Wyjazd do USA do ciotki

[andyopole]

To jest tylko potwierdzenie ze jednak trzeba tanich kierowcow. Tutaj o takich coraz trudniej, z powodow o ktorych pisalem wyzej. Jesli ktos ma doswiadczenie zawodowe z Europy to bedzie negatywnie zdziwiony sposobem pracy tutaj. Nie ma Swiat, nie ma Nowego roku. Tu jest to naprawde ciezki zapieprz. Jedyna nadzieja w elektronicznych loogbookach, ktore byc moze ogranicza wyzysk kierowcow.

[Jackie]

Ja już ma się GC to można znaleźć inną pracę

[andyopole]

18 minut temu, Jackie napisał:

Ja już ma się GC to można znaleźć inną pracę

Ale nasi bohaterowie podpisuja cyrograf z pracodawca na bodaj trzyletni odrobek. Musza odpracowac to co w nich zainwestowano. Taki szarwark moze sie stac przeklenstwem. Umowa zapewne zostala tak skonstruowana ze w razie ucieczki do innej pracy zostana puszczeni w skarpetkach.

[mcpear]

No tak, ale z drugiej strony po 3 latach mają GC w kieszeni. Dla wielu nie mających rodziny w USA lub pecha w loteriach może to być alternatywa godna rozważenia. Co prawda chyba muszą się wykazać doświadczeniem w Polsce z bycia "truckerem" przez jakiś czas + cyrograf na 3 lata i zapewne niższe niż rynkowe zarobki przez ten czas, ale nie sądzę, że będą z głodu przymierać. Żona w tym czasie też ma GC i nie ma "cyrografu". Trzymam kciuki za @Hubert Kaczmarczyk Mam nadzieję, że podzieli się szczegółami na tym forum jak już proces się skończy. W innym wątku pisze on że PERM ma już zatwierdzony i czeka na I140 w kategorii EB3 czyli wygląda, że proces ten rzeczywiście toczy się jak należy

[kzielu]

35 minut temu, andyopole napisał:

Ale nasi bohaterowie podpisuja cyrograf z pracodawca na bodaj trzyletni odrobek. Musza odpracowac to co w nich zainwestowano. Taki szarwark moze sie stac przeklenstwem. Umowa zapewne zostala tak skonstruowana ze w razie ucieczki do innej pracy zostana puszczeni w skarpetkach.

Szczegolnie ze kierowcy ciezarowek sa regularnie maksymalnie wyzyskiwani - zmuszanie do leasingu ciezarowki po kosmicznych kosztach - byl artykul o tym z pol roku temu.

 

[Hubert Kaczmarczyk]

Gdybym chciał zerwać 3 letni cyrograf, płacę karę w wysokości 12500$ i jestem wolny. 

 

Pracę w truckerce w US znam. Mam sporo rodziny i bywałem u niej, wujek w zawodzie więc interesując się tematem wszytko obserwowałem

 

[katlia]

Mi sie wydaje ze 3 lata pracy -- nawet nie jakiejs najlepszej -- to niezle jezeli potem ma sie GC

[Hubert Kaczmarczyk]

10 godzin temu, katlia napisał:

Mi sie wydaje ze 3 lata pracy -- nawet nie jakiejs najlepszej -- to niezle jezeli potem ma sie GC

Oczywiście że tak.

Chociaż, mam na papierze : 1000-1500$ tygodniowo, ubezpieczenie zdrowotne, dentystyczne, na życie. 401k. 

$25 diety za spanie  w kabinie. 

 

Żona może pracować w każdym zawodzie,

Więc czy to takie zle warunki?

 

Będę mieszkał w mniejszym mieście w TX.

 

 

[katlia]

4 minuty temu, Hubert Kaczmarczyk napisał:

,

Więc czy to takie zle warunki?

 

Dobre lub zle -- to jest indywidualna sprawa. Jedyne co jest wazne to co Ty uwazasz. Jak praca nie bedzie sie podobac, to po 3 latach znajdujesz cos innego. 

[sly6]

12 godzin temu, Hubert Kaczmarczyk napisał:

Gdybym chciał zerwać 3 letni cyrograf, płacę karę w wysokości 12500$ i jestem wolny. 

 

Pracę w truckerce w US znam. Mam sporo rodziny i bywałem u niej, wujek w zawodzie więc interesując się tematem wszytko obserwowałem

 

Uważaj na zerwanie kontaktu bo to wiąże się z utratą Gc. Co innego po tym kontrakcie wtedy faktycznie jesteś wolny.