Ponowny wjazd z wizą turystyczną

[Jackie]

5 minut temu, Magdalena Prucnal napisał:

Mam znajomych z innych krajów i oni pobycie tygodniowym nawet wracają do NYC i też mają wizę turystyczną, a koleżanka z Polski po 2 miesiącach wróciła do NYC i bez żadnych pytań. Dlatego chciałam się dowiedzieć czy ktoś również był w takiej sytuacji i może podzielić się po prostu swoimi doświadczeniami.

 

Niektórym się udaje, niektórym się nie udaje. Generalnie jak sie czyta takie historie to jest ewidentne że na granicy patrzą na tego typu wjazdy podejrzliwie i mogą cofnąć. Nawet jak ktoś ci napisze że mu się udało to i tak to nic dla ciebie nie znaczy, bo nie możesz się na to powoływać w przypadku problemów. Ryzyko należy do ciebie.

[cee]

Masz znajomych którzy tak robią, a pytasz tutaj czy ktoś miał taką sytuację?

[Gość]

6 minut temu, Jackie napisał:

 

Niektórym się udaje, niektórym się nie udaje. Generalnie jak sie czyta takie historie to jest ewidentne że na granicy patrzą na tego typu wjazdy podejrzliwie i mogą cofnąć. Nawet jak ktoś ci napisze że mu się udało to i tak to nic dla ciebie nie znaczy, bo nie możesz się na to powoływać w przypadku problemów. Ryzyko należy do ciebie.

Właśnie dlatego nie wiem jak na to patrzeć bo z wypowiedzi osób wygląda to też tak, że oni po prostu rzadko patrzą w komputer jak ktoś długo przebywał a ja na swoich pieczątkach w paszporcie nie ma wpisanej daty końca pobytu. 

[Gość]

5 minut temu, cee napisał:

Masz znajomych którzy tak robią, a pytasz tutaj czy ktoś miał taką sytuację?

ponieważ chciałam zapytać o opinię większej ilości osób, chyba po to zostało stworzone to forum  

[kzielu]

3 minuty temu, Magdalena Prucnal napisał:

Właśnie dlatego nie wiem jak na to patrzeć bo z wypowiedzi osób wygląda to też tak, że oni po prostu rzadko patrzą w komputer jak ktoś długo przebywał a ja na swoich pieczątkach w paszporcie nie ma wpisanej daty końca pobytu. 

No to proboj - przeciez nikt Ci tu gwarancji zadnych ani w jedna ani w druga strone nie da. Tylko bez placzow jak Cie zawroca spowrotem.

[Gość]

Napisz jak poszło. 

[NatBu]

Dzień dobry,

Odświeżam stary temat, ponieważ nie chcę zaśmiecać forum nowymi tematami, o których już była mowa wcześniej.

W połowie października 2018 wróciliśmy z narzeczonym z naszej pierwszej podróży do USA. Byliśmy tam niecały miesiąc, tak jak zadeklarowaliśmy urzędnikowi imigracyjnemu przy wjeździe do USA. W marcu mamy urlop z narzeczonym i chcielibyśmy spędzić go ponownie w USA w zupełnie innymi miejscu niż wcześniej, będą to jakieś 2-3 tygodnie. I tutaj pytanie do Was - jak myślicie, czy zostaniemy ponownie wpuszczeni na teren Stanów Zjednoczonych po 5 miesięcznym pobycie w Polsce? Nie ukrywam, że wakacje w USA bardzo nam się podobały i chcielibyśmy w miarę możliwości sukcesywnie zwiedzać ten kraj kawałek po kawałku, stąd też ponowny urlop w Stanach :).

Zdaję sobie sprawę, że wszystko zależy od urzędnika na lotnisku, ale chciałabym też znać Wasze zdanie na ten temat :).

Bardzo proszę i jednocześnie dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

[mathew75]

Moim zdaniem, nie będzie problemów. 

[mcpear]

Na 99+% tak