Skocz do zawartości

Interview Na Cr1 W Warszawie-Jakie Zadaja Pytania


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 36
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Rozumiem, mam nadzieje że będzie ok. Po prostu trochę juz spaniklowałam jak to przeczytałam.Jeszcze jednym powodem odmowy może być to że konsul uzna ze małżeństwo jest nieprawdziwe,bo coś mu sie nie spodoba. Czytałam o takich wielu przypadkach ,jednak dotyczyło to ludzi z krajów takich jak Indie,Chiny itp....Oni maja gorzej podobno....

Jeśli nie masz nic na sumieniu to będzie ok! :) Nie ma się czego bać. Conajwyżej trochę będziesz poirytowany jeśli będziesz musiał jakiś dodatkowy kwit. Ja tak np. miałem. Aby donieść ten dodatkowy papier nie musisz już drugi raz czekać na wyznaczenie terminu interview. Masz go - idziesz do ambasady i kończysz temat. Oczywiście w przypadku osób, które dojeżdżają do Wawy z np. Szczecina, może to być bardziej uciążliwe ale dla chcącego nic trudnego.

Sama rozmowa idzie bardzo sprawnie i przyjemnie. Urzędnicy mówią wyraźnie i nie ma problemów z ich zrozumieniem - zarówno wtedy gdy mówią po pl jak i ang.

Poza tym, w Warszawie swoje sprawy wizowe załatwiają bodajże Białorusini (chyba) i jest ich całkiem sporo w grupie z odmowami.

Swoim postem chciałem nieco zaznaczyć, że każda odmowa ma swoją przyczynę. Oczywiście pierwsze odczucie kogoś komu odmówiono jest takie, że zostało się skrzywdzonym bez przyczyny. Dopiero po dogłębnym wejściu w temat okazuje się, że a to wiza była przesiedziana, a to małżeństwo tylko dla papierów itd itd. Niestety ale jesteśmy takim narodem, który lubi kombinować. Dla mnie łamanie prawa zawsze będzie łamaniem prawa, a nie jego naginaniem. Denerwują mnie też różne przechwałki osób, które jeszcze chwalą się swoim nielegalnym statusem albo jak to wspaniale udało im się umknąć sprawiedliwości. Denerwuje mnie to gdyż za takie zachowanie płacimy później my, czyli Ci którzy zrobili wszystko zgodnie z prawem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pare lat temu mialam sprawe o CR1 w Warszawie, pani sprawdzila tylko dokumenty i kazala przysiegnac ze mowie prawde i tyle.

Pewnie pomoglo to ze moja sprawa byla calkiem jasna i prosta - od ponad 2,5 roku ja i moj maz Amerykanin mieszkalismy razem w Warszawie, a ja nigdy wczesniej nie bylam w USA. W kazdym razie powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare lat temu mialam sprawe o CR1 w Warszawie, pani sprawdzila tylko dokumenty i kazala przysiegnac ze mowie prawde i tyle.

Pewnie pomoglo to ze moja sprawa byla calkiem jasna i prosta - od ponad 2,5 roku ja i moj maz Amerykanin mieszkalismy razem w Warszawie, a ja nigdy wczesniej nie bylam w USA. W kazdym razie powodzenia!

To wtedy jeszcze mozna było załatwiac to w Polsce i było szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaję, że 4 miesiące to czas nierealny. IMO 7 miesięcy to minimum. W większości przypadków cały proces trwa ok 10-11 miesięcy.

Sorry za OT ale wyniknęła mi dość pilna kwestia.

Jestem w USA na wizie CR-1. W zeszłym tygodniu dostałem Welcome notice z USCIS. Ciągle czekam na SSN i GC. Czy mogę do czasu otrzymania GC opuścić USA i wrócić np. na 2 tyg. do Polski? Czy też muszę czekać aż dostanę wszystkie papiery pocztą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...