Znajomośći W Usa.

[majkel93]

Witam, jestem nowym użytkownikiem tego forum. Na razie mam 19 lat, ale już powoli planuję swoją przyszłość w US.

Chciałbym wiedzieć, od innych użytkowników, którzy mieszkają w US, czy po wyjeździe tam, macie znajomych Polaków, czy również ludzi z US. Czy nie jest trudno złapać kontakt i "kolegować, przyjaźnić" się, z Amerykaninami ? ;D

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

[tapeta999]

A w jaki sposób zaplanowałeś sobie tą przyszłość w Stanach??? Co do znajomości to pewnie niektórzy już tam jadąc mają paru znajomych a są pewnie też tacy co nie mają żadnych. Ale przecież z biegiem czasu jak wszędzie poznasz ludzi z którymi będziesz utrzymywał jakieś tam bliższe czy dalsze kontakty i to raczej nie ma znaczenia jakiej narodowości. Jak nie znasz angielskiego to trudniej będzie Tobie znalezć znajomych innych narodowości. A co najważniejsze to zależy też od Ciebie jaką osobą jesteś bo niektórym łatwiej a nie którym trudniej nawiązać znajomości.

[majkel93]

To prawda, że zależy ode mnie jaką osobą jestem i raczej nie przyjdzie mi to z trudem, angielski również znam dobrze Kończę szkołę, i dalej myślę o ratownictwie medycznym, ale jestem nie jestem dokładnie pewny, a jeśli mi o nie wyjdzie to nie muszę oczywiście pracować tam w swoim zawodzie.

A czy wy macie znajomych innych narodowości ?

[tapeta999]

Ja mieszkam w Irlandii i mam większość znajomych Irlandczyków i z innych krajów też. Każdy ma znajomych gdziekolwiek mieszka to chyba normalne.

[majkel93]

Zgadzam się z tobą w 100%, ale wiesz ludzi na całym świecie jest pełno i każdy jest inny po prostu chciałem wiedzieć jak to jest, i żeby nie którzy mogli się tu wypowiedzieć.

[kzielu]

To prawda, że zależy ode mnie jaką osobą jestem i raczej nie przyjdzie mi to z trudem, angielski również znam dobrze Kończę szkołę, i dalej myślę o ratownictwie medycznym, ale jestem nie jestem dokładnie pewny, a jeśli mi o nie wyjdzie to nie muszę oczywiście pracować tam w swoim zawodzie.

A czy wy macie znajomych innych narodowości ?

Pytanie raczej było czy zdajesz sobie sprawę że nie ma prostej drogi do imigracji do US, bo planować to sobie można tyle że to może być bez sensu... Tu gdzie ja mieszkam polaków zasadniczo nie ma żadnych...

[majkel93]

Zgadzam się, ale jak będzie się dążyło do swoich planów, starał się o nie, to coś powinno z tego wyjść

[sly6]

ale znasz prawo?wiesz co i jak jest?bo mozesz i dazyc ale jak nie znasz sie to bedziesz.....

a co do znajomosci to po co szukasz,na co ?wiesz o tym ze mozesz miec i pare setek znajomych ale nikt Ci nie poda reki ani tez nie pomoze ale bedziesz miec setke Ich bo latwo sie znajduje ludzi czy to w Polsce czy tez zagranica

gorzej jak sie szuka ludzi do pomocy ,,to jest juz trudniejsze

wiec znajdziesz znajomosci ale co bedzie dalej to zobaczysz

znam wiele historii ze znajomosci byly przez duze Z jak i takie ze szkoda pisac...i wszystkie sa z zycie wziete .

[Joanna30]

Problem polega w tym, że emigracja do Stanów nie polega na "dążeniu do swoich planów", bo nie można tam wyemigrować ot tak, jak się teraz emigruje np. do Anglii.

[majkel93]

ale znasz prawo?wiesz co i jak jest?bo mozesz i dazyc ale jak nie znasz sie to bedziesz.....

a co do znajomosci to po co szukasz,na co ?wiesz o tym ze mozesz miec i pare setek znajomych ale nikt Ci nie poda reki ani tez nie pomoze ale bedziesz miec setke Ich bo latwo sie znajduje ludzi czy to w Polsce czy tez zagranica

gorzej jak sie szuka ludzi do pomocy ,,to jest juz trudniejsze

wiec znajdziesz znajomosci ale co bedzie dalej to zobaczysz

znam wiele historii ze znajomosci byly przez duze Z jak i takie ze szkoda pisac...i wszystkie sa z zycie wziete .

masz racje, ale co do prawa to przeglądam strony i czytam także wiem co raz więcej