Skocz do zawartości

Wstąpienie Do Armii Usa Zielona Karta


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 36
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Szansa na służbę we wszystkich rodzajach amerykańskich sił zbrojnych bez obywatelstwa lub green card jest. Jeśli masz min. 18 lat, średnie wykształcenie i co najmniej 2 lata przebywasz na każdej wizie pracowniczej (np. H2B), studenckiej (np. F-1), intership'ie (J-1) lub azylu (lub innych wizach, których nie pamiętam) może zostać przyjęty do służby w ramach programu MAVNI (uzupełnienie personelu z wykształceniem medycznym typu lekarze i pielęgniarki lub personelu z grupy lingwistów, w tym osoby native speaker'zy j. polskiego). Po 9 tygodniach masz proces naturalizacji (egzamin na obywatelstwo w ekspresowym tempie, maks. do roku czasu). Znam sprawę z pierwszej ręki w przypadku Gwardii Narodowej, US Army (active i reserve) i US Navy (active i reserve) - początkowo rekruterzy tych 3 formacji proponowali mi ten program, ale nie musiałbym nic kombinować bo mam green card. Z US AirForce nie miałem kontaktu, ale tam jest to samo.

Kończysz na wizie f-1 dwa ostatnie lata szkoły średniej US lub 2 lata kursu j. angielskiego na wizie f-1 i idziesz do rekrutera by wziąć udział w programie MAVNI.

To nie fikcja to fakty, sprawa z pierwszej ręki.

Mając 2 obywatelstwa (amerykańskie obywatelstwo jest po Basic Combat Training) nie musisz martwić się o jakiekolwiek konsekwencje karne w Polsce wynikające z faktu zaciągnięcia się do wojska w US.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paulina ja Tobie zycze powodzenia jako nauczyciel :)

Ale zobaczysz ze latwo nie ma, chodzi mi o publiczne szkoly. Wydaje mi sie ze w USA wychowanie jest bardziej liberalne i tez nauczycielowi mniej "mozna" w szkole

dziekuje, choc nie wiem czy bede nauczycielem, bo mam kilkadziesiat pomyslow na siebie ;) a jesli juz to zamierzam uczyc osoby dorosle ;)

P.S. W Polsce mialam praktyki w gimnazjum z najgorsza mozliwa grupa i wierz mi, ze to byl dopiero hardcore ;) Ale ile szmat wlepilam to moje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paulina ja Tobie zycze powodzenia jako nauczyciel B)

Ale zobaczysz ze latwo nie ma, chodzi mi o publiczne szkoly. Wydaje mi sie ze w USA wychowanie jest bardziej liberalne i tez nauczycielowi mniej "mozna" w szkole

Moja ciocia ze Spokane WA jest "stara" nauczycielka. Wlasnie wczoraj na ten temat rozmawialismy. Opowiadala ze bachory sa okropne I nawet "za kudly" nie mozna zlapac I wytarmosic... B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W polskich szkolach jest to samo. Ja jako praktykant przeszlam przez piekło. ;)

Moj szanowny Tatus byl cale zycie nauczycielem ale w czasach kiedy bicie w dlon kijem bylo znakomitym srodkiem wychowawczym zalecanym ochoczo przez rodzicow. Sam nieraz od niego oberwalem... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...