gacus Napisano 10 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 10 Grudnia 2012 Witam Wszytkich forumowiczow Zacznijmy od poczatku...tak wiec przylecialem do USA w 2009 roku, po pol roku zdecydowalem sie na zmiane statusu na studencki. Na tym oto statusie utrzymalem sie prawie 2 lata ale zrezygnowalem wiec jak wiadomo jestem nielegalnie w USA. Poznalem dziewczyne, nie polke, jest z Dominikany. Mieszkamy razem i spodziwamy sie dziecka:) To bedzie dziewczynka i jestem bardzo szczesliwy:D Moja dziewczyna ma green card i za 7 miesiecy minie jej 5 lat tutaj wiec bedzie sie mogla ubiegc o obywatelstwo USA, i tu mam kilka pytan: 1. Czy to prawda ze ona moze skladac petycje o obywatelstwo przed uplywem wymaganych 5 lat? Jak tak to ile? 2. Czy jak ona dostanie obywatestwo i jak wezmiemy slub zaraz po tym czy to nie bedzie dziwne dla urzednikow imigracyjnych ze skaldamy petycje zaraz po slubie i jej obywatelstwie? 3. Jak to jest z praca nielegalnie tutaj? Czy beda sie o to mnie pytac jak bedziemy sie starac o GC dla mnie?? Dziekuje z gory za odpowiedzi
jkb Napisano 10 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 10 Grudnia 2012 Ad 1. ona może składać papiery na Ciebie nawet i teraz, ale tylko w przypadku, gdy jest obywatelką, jest Ci przebaczane overstay i nielegalne zatrudnienie, gdy chcesz zrobić AOS; ponadto, dla spouse GC holdera, priority date nie jest current, w przeciwieństwie do obywatela, co dawałoby Ci tą przewagę, że możesz składać papiery o AOS natychmiast, jednocześnie z I-130; w przeciwnym przypadku musisz być cały czas w statusie aby móc legalnie złożyć AOS, co w Twoim przypadku nie jest już możliwe. Koszt złożenia I-130 to obecnie $420, I-485 to $1070. Ad 2. dziwne jak dziwne, może, nie musi; możecie także się pobrać teraz, złożyć I-130/I-485 już po jej obywatelstwie Ad 3. to zależy, jak już mówiłem, jeżeli będziesz robić AOS w oparciu o byciu mężem obywatelki, overstay i zatrudnienie bez zezwolenia są przebaczane
sly6 Napisano 10 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 10 Grudnia 2012 a rozliczasz sie z podatkow? co do skladania papierow to wazne ze slub jest na prawde,jest z milosci i to jest wazne w tym wszystkim gacus zapoznaj sie dobrze z forum jak jest z tymi 5 latami ,zobacz co pisala KW o tym
kzielu Napisano 10 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 10 Grudnia 2012 Witam Wszytkich forumowiczow Zacznijmy od poczatku...tak wiec przylecialem do USA w 2009 roku, po pol roku zdecydowalem sie na zmiane statusu na studencki. Na tym oto statusie utrzymalem sie prawie 2 lata ale zrezygnowalem wiec jak wiadomo jestem nielegalnie w USA. Poznalem dziewczyne, nie polke, jest z Dominikany. Mieszkamy razem i spodziwamy sie dziecka:) To bedzie dziewczynka i jestem bardzo szczesliwy:D Moja dziewczyna ma green card i za 7 miesiecy minie jej 5 lat tutaj wiec bedzie sie mogla ubiegc o obywatelstwo USA, i tu mam kilka pytan: 1. Czy to prawda ze ona moze skladac petycje o obywatelstwo przed uplywem wymaganych 5 lat? Jak tak to ile? 2. Czy jak ona dostanie obywatestwo i jak wezmiemy slub zaraz po tym czy to nie bedzie dziwne dla urzednikow imigracyjnych ze skaldamy petycje zaraz po slubie i jej obywatelstwie? 3. Jak to jest z praca nielegalnie tutaj? Czy beda sie o to mnie pytac jak bedziemy sie starac o GC dla mnie?? Dziekuje z gory za odpowiedzi 1. 90 dni 2. Moze byc podejrzane- generalnie czemu nie wezmiecie slubu wczesniej ? Do otrzymania GC na podstawie malzenstwa niezbedne sa dowody na bona-fide relationship - im dluzej sie jest malzenstwem, tym latwiej je zebrac. 3. Pytac beda ale malzonkowi obywatela wybacza.
gacus Napisano 12 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2012 Wiec zgodnie z Waszymi radami zdecydowalismy ze wezmiemy slub wczesniej. Poprostu nie myslalem ze te wszystkie dokumenty musimy miec i ze sa one tak wazne. Malzenstwo nie jest tylko dla papierow i to napewno wiem.....no i fakt ze bedziemy mieli dziecko i meszkamy razem znaczy ze naprawde planujemy zycie razem. Mam jedno pytanie? Jak dlugo czega sie na egzamin na obywatelstwo i pozniejsza przysiege? Dzieki za wczesniejsze odpowiedzi!!
sly6 Napisano 12 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2012 no i fakt ze bedziemy mieli dziecko i meszkamy razem znaczy ze naprawde planujemy zycie razem. szczerze to niczego nie przesadza jakby tak dziecko pokazywalo ze jestescie razem i bedziecie to prawie kazda osoba by tak szla na rozmowe a tak ida z dziecmi-bez dzieci dziecko pokazuje ale nie az tak ze ma sie w reku GC i bedzie sie razem to ma byc widac po waszym zachowaniu,odpowiedziach itp na tym sie skup a nie ze razem mieszkasz i masz dziecko a gdzie to obywatelstwo ma byc?w jakim stanie?
gacus Napisano 12 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2012 No fakt, ale zawsze sa to jakies plusy ;-) To jest New York State
pelasia Napisano 12 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2012 Oj ja znam dwie pary ktore szly na interview i obie te dziewczyny byly w ciazy, no tylko zapomnialy powiedziec, ze tatusie ich dzieci to nie ich obecni mazowie, bo oni sa tylko dla papierow. Wiec ciaza nie jest dowodem na nic. Ludzie tak kombinuja, ze az strach. Choc obie wyszly z pozytywnym rezultatem.
Joanna30 Napisano 12 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 12 Grudnia 2012 Jak to piszą ludzie na VJ - ciąża jest jedynie dowodem na to, że było współżycie. Może to i brutalne, ale prawdziwe. A kombinatorów całe rzesze.
gacus Napisano 13 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2012 Oj ja znam dwie pary ktore szly na interview i obie te dziewczyny byly w ciazy, no tylko zapomnialy powiedziec, ze tatusie ich dzieci to nie ich obecni mazowie, bo oni sa tylko dla papierow. Wiec ciaza nie jest dowodem na nic. Ludzie tak kombinuja, ze az strach. Choc obie wyszly z pozytywnym rezultatem. Wow!!! Takich rzeczy to jeszcze nie slyszalem. W kazdym badz razie mam ten komfort ze wiem ze malzenstwo nie bedzie tylko dla papierow i ja to wiem. Mozecie myslec ze jest inaczej ale wtedy bedziecie w bledzie. Dziecko potrzebuje obojga rodzicow a gdyby mnie tak deportowali to byl by duzy problem. Wyobrazcie sobie sytuacje kiedy moja przyszla zona przylatuje do Polski z naszym dzieckiem.....nie mysle ze bylbym w stanie ich utrzymac a co najgorsze jest to ze dziecko nie bedzie mialo takich mozliwosci w Polsce jak tu w USA. Dlatego chcemy tutaj mieszkac i wychowywac nasze dziecko. A co by robila moja zona w Polsce? Nie zna az tak polskiego chociaz staram sie ja uczyc codziennie Widzicie sa ludzie ktorzy sie zenia dla papierow a sa tacy ktorzy naprawde chca stworzyc tutaj rodzine i zyc...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.