Plan Na Wyjazd Bez Rodziny/znajomych.

[ilon]

Dnia 22.06.2018 o 15:19, mcpear napisał:

U nas z dłuższym urlopem niż 2 tygodnie się nie spotkałem - ale może nikt "nie prosił":)

U mnie w firmie (naprawde mala w porownaniu do waszych) ja jestem jedyna osoba na okolo 60/70 pracownikow, ktora byla na urlopie dluzej niz tydzien. Jak lecialam do Polski to wzielam sobie 2.5 tygodnia. Moi wspolpracownicy do tej pory mi dokuczaja, ze ja jestem jakis VIP, ale prawda jest taka, ze jakby oni sobie zaoszczedzili to tez by mogli wziac. A poza tym, wiekszosc z nich bierze tydzien urlopu i siedzi w domu. Jakbym miala siedziec w domu to tydzien by mi wystarczyl zanim bym dostala do glowy.  

[Jackie]

Jak pracowałam w szpitalu tylko 2 pielęgniarki na oddziale mogły mieć wolne w tym samym czasie. Naturalnie każdy preferował wakacje w lecie, a prośby o wakacje na dany rok można było składać dopiero po 1 stycznia, więc Nowy Rok na oddziale przypominał zawsze Hunger Games   Teraz mogę mieć wolne kiedy chce, a w dodatku mam 4 tygodnie płatnego urlopu. Teoretycznie mogę wziąć wsio naraz, ale ja wolę robić urlop na dwie części. Marzec w Chicago jest bury i smutny, nie ma to jak gdzies wyskoczyc (niekoniecznie tropiki, byle by nie było chlapy). Lubię też podróżować we wrzesniu i pazdzierniku.

[MeganMarkle]

On 6/24/2018 at 8:03 AM, Karuzelka said:

Dwa miejsca, do których mojego męża nie zaciągniesz do pracy to Amazon i Apple wiec pudło

A dlaczego nie te dwa?

[MeganMarkle]

On 6/22/2018 at 11:34 AM, Boomz said:

 

Należy unikać startupów na bardzo wczesnym etapie gdzie mają po 1-10 pracowników. Firma w której pracuje też na początku tak operowała, że pracowali 6 dni w tygodniu po 10-12 godzin.

Najlepiej szukać dużych firm albo co najmniej takich co mają 50-200 pracowników. 

Nie strasz, człowieku  ja właśnie jestem w trakcie rekrutacji w 2 startupach i 2 tradycyjnych wielkich korporacjach (bay area)... serce mnie ciągnie do tych pierwszych, bo tam jest rozwoj, fajna misja, produkt, innowacja... i potencjał do szybkich awansów gdy firma urośnie. Z drugiej strony stare korpo lepiej płaci i jest bezpieczne. Ale nuuuuuuuda... :-/ 

zalezy mi też na work-life balance bardzo bo ja zdecydowanie do pracoholików nie należę :p  

[Karuzelka]

2 godziny temu, MeganMarkle napisał:

A dlaczego nie te dwa?

Z tego co mi mówił, to jedna go nie interesuje ze względu na kulturę pracy a druga ze względu na to, że nie robi nic co by go technologicznie interesowało.

[Boomz]

Dnia 3.07.2018 o 14:02, MeganMarkle napisał:

zalezy mi też na work-life balance bardzo bo ja zdecydowanie do pracoholików nie należę :p  

Dlatego startupy są ok, ale nie na bardzo wczesnym etapie. W mojej firmie też pracowali 12 godzin 6 dni w tygodniu ale to były 2-3 pierwsze lata. Teraz firma ma ok 100 pracowników, finansowanie i sensowną (choć nie zabezpieczoną tak jak korpo) pozycje na rynku. I już jest luz. Mówię o programistach bo przedstawiciele nadal dużo pracują. Ich bonus mocno zależy od wyników sprzedaży.

[Boomz]

https://www.crunchbase.com/

Tutaj jest bardzo dobra strona która zawiera informacje o firmach startup owych.

Jak mają mniej niż 10 pracowników, brak finansowania i istnieją bardzo krótko to jest ryzykowna zabawa. Ale można też na tym wygrać i się wzbogacić na opcjach.

[MeganMarkle]

2 hours ago, Boomz said:

https://www.crunchbase.com/

Tutaj jest bardzo dobra strona która zawiera informacje o firmach startup owych.

Jak mają mniej niż 10 pracowników, brak finansowania i istnieją bardzo krótko to jest ryzykowna zabawa. Ale można też na tym wygrać i się wzbogacić na opcjach.

Ten startup gdzie sie staram o prace ma funding $6M, istnieje dopiero 2 lata i zatrudniają 16 osób... także chyba sie łapie jesCze na wczesny etap?  

[Boomz]

Wczesny ale widocznie już mają wyniki jak ktoś zainwestował. Może nie jest źle. Z resztą to wszystko ogólniki, a każda firma jest inna. Nie ma się co przejmować na zapas. Teraz firmy tak walczą o pracowników w Cali że muszą trochę zwolnić tempo. W najgorszym razie doświadczenie w startupie też jest plusem dla wielu.