Skocz do zawartości

Kilka Kwestii Związanych Ze Ślubem


janpalony

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Przylecialem do usa na wakacje pod koniec zeszłego roku. Miałem zamiar być tutaj dwa miesiące jednak poznałem kobietę marzeń i postanowiłem zostać możliwie najdłużej, jednocześnie nie przekraczając terminu wyznaczonego mi przez urzędnika.

Wkrótce wylatuje. Z moją wybranka chcemy się pobrać w styczniu przyszłego roku na terytorium usa. Tutaj pytanie: czy mogę mieć problemy z wjazdem w styczniu w związku z tym, że siedziałem tutaj prawie pół roku i znów chce przekroczyć granice?

Czy jeśli urzędnik zapyta o cel to powinienem powiedzieć o ślubie, czy jednak lepiej przemilczec temat ponieważ mogą źle na to popatrzeć?

Może odczekać dłużej niż do stycznia?

Jakieś sugestie? Rady?

Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam!

Jan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co innego ślub a co innego legalizacja...

Kolejna sprawa to miałeś być dwa miesiące a jestes dluzej wiec praca Ci pozwala na to.nauka..

nas nie musisz przekonywać.przekonaj i tym urzędnika ze wrócisz wcześniej.nie robiles i nie będziesz pracować na czarno oraz ze to ma być ślub a nie później legalizacja pobytu.

A znasz zasady legalizacji jak Twoja partnerka wyjedzie dluzej z Tobą?ma obywatelstwo USA

PS to ze Twoja partnerka Ci wieży to ok.urzędnik to inna sprawa.pamiętaj o tym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

What na turystyczniej z zamiarem pozostania to wiza fraud. Zen sie, wroc, zarob pieniadze i czekaj na CR1, potem sobie wyprawicie wielkie wesele;)

Właśnie o to mi chodzilo,juz wiem jak to wygląda według prawa, dzieki. W takim razie po prostu nie powinienem powiedzieć całej prawdy, a jedynie, że przylatuje w odwiedziny. @sly6 wiem jak wygląd procedura w przypadku kiedy moja kobieta wyjechalaby ze mną. W wielkim uogolnieniu trwa dłużej i partnerka musi załatwić papiery potwierdzające, że nie jest w innym związku slubnym. Cóż, wygląda na to, że że styczniu pewnie przylece w odwiedziny,mam nadzieję że wpuszcza mnie bez problemu. Znam historie ludzi którzy siedzieli tu pół roku,wracali na miesiąc do polski i znów bez problemu przyjeżdżali tutaj,nie powinienem się stresowac,a jednak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu mialoby nie miec sensu? Musicie rozwazyc plusy i minusy kazdej drogi:) K1 - drozsza, ale zazwyczaj krotszy czas oczekiwania (aczkolwiek to sie zmienia jak w kalejdoskopie i zalezy tez do ktorego Service Center traficie) i przede wszystkim po slubie nie musisz rozstawac ze swiezo poslubiona malzonka ;) dla mnie duzym minusem K1 jest koniecznosc robienia AOSu, czyli do max 90 dni jestes uziemiony, nie mozesz pracowac. CR1 natomiast jest nieco tansza, wraz z przekroczeniem granicy jestes rezydentem, czyli of zaraz mozesz pracowac, itp., czas oczekiwania okolo roku (u mnie to bylo 8,5 miesiaca), przykre jednak ze musisz sie rozstac swiezo po slubie:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...