Skocz do zawartości

O Początkach W Kanadzie Słów Kilka :)


Pacowsky

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 178
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

        Osobiście zrobiłbym to tak ubezpieczenie poprosiłbym o wystawienie w języku angielskim lub francuskim oraz o kwotę ubezpieczenia w dolarach lub euro, co uważam raczej za standard ponieważ to ubezpieczenie dotyczy wyjazdu za granicę. Aczkolwiek mogę się mylić i może nadal jest w złotówkach. Bynajmniej ja takowe otrzymałem wykupując ubezpieczenie w WARTA. Być może miałem szczęście? W najgorszym wypadku można dać do tłumaczenia. Jak wszyscy wiemy na lotnisku czas jest na wagę złota a i nikt z nas nie lubi wkurzać pracowników CBSA. Druga sprawa to pieniążki. Najlepszy i najbardziej niezawodny sposób to własna kieszeń. W  ten sposób osobiście przywiozłem ponad $12 000. Co na drugi dzień a w zasadzie tego samego dnia z rana wylądowało w tutejszym banku. Jednak jest to tylko moja opinia i  jak wiemy ile osób tyle sposobów. A więc życzę powodzenia w przygotowaniach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ubezpieczenie kupiłem też w warcie, ubezpieczenie jest również w języku angielskim (jego podstawowe informacje) natomiast kwota w złotówkach, agent ubezpieczeniowy powiedział mi, że jak płaci się w złotówkach to ubezpieczenie w złotówkach :).

Co do pieniędzy, wiadomo, że w gotówce jak się ma to wszystko jest jasne, ale myślę że wykaz z konta niestety w złotówkach też nie będzie problemem chyba. Rozumiem, że pracownicy CBSA nie są przyjemni ? Ja się z nimi spotkam w Montrealu, a nie znam francuskiego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

            Ponieważ Kanada jest krajem dwujęzycznym każdy urzędnik jest zobowiązany do posługiwania się dwoma językami - przynajmniej w teorii. Natomiast co do bycia przyjemnym agenta CBSA, oni tak są szkoleni. Jak wiadomo ludzie są różni a po zamachu w Berlinie służby są nawet bardziej podenerwowane. Agent ochrony granicy jest pierwszą linią obrony kraju i to on podejmuje decyzję kogo wpuścić a kogo nie. Możesz być najuczciwszym i najmilszym człowiekiem na świecie, tutaj nie ma to znaczenia. I tak Cię potraktują  jak każdego innego. Inaczej jest jeśli jesteś uchodźcą ale to już inny temat. Przeważnie agent CBSA jest wredny, nieuprzejmy i wścipski, taka jest jego praca. Oddzielić potencjalnych przestępców, nielegalnych imigrantów czy przemytników od turystów. I taka mała uwaga. Nie polecam mówić o planach pozostania na stałe. Te plany są dla PNP nie dla CBSA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak właśnie myślałem, że lepiej nie chwalić się za dużo tylko uzyskac pozwolenie na pracę na rok i tyle. w koncu ten program jest adresowany do ludzi którzy chcą zdobyć doświadczenie na kanadyjskim rynku pracy i nauczyć się języka, przy okazji jak się uda to można czegoś więcej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...