Skocz do zawartości

Odmowa wizy


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, zacznę od tego, że w tym roku skończę 17 lat i wczoraj byłam w Krakowie na rozmowie o wize. Byłam razem z mama, ze względu na to, że nie jestem pełnoletnia. Chciałam polecieć w tym roku do USA, troszkę zobaczyć świata. Wiza nie została mi przyznana i w sumie nie za bardzo wiem dlaczego. 3/4 rozmowy opierało się na pytaniach o moją siostrę, czemu co roku na wakacje lata do stanów, co ona tam robi i w rezultacie Pani konsul stwierdziła, że na pewno tam pracuje, a moich rodzicow nie stać, aby jej co roku fundować takie wycieczki, wiec z automatu nie przyznała mi wizy. Zastanawiam się, czemu na podstawie mojej siostry nie przyznała mi wizy, tym bardziej, ze nie wspominałam nawet ze w tym roku lecę z nią. Jest sens umawiania się na kolejną rozmowę? Wydaje mi się, ze po prostu chciała się przyczepić i jej się to udało. 

Dodam, ze powiedziałam, ze chce lecieć do przyjaciółki mojej siostry, która tam mieszka, ponieważ moja siostra dostała od niej zaproszenie już kilka razy i teraz zaprosiła mnie. Ogólnie jest to prawda, ponieważ moja siostra przyjaźni się z ta dziewczyna, chociaż cel mojej podróży był nieco inny, chciałabym się spotkać w końcu po 7 latach z druga siostra, która jest tam nielegalnie. Jednak o nią w okienku nikt nie pytał, wiec ja tez nic o niej nie wspominałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
2 minuty temu, Roelka napisał:

Według mnie powinnaś poczekać. Skończ liceum, zapisz się na studia i znajdź pracę. 

Tylko wydaje mi się, ze bardziej to ze się uczę teraz trzyma mnie w Polsce, bo studia w każdej chwili mogę rzucić. Moja siostra stawała w tym samym wieku co ja i bez problemu dostała..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem polega na tym, że Twoja siostra lata tam co roku, na kilkumiesięczne wakacje i ciągle w to samo miejsce (przynajmniej tak wnioskuję z Twojego posta), wobec czego pani konsul podejrzewa ją, że tam pracuje (zamiast zwiedzać)  i podejrzewa, że Ty też będziesz pracować. Dlatego wizy nie dostałaś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Joanna30 napisał:

Problem polega na tym, że Twoja siostra lata tam co roku, ciągle w to samo miejsce (przynajmniej tak wnioskuję z Twojego posta), wobec czego pani konsul podejrzewa ją, że tam pracuje (zamiast zwiedzać)  i podejrzewa, że Ty też będziesz pracować. Dlatego wizy nie dostałaś.

No właśnie nie, bo co roku podaje inny adres, bo co roku jest gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jedna siostre nielegalnie, a druga lata co roku z niewyjaśnionych funduszy. Wizy tobie nie przyznano, bo twoja rodzina jest malowiargodna w oczach konsula. Jedna siostra ich okłamała w przeszłości wylatując na określony czas i nie wracając, a druga lata co roku zwiedzać i do tego pewnie nie na pare tygodni tylko miesiące. Ulozyliscie ładny scenariusz konsulowi i podejrzewam, ze wizy przez długi okres czasu nie dostaniesz, a kiedy twojej siostrze wiza straci ważność, to kolejnej pewnie tez nie dostanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale lata co roku na dwa, trzy miesiące w różne miejsca w Stanach? Wow. Fajnie, że ją stać. W Polsce rzadko kogo stać na tak długie podróżowanie i na tak długi urlop. Pani konsul na pewno zdaje sobie z tego sprawę i dlatego podejrzewa siostrę o pracę. A że to Twoja siostra, więc odpowiedzialność zbiorowa jest taka, że konsul podejrzewa, że powielisz jej postępowanie. To, że nie wspomniałaś że lecisz z siostrą nie ma większego znaczenia. Poza tym - jak sama piszesz - siostra dostała zaproszenie od tej przyjaciółki już kilka razy, więc ta przyjaciółka co roku zaprasza ją w inne miejsce? Przeprowadza się? Nie odbierz tego, jako złośliwości, ale wydaje mi się, że właśnie tak myślała pani konsul. Twoje odpowiedzi o siostrze nie trzymały jej się kupy, więc dlatego odmówiła Ci wizy.

@pelasia jedna siostra nielegalnie? Nie doczytałam czegoś takiego w poście OP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, pelasia napisał:

Masz jedna siostre nielegalnie, a druga lata co roku z niewyjaśnionych funduszy. Wizy tobie nie przyznano, bo twoja rodzina jest malowiargodna w oczach konsula. Jedna siostra ich okłamała w przeszłości wylatując na określony czas i nie wracając, a druga lata co roku zwiedzać i do tego pewnie nie na pare tygodni tylko miesiące. Ulozyliscie ładny scenariusz konsulowi i podejrzewam, ze wizy przez długi okres czasu nie dostaniesz, a kiedy twojej siostrze wiza straci ważność, to kolejnej pewnie tez nie dostanie. 

Tylko chodzi o to, ze gdybym nie wspomniała o jednej z sióstr, pani Konsul nie wiedziałaby nawet ze mam jakakolwiek siostrę, bo od razu weszła w system, aby ją "ogarnąć". A co do mojej drugiej siostry, No to raczej nie ma na to wpływu, ze jest tam kilka lat już, bo przekroczyła wize w momencie, jak młodsza siostra się starała No i dostała bez problemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Kinga101101 napisał:

. Ogólnie jest to prawda, ponieważ moja siostra przyjaźni się z ta dziewczyna, chociaż cel mojej podróży był nieco inny, chciałabym się spotkać w końcu po 7 latach z druga siostra, która jest tam nielegalnie. Jednak o nią w okienku nikt nie pytał, wiec ja tez nic o niej nie wspominałam.

@Joanna30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizy nie dostałaś bo zapewne sklamalas we wniosku gdzie pytano o rodzinę (nie wspomniałam o siostrze w USA) do tego druga siostra lata tam również regularnie. Możesz iść drugi czy trzeci raz ale wizy raczej nie dostaniesz. Podziękuj siostrom. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...