Co o tym myślicie ? [Zniesienie wiz]

[wodazcytryna]

Hmmm...czyli to taka jakby  'loteria'. Albo zrobilas bardzo dobre wrazenie na konsulu, o!

co do latania i bycia cofnietym na lotnisku - ze niby nasz proces wizowy ma nas przed tym 'uchronic' - ... przeciez ta cala promesa wizowa to nie jest gwarancja wjazdu (o ile dobrze rozumiem)- czyli aplikowanie o wize (koszt), podroz do konsulatu (koszt), bilety(koszt) no i koniec koncow tez mozemy byc zawroceni. Ten argument nie trafia do mnie zupelnie. Zwlaszcza ze konsul moze miec inne zdanie co do naszej osoby a oficer inne - czyli konsul moze odmowic, a oficer przepusci. 

Czy sadzicie, ze wizy zostana zniesione w 2018? ten temat jest walkwany co jakis czas, podobno po 30wrzesnia bedzie wiadomo, jaki jest procent odmow.

 

 

 

 

 

[mola]

2 minuty temu, wodazcytryna napisał:

Zwlaszcza ze konsul moze miec inne zdanie co do naszej osoby a oficer inne - czyli konsul moze odmowic, a oficer przepusci. 

To jest niemożliwe  Jak konsul odmówi, to oficera imigracyjnego nie spotkasz  

 

[ilya_]

4 godziny temu, mola napisał:

 

Kiedyś tłumaczyłam rozmowę na lotnisku młodego chłopaka z PL z immigration officer. Rozmowa wyglądała tak:

- na ile przyjeżdżasz? - 6 mcy

- masz tu rodzinę? tak, wujka

-co rodzina robi w USA? wujek ma firmę remontową

-co zamierzasz robić przez 6 mcy w USA? - zwiedzać

- co zwiedzać? - Chicago

- przez 6 mcy???? 

Wierzcie lub nie, imigracyjny się pośmiał i kolesia puścił. Nie wiem co chłopak powiedział w ambasadzie, ale jeśliby rozmowa tam wyglądałaby tak jak tu, to szanse na wizę miałby bliskie zeru.

no przeciez rodacy znani sa z tego, ze przyjedzzja do wujka, ciotki na 6 miesiecy i zwiedzaja przez rowne 6 miesiecy chicago czy nowy jork.....np taki manhattan, kazda ulice w inny dzien

dziwne to dla Was ? 

[ilya_]

Wie ktos moze jakie sa statystyki odmow na granicy po przylocie ludzi z krajow bez obowiazku wizowego ? 

[katlia]

Godzinę temu, ilya_ napisał:

no przeciez rodacy znani sa z tego, ze przyjedzzja do wujka, ciotki na 6 miesiecy i zwiedzaja przez rowne 6 miesiecy chicago czy nowy jork.....np taki manhattan, kazda ulice w inny dzien

dziwne to dla Was ? 

E, bez przesady. Rodacy wcale nie sa "znani z tego" bardziej niz inne nacje. Poza Latynosami, najwiecej nielegalnych w USA to ludzie z Azji, w tym Chinczycy, Koreanczycy, Hindusi, ludzie z Nepalu. Europa i Kanada razem to okolo raptem 5% nielegalnych. 

[ilya_]

nie mniej jednak wciaz nie mozemy przebic tego progu potrzebnego do wbicia sie w program bezwizowy.

[andyopole]

6 minut temu, ilya_ napisał:

nie mniej jednak wciaz nie mozemy przebic tego progu potrzebnego do wbicia sie w program bezwizowy.

Bo takie mają wytyczne. Ile razy wizę dostaje ten kto ma od dawna wypastowane gumofilce i nowe pędzle na wyjazd a ktoś kto ma porzadne wiezi z krajem dostaje odmowę... Otrzymanie promesy zależy wyłącznie od widzimisię konsula... Gdy będzie VWP to rusza wyłącznie turyści? 

[wodazcytryna]

13 godzin temu, mola napisał:

To jest niemożliwe  Jak konsul odmówi, to oficera imigracyjnego nie spotkasz  

 

Wiem, jasne  Chodzilo mi to, ze oficer przepuscilby nas, gdyby nie konsul po drodze. 

Dla mnie to nieporozumienie i tyle, Europa, 2018 rok, od 2004 w UE i musimy prosic konsula zeby jechac do Stanow.

Natomiast Czesi, Wegrowie, Hiszpanie czy Litwini na pewno ne maja zadnych 'wujkow i ciotek' u Stanach, no skad, never ever

[sly6]

http://www.rp.pl/artykul/1086458-Kilka-trudnych-prawd-o-wizach-do-USA.html

[sly6]

Trochę historii 

https://www.wprost.pl/141792/USA-znosi-wizy-dla-7-krajow-bez-Polski

Warto poczytać co było w 2007 roku że zamiast 3% odmow było 10% by się kwalifikowac do wjazdu bez wizowego.