Astin Napisano 19 Maja 2015 Zgłoś Napisano 19 Maja 2015 Witam, nazywam się Michał i jestem studentem 2 roku Informatyki na Uniwersytecie Marii Currie-Skłodowskiej w Lublinie, studia dzienne. Chciałem odwiedzić ojca w USA, który mieszka tam od 14 lat gdzie już 8 lat jest legalnym obywatelem (ślub z Amerykanką). Dostałem od niego zaproszenie do USA w formie pisemnej, które zawiera większość informacji o jego stanie majątkowym, adresie zamieszkania itd. Niestety moja rozmowa z konsulem nie przebiegła pomyślnie, odrzucono wniosek. Zaczęło się od standardowych pytań - Czym zajmuję się nacodzień, czy jadę do stanów do kogoś / po co oraz co robi moja matka. Odpowiedziałem zgodnie z prawdą, jestem studentem 2 roku na UMCS'ie (zapytałem konsula czy okazać odpowiednie zaświadczenie - ten odmówił), następnie odpowiedziałem że jadę do USA w celu odwiedzenia ojca, którego nie widziałem już kilka ładnych lat. Padło pytanie czy jest on tam legalnie, odpowiedziałem że owszem od 8 lat i mogę okazać zaproszenie, które od niego dostałem - konsul zerknął przez kilka chwil po czym oddał kartkę i zapytał dlaczego nie staram się o wizę imigracyjną. No cóż, nie mam zamiaru zostawać tam na stałe, stąd wybór padł na turystyczną. Dodatkowo zapytał kto funduje podróż - o Później padło pytanie co robi matka - ta pracuje w sklepie (faktury, informacja, zamawianie towaru, rozliczanie się z pracownikami i takie tam bzdety). Po czym konsul stwierdził, że moje więzi z Polską nie są wystarczające i nie może mi wydać promesy, natomiast jeżeli chcę już jutro mogę starać się o wizę ponownie, ale nie może zagwarantować że ją dostanę. Co z tym fantem robić? Czy istnieje jakieś odwołanie? Naczytałem się, że moje szanse na promesę są raczej duże (student + najbliższa rodzina legalnie w USA), a tu taka niemiła niespodzianka. Z góry dziękuje za pomoc i Pozdrawiam!
KaeR Napisano 19 Maja 2015 Zgłoś Napisano 19 Maja 2015 A czy ojciec w ktoryms momencie byl nielegalnie?
Astin Napisano 19 Maja 2015 Autor Zgłoś Napisano 19 Maja 2015 Obawiam się, że był (jak to się mówi, "przesiedział" wizę) - czy to już skreśla moje szanse ?
KaeR Napisano 19 Maja 2015 Zgłoś Napisano 19 Maja 2015 Obawiam się, że był - czy to już skreśla moje szanse ? Zawsze masz jakies szanse. Aplikowanie ponownie teraz raczej znow bedzie skutkowac odmowa. Masz dwa negatywne czynniki: ojciec, ktory byl nielaglanie i legalizowal pobyt przez malzenstwo i juz jedna odmowe na koncie. Teraz juz sie nawet nie kwalifikujesz do ruchu bezwizowego, jesli wizy zostana zniesione.
Astin Napisano 19 Maja 2015 Autor Zgłoś Napisano 19 Maja 2015 Rozumiem, czyli z najbliższego wyjazdu nici oraz potencjalne problemy w przyszłości - szkoda, że wcześniej o tym nie wiedziałem . To jeszcze pytanie czy kwalifikuje się do sponsorowania rodzinnego ?
Lx13 Napisano 19 Maja 2015 Zgłoś Napisano 19 Maja 2015 Albo nie mówisz wszystkiego albo potraktowano cie z buta w dosyć brutalny sposób w który mimo ze opisujesz cieżko uwierzyć. Daj spokój na rok. Potem spróbuj ponownie.
sly6 Napisano 19 Maja 2015 Zgłoś Napisano 19 Maja 2015 czy masz szanse,,masz bo wizy nie dostales za klamstwa a to juz jest duzoo a teraz tak,jak sam widzisz czytasz wiele lecz czy tak bedzie w Twoim wypadku to zycie pokazuje/ Moze moglbys zostac jak Twoj tata,a moze nie,,ile Konsulow tyle odpowiedzi bedziesz miec i nie badz zaskoczony jak za np 1 tydzien bedziesz na rozmowie i dostaniesz wize ile takich bylo przypadkow a te pytania o Twoja mame to moze chodzilo jakie masz z nia wiezi,czy wrocisz do niej bo szkole to mozesz przerwac
Astin Napisano 19 Maja 2015 Autor Zgłoś Napisano 19 Maja 2015 Właściwie to opisałem dokładny przebieg rozmowy, ciężko coś dodać. Rozmowa sama w sobie była dość krótka, około 3 minuty. Z faktem , że ktoś ma wątpliwości o prawdomówność - niestety nic nie poradzę . Może konsul miał gorszy dzień Edit: Czytając pierwszy post widzę, że uciąłem część o sponsorowaniu podróży - oczywiście chodziło o Tatę jako sponsora Edit2: Myślałem jeszcze o złożeniu podania do ambasady w Krakowie, ale obawiam się że może to zacząć wyglądać desperacko .
sly6 Napisano 19 Maja 2015 Zgłoś Napisano 19 Maja 2015 tak tez moze wygladac ,,pozostan przy Warszawie o tak,Konsulowie maja watpliwosci a ludzie inni juz nie ile to razy ktos mowil NIE a inna osoba mowila TAK a dana osoba byla taka sama i podobnie masz idac po wize,poczytaj dobrze forum i zobaczysz jak jest samo zycie
Astin Napisano 19 Maja 2015 Autor Zgłoś Napisano 19 Maja 2015 No nic, dziękuje raz jeszcze za doinformowanie ! W razie jakiegoś progresu na pewno się pochwalę, pozdrawiam!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.