Skocz do zawartości

Rodzina marząca o Florydzie. Prosimy o pomoc. Sponsoring pracowniczy, loteria, coś jeszcze?


kiciamore

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, kiciamore napisał:

"Mysle ze latwiejszym i raczej pewniejszym sposobem byly by czasowe wyloty do usa, wiaze sie to z dosc dlugim czasem oraz kosztami. Za trzecim razem mozna by sie starac o wize na 10lat i wowczas juz na miejscu zlozyc dokumenty o umozliwienie pracy a nastepnie pozostania na stale."

Ktoś mi tak napisał na grupie prawniczej.

To jakieś bzdury. Chyba prawo wg erudytow PiSu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 179
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

co do rodziny to ma się zgodzić na sponsorowanie,kwalifikować się. A teraz ile takich jest rodzin? Każdy chce do opieki.

ta praca na czarno tez może Ci nie pomoc gdy przyjdzie do np sponsorowania bo referencje to nie to samo co rejestracja np w urzędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, sly6 napisał:

co do rodziny to ma się zgodzić na sponsorowanie,kwalifikować się. A teraz ile takich jest rodzin? Każdy chce do opieki.

ta praca na czarno tez może Ci nie pomoc gdy przyjdzie do np sponsorowania bo referencje to nie to samo co rejestracja np w urzędzie.

Gdybym wcześniej wiedziała ale mi chodziło tylko o to, żeby moja Miśka miała towarzystwo, nie wiązałam z tym przyszłości, raczej wisze na mężu lub pykam czasami w grafice komputerowej ale też bez umów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sly6 napisał:

kolejna sprawa mogą zażądać ukończenia kursów,szkoły. A myślałaś o tym czy rodzinie tam się spodoba ze masz dziecko i ma być z Tobą?

Kurs już mam, nawet po angielsku, szkołę z tego mam tylko ukończony semestr, bo było mi to potrzebne do czegoś. Szukałabym jeżeli by było trzeba takiej, która myśli, jak ja, że dziecko lepiej się rozwija z innym. Oczywiście wyrażę się jasno, to wszystko przypuszczenia. Nie wiem, czy chce po maju wracać do tego tematu, chyba, że będzie taka potrzeba, myślałam, żeby zając się już zakładaniem firmy męża lub na stałe grafiką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Roelka napisał:

A jaka to wiza ? Bo na programie Au Pair chyba zielonych kart nie rozdaja... Heh. Watpie tez zeby rodzina chciala opiekunke z wlasnym dzieckiej.

Wątpliwości zostawmy, gdy będzie na to czas. Ja bym w to nie wątpiła, sama jestem matką i znam potrzeby rodziców. Niby jest możliwość, ale właśnie, chyba nie tędy droga przy zielonej karcie i legalnym pobycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...