haneczka019 Napisano 7 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 7 Maja 2018 Aaa i w okolicach Barcelony polecam Montserrat, nie ze względów duchowym, no chyba, że ktoś lubi, ale tamtejsze widoki są niesamowite . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scarab Napisano 7 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 7 Maja 2018 Ciekawe rzeczy piszecie, wygląda na to, że miałem szczęście, sądziłem że ostrzeżenie o złodziejach z głośników w metrze są bardziej pro forma Poza standardami w Barcelonie polecam Font màgica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Łukasz90 Napisano 7 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 7 Maja 2018 Montserrat też jest bardzo fajny i zapomniałem o nim , robi ogromne wrażenie cały dojazd , te przepaście bajka... Co do kradzieży, powiem tak, ja pojechałem do Barcelony kompletnie nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa (przedtem miałem tylko takie informacje tylko o Rzymie i dużo później o Istambule ale to zupełnie inna bajka ), przez to nie pilnowałem się i byłem bardzo łatwą zdobyczą dla złodziei . Udało się mnie nie zostać okradzionym. Za to moim znajomym bardzo często włamywali się do samochodu , do tego stopnia ,że doszli do wniosku ,że lepiej wykupić zniesienie kosztów naprawy ubezpieczeniowej w wypożyczalni i lecieć samolotem lub zostawić auto na strzeżonym parkingu.Jak zostawiali samochód to przypinali walizki do takich metalowych kółek w bagażniku. Dodam tylko to ,że złodzieje znają numery tablic samochodu z wypożyczalni i z ulubieniem się do nich włamują czy to przez wyważenie klapy bagażnika czy jeżeli się da (najczęściej) wybijaniem tylnej szyby .Podobna rzecz (nie słyszałem o tym wcześniej) spotkała znajomych w Paryżu , co ciekawe na strzeżonym hotelowym parkingu. Wracając do Barcelony często też dochodzi do najnormalniejszych rozbojów typu wyrwanie torebki czy to przez sprintera czy to przez kogoś na rowerze/wrotkach /skuterze/motocyklu .To samo tyczy się aparatów fotograficznych /telefonów komórkowych czy portfeli. Oni potrafią kogoś przewrócić lub z nim się najnormalniej w świecie na oczach innych szarpać i to na oczach innych. I nie jest to domena tylko ciemnych uliczek , ale może Cię to spotkać i w samym centrum. Tak jak pisała haneczka to są świetnie przygotowani ludzie. Wszystko co op[isałem spotkało moich znajomych , więc raczej wiarygodne informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 8 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2018 My na wakacje znowu jedziemy do Polski (trzeba korzystać póki jestem blisko :p) a potem na tydzień na Majorkę. Taki spóźniony honeymoon. :p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patipitts Napisano 8 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2018 MOJego kolegę Meksykanina okradli w Paryżu w biały dzien w metrze (na stacji). Prawdopodobnie śledzili go jak wypłacał kasę z atm-u, a wypłacił sporo bo sie wybierał na jakis tam ważny mecz w nogę. No i podeszło chyba ze 3 z nożami, kolega musiał wyskoczyć z portfela w którym miał oprocz kasy wszystkie karty i dokumenty. Na szczescie paszport zostawił w hotelu, ale musiał do niego wracać na piechotę chyba ze 4h, bo nie miał nawet groszow na metro zeby dojechać. Ale ten kolega był ogolnie pechowy, w tym samym roku nowiuśki smartfon mu wpadł pod kosiarkę a pare tyg pózniej mu ukradli w autobusie laptopa z plecaka :p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ilon Napisano 8 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2018 Ja tu jestem podekscytowana na wycieczke a Wy mi tutaj opowiesci o napadach z bronia w reku Ale dzieki za wskazowki! Nie zdawalam sobie z tego sprawy, ze moze byc az tak niebezpiecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patipitts Napisano 8 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2018 Przyszłam sie podzielić swoim szczęściem przyszły wyniki biopsji mojego pieska i okazało sie ze guz to nie był rak tylko jakis niezłośliwy wyprysk chyba sie upije ze szczęścia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
haneczka019 Napisano 8 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2018 30 minut temu, Patipitts napisał: Przyszłam sie podzielić swoim szczęściem przyszły wyniki biopsji mojego pieska i okazało sie ze guz to nie był rak tylko jakis niezłośliwy wyprysk chyba sie upije ze szczęścia Super wiadomość Patipitts . ilon, nie jest tak źle, żeby człowiek miał się bać i nie wyszedł w miasto jak to się mówi, tylko trzeba uważać i starać się być ostrożnym . Barcelona jest świetnym miastem do zwiedzania, a pobyt na pewno będzie udany (tylko nie szalej za bardzo ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 8 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2018 54 minuty temu, Patipitts napisał: Przyszłam sie podzielić swoim szczęściem przyszły wyniki biopsji mojego pieska i okazało sie ze guz to nie był rak tylko jakis niezłośliwy wyprysk chyba sie upije ze szczęścia To super! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mola Napisano 8 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 8 Maja 2018 Ja właśnie zakończyłam rozmowę o pracę... Jestem wypruta intelektualnie i czeka mnie co najmniej tydzień czekania na odpowiedź, ale praca wymarzona... Także też wieczorem wino otworzę, trochę dla uspokojenia nerwów, troszeczkę, żeby pocelebrować, bo na moje poszło dobrze. @Patipitts toast na okoliczność dobrych wyników futrzaka też wzniosę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.