lunka1990 Napisano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 Cześć Zarejstrowałam się na tym forum z powodu wygranej zielonej karty. Chciałabym prosić uzytkoników o opinie. Mam 22 lata. Urodziłam się i mieszkałam przez 14 lat w RPA, nietstety musielismy wyjechać choć źle się nie żyło. Po studiach miałam zamiar wrócić do swojego miejsca urodzenia, ale tutaj taka niespodzianka. Kartę złożyłam dlatego że namówiła mnie koleżanka. W RPA mam dziadków, w USA ciotkę ale nigdy tam nie byłam. Czy jechaćdo USA? Jak widzicie tam perpektywę dla młodych imigrantów? Język to dla mnie nie problem bo angielski to mój native, studiuję Zdrowie publiczne (specjalność higiena dentystyczna). Mogę od siebe dodać jesli to cos ma pomóc że mówie płynnie w pórcz angielskiego i polskiego również afrikaans, czy można też coś z tym zrobić w USA jakiś tłumacz? Nie mam pojęcią dlatego się pytam. Przepraszam jesli źle zamieściłam temat. Prosze o obiektywne opinie Pozdrawiam!
Pacowsky Napisano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 Witam Na wstępie przepraszam, że nie odpowiem bezpośrednio na Twoje pytanie, gdyż nie mam pojęcia jak się żyje w RPA... Z drugiej właśnie strony chciałem dopytać, jak owo życie na czarnym kontynencie może wyglądać ? Bezpieczeństwo, zarobki normalnych ludzi, pogoda, ludzie ? Marzy mi się emigracja do bliżej nie określonego kraju w ramach przygody Pozdrawiam i życzę udanych wyborów !!
lunka1990 Napisano 9 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 Nic się nie dzieje oczywiścię że odp: Mieszkałam w Pretorii, moim zdaniem to najpiękniejsze miejsce na ziemi, zwłaszcza wiosną w październiku i listopadzie, różnica pomiędzy jakością życia w Polsce a Rpa niebo i ziemia..., co do bezpieczeństwa... w Pretorii więcej jest białych mieszkańców reszta stanowi jakieś tam części. Owszem nie jest bezpiecznie jak wszedzie zresztą, ale jak się jest ostrożnym, wie się z kim zadaje to jest ok. Ja raczej wśród czarnoskórych znajomych nie miałam, chodziłam do katolickiej szkoły gdzie przeważali rdzenni biali, lub dzieci emigrantów z Uk, Niemiec, miałam w szkole nawet 2 kolegów z Polski:) Pracę jak się ma wyktałcenie jest bardzo łatwo znaleść, wiem ze potrzebują ludzi po studiach, starsznie zapotrzebowanie jest. Jest duża przepaść pomiędzy klasami w społeczeństwie, żyjesz bardzo bogato a z drugiej strony w innej cześci miasta ludzie nie mają co jeść i żyją pożej ubóstwa. Pogoda wspaniała nie ma zimy, cały rokw zględnie ciepło, gdyby nie obecny stosunek rdzennej ludności do afrykanerów byłoby to najlepsze miejsce do życia na ziemi.
Pacowsky Napisano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 Dzieki chyba za dużo naoglądam się filmików o napaściach na tle rasowych i jak pomyśle ze każde swoje wyjście musialbym dokładnie przemyśleć to chyba bym zwariował jak szuka tam się pracy ? tylko na miejscu czy są jakieś warte uwagi portale ? Ja ze swojej strony polecałym USA, byłem tam, choć krótko, ale to jest opinia człowieka który całe życie mieszka w Polsce, także każdy "normalny" kraj wydaje się być atrakcyjny gdzie nie ma absurdów życia codziennego
cali_ Napisano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 Nic się nie dzieje oczywiścię że odp: Mieszkałam w Pretorii, moim zdaniem to najpiękniejsze miejsce na ziemi, zwłaszcza wiosną w październiku i listopadzie, różnica pomiędzy jakością życia w Polsce a Rpa niebo i ziemia..., co do bezpieczeństwa... w Pretorii więcej jest białych mieszkańców reszta stanowi jakieś tam części. Owszem nie jest bezpiecznie jak wszedzie zresztą, ale jak się jest ostrożnym, wie się z kim zadaje to jest ok. Ja raczej wśród czarnoskórych znajomych nie miałam, chodziłam do katolickiej szkoły gdzie przeważali rdzenni biali, lub dzieci emigrantów z Uk, Niemiec, miałam w szkole nawet 2 kolegów z Polski:) Pracę jak się ma wyktałcenie jest bardzo łatwo znaleść, wiem ze potrzebują ludzi po studiach, starsznie zapotrzebowanie jest. Jest duża przepaść pomiędzy klasami w społeczeństwie, żyjesz bardzo bogato a z drugiej strony w innej cześci miasta ludzie nie mają co jeść i żyją pożej ubóstwa. Pogoda wspaniała nie ma zimy, cały rokw zględnie ciepło, gdyby nie obecny stosunek rdzennej ludności do afrykanerów byłoby to najlepsze miejsce do życia na ziemi. Obiektywnie rzecz biorąc, piszesz, że szukają ludzi po studiach i jest straszne zapotrzebowanie. Wiemy jakie są realia w Europie, będąc po studiach nie znajdziesz raczej dobrej pracy bez żadnych staży lub doświadczenia, w USA jest podobnie. Zależy też co chcesz robić. Jeśli chcesz zacząć od pracy w knajpie czy kawiarni to raczej wielkiego problemu z tym być nie powinno. Jeśli myślisz o czymś poważniejszym to może być ciężko na początku, będziesz pewnie musiała zacząć od staży. Jednak na plus masz to, że masz native angielski i masz ciocię tam na miejscu. Pogadaj z nią, może ma jakieś kontakty i by ci pomogła coś znaleźć.A tak z ciekawości, w RPA chętnie zatrudniają ludzi z Europy?
sly6 Napisano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 lunka zapoznaj sie dobrze z forum masz dobra opieke zdrowotna ,socjalna w RPA ,?jak masz z wolnymi dniami ,wakacjami poczytasz o tym tutaj jak jest w USA..
lunka1990 Napisano 9 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 tak ludzie z Europy sa bardzo poszukiwani,wyksztalceni oczywscie, zarabia sie bardzo duzo, poniewaz chca trzymac tutaj wykwalifikowanych pracownikow, praca typu zmywak, sprzatanie dla mijescowych oraz hindusow ogolnie azjatow ktorych nazjedzalo sie w ostatnich latach
KaeR Napisano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 Cześć Zarejstrowałam się na tym forum z powodu wygranej zielonej karty. Chciałabym prosić uzytkoników o opinie. Mam 22 lata. Urodziłam się i mieszkałam przez 14 lat w RPA, nietstety musielismy wyjechać choć źle się nie żyło. Po studiach miałam zamiar wrócić do swojego miejsca urodzenia, ale tutaj taka niespodzianka. Kartę złożyłam dlatego że namówiła mnie koleżanka. W RPA mam dziadków, w USA ciotkę ale nigdy tam nie byłam. Czy jechaćdo USA? Jak widzicie tam perpektywę dla młodych imigrantów? Język to dla mnie nie problem bo angielski to mój native, studiuję Zdrowie publiczne (specjalność higiena dentystyczna). Mogę od siebe dodać jesli to cos ma pomóc że mówie płynnie w pórcz angielskiego i polskiego również afrikaans, czy można też coś z tym zrobić w USA jakiś tłumacz? Nie mam pojęcią dlatego się pytam. Przepraszam jesli źle zamieściłam temat. Prosze o obiektywne opinie Pozdrawiam! Ciężko jest odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo ktoś np. ktoś kto robi w budownictwie będzie miał inne spojrzenie niż ktoś z Twoim wykształceniem. Przede wszystkim możesz sprawdzić ile średnio zarabia się w Twoim zawodzie, czy oferty pracy mają benefits, czy Twoje wykształcenie będzie uznane bez żadnych dodatkowych kroków, jaki rejon USA Cię interesuje itd. Z opisów ludzi co już wyjechali z DV na zachodnie wybrzeże widać, że walczą z problemami nieznanymi na wschodnim itd. Jesteś młoda, zawsze możesz pojechać, a jak Ci się nie spodoba kontynuować wcześniejsze plany z RPA.
Pacowsky Napisano 9 Czerwca 2013 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 tak ludzie z Europy sa bardzo poszukiwani,wyksztalceni oczywscie, zarabia sie bardzo duzo, poniewaz chca trzymac tutaj wykwalifikowanych pracownikow, praca typu zmywak, sprzatanie dla mijescowych oraz hindusow ogolnie azjatow ktorych nazjedzalo sie w ostatnich latach ok, mówiąc o wykształconych masz namyśli tylko inżynierów, lekarzy lub nauczycieli ? Jak się sprawa ma np. z branżą logistyczną, specjalistami w zakresie planowania transportu i produkcji ?
lunka1990 Napisano 9 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2013 ok, mówiąc o wykształconych masz namyśli tylko inżynierów, lekarzy lub nauczycieli ? Jak się sprawa ma np. z branżą logistyczną, specjalistami w zakresie planowania transportu i produkcji ? tych co zaznaczylam mysle ze bardziej, lekarzy chyba jest pod dostatkiem, inżynierów tez brakuje, moi nieco starsi koledzy i kolezanki z primary school dostali tam jako engeineer prace od razu w roznych dziedzinach IT itp i jak widze na fejsie dobrze im się wiedzie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.