Skocz do zawartości

Odmowa Wizy, Problem Czy Znowu Zgłaszać


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

W tym tygodniu składaliśmy z narzeczoną wniosek o wizę turystyczną do USA, niestety odmówiono nam wizy :/

Sytuacja nasza wygląda następująco:

Oboje chcieliśmy jechać do wujka narzeczonej w NYC (mieszka na podstawie zielonej karty)

Wyjazd ze strony narzeczonej opłaca wujek z mojej strony ojciec + moje oszczędności

W kwestii rodziców mama narzeczonej w Polsce mieszka i pracuje o ojcu od 10 lat nie wie nic, ani gdzie jest, ani nie ma kontaktu z nim

Moi rodzice - Ojciec pracuje w państwowym przedsiębiorstwie, mama nie żyje

Oboje studiujemy w Polsce narzeczona na pierwszym roku, ja na drugim (kierunek - Zarządzanie i Inżynieria Produkcji) - potwierdziliśmy dokumentami

Pytali nas o rodzinę wujka, przy czym zgodnie z prawdą powiedzieliśmy, że ciocia w wakacje jedzie do niego

Pytał się także o inną rodzinę w stanach i odpowiedziała narzeczona zgodnie z prawdą, że dalsze kuzynostwo z tego co wie

Co dziwne się nam wydawało Konsul pytał o datę urodzenia jej ojca

Pytał się także gdzie pracuje wujek - zgodnie z pradą odpowiedzieliśmy że na budowie

Odszedł od okienka wrócił powypełniał i oddał nam decyzję negatywną na podstawie Art.214B

Narzeczona miała wizę turystyczną wydaną w 2009 na rok, wróciła wcześniej niż podawała (miała jechać na 2 ms-c wróciła po 1,5)

Pytali się o plany podróży - zgodnie z prawdą powiedzieliśmy że Nowy Jork, Waszyngton, Niagara, a co dalej nie wiemy bo nie mamy konkretnych planów, Konsul był zdziwiony, że chcemy zwiedzać tylko tyle przez 2 miesiące

Zastanawiamy się nad:

a) Sam zgłoszę się o wizę z rezerwacją hostelu (bez wspominania o jej wujku) - nie mam rodziny w USA

B) Sam zgłoszę się o wizę z wyjazdem do wujka

c) Zgłosimy się wspólnie i zarezerwujemy hostel

d) zgłosimy się oddzielnie w różnych terminach bez podawania informacji o wujku (przynajmniej z mojej strony)

P.S. Jakie dokumenty można jeszcze przedłożyć ??

P.S.2 Narzeczona chciała okazać poprzednią wizę ale Konsul nie zwrócił na to uwagi

P.S.3 Głownie "wertował" narzeczoną

Czy jest sens starać się jeszcze w tym roku ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Nie wiem dokładnie jak starał się o zieloną kartę, lecz wiem, że jego rodzina (żona, dzieci wraz z małżonkami i wnuk) nie mieli problemów z dostaniem wiz.

A co do dokumentów to przedstawiliśmy tylko zaświadczenia z uczelni, że jesteśmy studentami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zadne dokumenty nie pokaza zwiazkow z Polska ..a czy macie isc?

jak za duzo bedziecie zmieniac to moze nic nie wyjsc z tego,..pamietaj o tym

co jest wazne jak tam polecial Wujek,jak legalizowal pobyt.

Zadne dokumenty nie pokaza zwiazkow w z Polska?

Na jakiej podstawie tak sadzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sly- niestety chyba jesteś w błędzie.Oczywiście ,że aby udowodnić silny związek z Polską należy przedłożyć dokumenty.Własny dom. Prowadzenie własnej firmy,lokale ,samochody ,maszyny,urządzenia ( czyli jej wyposażenie) .Rodzina w Polsce ( żona ,dzieci).Wreszcie dobre konto w banku . Przekładając dokumenty na to wszystko można pokazać ,że związek z Polską jest silny bo mamy do czego wracać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

renox a to po tym sadzie ,po znajomych,po wielu wielu forach

a teraz pytanie proste ,,jak pokazac te dokumenty jak nie zostaniemy o nie poproszeni?na sile to pokazac czy jak?jaki procent osob jest o to wogole proszona

kto czytal ostatni post uzytkownika ze nie dostal F-1 a mial dokumenty ze ma za co leciec,za co sie uczyc i wizy nie ma ,,dlaczego/?

Bo dokumenty mozna miec i to mocne a wyjsc bez wizy ,bo mozemy pokazac ale po zachowaniu wyjdzie cos innego,po odpowiedziach

To samo zona,dzieci ,ile to rodzicow zostaje dluzej w USA

ps wiele jest postow o tym ze nikt niczego nie pokazal i wyszedl z wiza :) bo era tzw dokumentow juz sie skonczyla,wystarczy poczytac to forum lub tez innne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sly- niestety chyba jesteś w błędzie.Oczywiście ,że aby udowodnić silny związek z Polską należy przedłożyć dokumenty.Własny dom. Prowadzenie własnej firmy,lokale ,samochody ,maszyny,urządzenia ( czyli jej wyposażenie) .Rodzina w Polsce ( żona ,dzieci).Wreszcie dobre konto w banku . Przekładając dokumenty na to wszystko można pokazać ,że związek z Polską jest silny bo mamy do czego wracać.

Chyba cię dareknow0 troszkę poniosło z tymi dokumentami. To nie te czasy ;) .

ps wiele jest postow o tym ze nikt niczego nie pokazal i wyszedl z wiza :) bo era tzw dokumentow juz sie skonczyla,wystarczy poczytac to forum lub tez innne

Dokładnie i z tym się zgodzę :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety powyższa dyskusja sprowadziła się do tego czy dokumenty pomagają czy nie. O dokumenty nie proszą, nawet jak się im wciska to olewają. Jest sens załatwiać sobie zaproszenie od wujka i podchodzić jeszcze raz, jeśli tak to jak najlepiej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety powyższa dyskusja sprowadziła się do tego czy dokumenty pomagają czy nie. O dokumenty nie proszą, nawet jak się im wciska to olewają. Jest sens załatwiać sobie zaproszenie od wujka i podchodzić jeszcze raz, jeśli tak to jak najlepiej ?

niunnuam, prawo amerykańskie daje pełną władzę urzędnikom konsularnym przeprowadzającym rozmowy decydowania kto dostanie, a kto nie, to po pierwsze! Po drugie, nie ważne są papiery jakie się ma, ważne jest to czy przekonywująco brzmi twoja historia, a przekonać masz go, że skoro starasz się o wizę turystyczną, to faktycznie jedziesz tam turystycznie.

Po to są te wszystkie pytania o związki z Polską, itp. Tak więc, jeżeli będziesz miał papiery, a nie przekonasz go, że wrócisz w wyznaczonym czasie, a podczas pobytu nie będziesz pracował, to choćbyś był milionerem, to nic ci to nie da!

Miałem znajomych, którzy w zeszłym roku jechali na podróż poślubną na zachodnie wybrzeże. Wszystko mieli zaplanowane, porezerwowane hotele i samochód, cały misterny plan ułożony w najmniejszym szczególe, nawet (czego nie polecam) kupione bilety na samolot. Wizy dostali, bo wszystko ładnie układało się w sensowną całość!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...