeśli chcesz, żeby została dłużej, to najlepiej będzie sprowadzić ją do siebie na odpowiedniej wizie No, ale do tego potrzebne by Ci było obywatelstwo.

A skoro mówisz, że i tak się pobierzecie, to pewnie zdajesz sobie sprawę, że przez małżeństwo z Tobą ona nic nie zyskuje - to znaczy, że musi utrzymywać legalny status przez cały swój pobyt tutaj, jeśli nie chce mieć problemów. Oczywiście wcale nie musi takowych mieć, ale nigdy niewiadomo, co się w życiu wydarzy. I jakby np. przesiedziała wizę i musiała np. wrócić do Polski, to będzie miała problem z ponownym wlotem do Stanów.

[sly6]

wiele osob kogos ma w USA ale to powinny byc zwiazki takie ze pracowales-uczyles sie,wynajmujesz...cos co pokaze wrazie czego zwiazki z USA a nie z rodzina

[Freedays]

wiele osob kogos ma w USA ale to powinny byc zwiazki takie ze pracowales-uczyles sie,wynajmujesz...cos co pokaze wrazie czego zwiazki z USA a nie z rodzina

wiec drogi sly-u co polecacie zrobic by czuc sie bezpiecznie przypominam ze jestem w polsce;)

[Joanna30]

wiec drogi sly-u co polecacie zrobic by czuc sie bezpiecznie przypominam ze jestem w polsce;)

Powinieneś przenieść się do Stanów i nie traktować zielonej karty jak wizy turystycznej

Przypuszczalnie urzędnik imigracyjny znów przypomni Ci o tym i być może będziesz musiał się wytłumaczyć, dlaczego tak mało czasu spędzasz w USA.

[Freedays]

Powinieneś przenieść się do Stanów i nie traktować zielonej karty jak wizy turystycznej

wiesz wlasnie to mysle zrobic ja juz chce tam jechac na stale i zostac tylko boje sie ze moge miec jakies trudnosci i chce sie zabezpieczyc przed takowymie z tad te pytania chodzi o ten jeden przejazd wlasnie zeby wszystko bylo ok;) jakich argumentow mam urzyc:D?by dobrze sie wytlumaczyc?

[sly6]

a co mowil urzednik jak ostatnio wlatywales?

co zamierzasz robic jak przylecisz do USA i sie pobierzesz?zamierzasz wracac czy tez juz zyc w USA?

bo moze byc tak ze teraz nic nie bedzie,wlecisz ..ale przy kolejnym takim wyjezdzie dluzszym moze byc juz nie wesolo.

[Joanna30]

wiesz wlasnie to mysle zrobic ja juz chce tam jechac na stale i zostac tylko boje sie ze moge miec jakies trudnosci i chce sie zabezpieczyc przed takowymie z tad te pytania chodzi o ten jeden przejazd wlasnie zeby wszystko bylo ok;) jakich argumentow mam urzyc:D?by dobrze sie wytlumaczyc?

No to jeśli tym razem lecisz już na stałe, to tak możesz powiedzieć. Że pozałatwiałeś wszystkie sprawy, jakie Ci jeszcze w Polsce zostały, pozamykałeś interesy i koniec Najważniejsze, żeby Twoje słowa pokrywały się ze stanem faktycznym.