Skocz do zawartości

Wysyłka części samochodowych do PL


Adam Harych

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

potrzebuję porady albo wskazówek, mianowicie kupił mi kuzyn w USA części do samochodu (małe gabaryty, cześci silnikowe) miał z tym jak co roku przylecieć na święta ale niestety sprawy się pokomplikowały i musiał zostać. Problem teraz jest taki jak to mądrze wysłać do nas żeby zminimalizować cło i podatek. Części są w połowie nowe (odkupione od kogoś bez kartonów nie zakładane) częściowo używane. Cena nowych tych maneli jest spora myślę że okolice 10 tys zł natomiast on to odkupił i skompletował za przysłowiową czapkę śliwek. Pytanie teraz jak to spakować, wysłać, opisać itd żeby na urzędzie celnym nie policzyli mi tego jako nowe bo w tym momencie mógł bym sobie to u nas kupić i nie było by problemu, oraz jaką najlepiej to firmą wysłać. Dodam że w gre wchodzi wysyłka tylko lotnicza, mam możliwość wysłać do w kontenerze w jakimś samochodzie ale paczka popłynie pewnie z 2 miesiące. Ktoś pomoże?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Adam Harych napisał:

Witam,

potrzebuję porady albo wskazówek, mianowicie kupił mi kuzyn w USA części do samochodu (małe gabaryty, cześci silnikowe) miał z tym jak co roku przylecieć na święta ale niestety sprawy się pokomplikowały i musiał zostać. Problem teraz jest taki jak to mądrze wysłać do nas żeby zminimalizować cło i podatek. Części są w połowie nowe (odkupione od kogoś bez kartonów nie zakładane) częściowo używane. Cena nowych tych maneli jest spora myślę że okolice 10 tys zł natomiast on to odkupił i skompletował za przysłowiową czapkę śliwek. Pytanie teraz jak to spakować, wysłać, opisać itd żeby na urzędzie celnym nie policzyli mi tego jako nowe bo w tym momencie mógł bym sobie to u nas kupić i nie było by problemu, oraz jaką najlepiej to firmą wysłać. Dodam że w gre wchodzi wysyłka tylko lotnicza, mam możliwość wysłać do w kontenerze w jakimś samochodzie ale paczka popłynie pewnie z 2 miesiące. Ktoś pomoże?

 

 

Poczta. Standardowy box Medium Flat Rate. Stała cena ok. $71, waga max. 20 funtów. W deklaracji: "gift" - używane części samochodowe. Value=$15. Wypaćkać zelastwo starym smarem, tylko bez przesady bo celnicy to nie durnie, zapakować i wysłać. Za dwa tygodnie dojdzie. Acha, i prywatne adresy, nie firmowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, andyopole said:

celnicy to nie durnie

Nie durnie, ale maja uwierzyc ze komus sie chcialo wyslac $15 za $71? To nie lepiej wyslac jednego Bena Franklina listem za $2? OP by sobie kupil 3 takie zestawy I jeszcze na flache by zostalo...

Przy braku rachunku/faktur izba celna dokonuje wlasnej wyceny, bo jak Andy zauwazyl: celnicy to nie durnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wysyłce istotna jest cena zakupu. Paczki są kontrolowane losowo, to nie komuna że w każdej szukają nielegalnych wydawnictw. Można wysłać serwetke warta dwa dolary a dla odbiorcy ma ona wartość bezcenna bo jest po Babci.

Wy teoretyzujecie a ja jestem praktyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minutes ago, andyopole said:

Przy wysyłce istotna jest cena zakupu. Paczki są kontrolowane losowo, to nie komuna że w każdej szukają nielegalnych wydawnictw. Można wysłać serwetke warta dwa dolary a dla odbiorcy ma ona wartość bezcenna bo jest po Babci.

Wy teoretyzujecie a ja jestem praktyk.

Pelna zgoda! Zarowno co do wyrywkowosci kontroli, jak I tego ze placi sie od ceny zakupu (jezeli oczywiscie wycena byla uczciwa I mozna to udokumentowac). Skad Ci sie Andy w takim razie wzielo to $15?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Łukasz90 said:

Bo 15$ to max co może iść jako Gift

No czerwona wstazke sugerowalem nie bez kozery. W koncu uwiarygadnia narracje z prezentem... Jeszcze w papier z choinkami zawinac. Celnik sie wzruszy, ze to spoznione na Gwiazdke  i jeszcze pchnie dalej priorytetem.

Ogolnie, nvm. Przeczytalem ten watek z rana i mnie dysonans uderzyl. Z jednej strony celnicy to nie durnie, a z drugiej wystarczy smarem czesci umaziac, zeby sie chlopiny nie skapneli. Tak samo wypadaloby sie rozliczac z izba celna od kwoty zakupu, ale lepiej wpisac $15 bo wtedy nie dowala cla/podatku.

Teraz jestem juz po kawie i dysonans mi sie zmniejszyl. Ponadto mam do zawieszenia polke w kuchni i kabel od czujnika w garazu do wymiany. Koncze sie przypieprzac na dzis. OP niech sobie sle jak chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...