Dudus86 Napisano 15 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2018 15 minut temu, Roelka napisał: Trochę dziwne że twój ojciec jest w US tyle czasu i nigdy się tym nie zainteresował. https://www.uscis.gov/citizenship/learners/apply-citizenship Czemu? Mój tata też jest 20 lat w USA i nawet nie myśli o obywatelstwie :P a co do zielonej karty, to znam osobieście przypadek, gdy osoba po 9 lat nieobecności w Stanach normalnie na lotnisku przekroczyła granicę, bez żadnych problemów, zapytali ją z jakiego kraju przylatuje i tyle xD. Pojechała bo akurat kończyła się ważność GC. Ale warto dodać, że granicę przekraczała z mężem obywatelem USA, więc może to w jakiś sposób uśpiło czujność urzędnika :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 15 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2018 10 minut temu, Dudus86 napisał: Czemu? Mój tata też jest 20 lat w USA i nawet nie myśli o obywatelstwie a co do zielonej karty, to znam osobieście przypadek, gdy osoba po 9 lat nieobecności w Stanach normalnie na lotnisku przekroczyła granicę, bez żadnych problemów, zapytali ją z jakiego kraju przylatuje i tyle xD. Pojechała bo akurat kończyła się ważność GC. Ale warto dodać, że granicę przekraczała z mężem obywatelem USA, więc może to w jakiś sposób uśpiło czujność urzędnika W takim razie powiedz autorowi wątku żeby kupował bilety i wsiadal do samolotu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dudus86 Napisano 15 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2018 Osoba, którą opisałem, miała ważną zieloną kartę, tylko jej w usa nie było 9lat. A autora wątku nie było 20 lat i zapewne ma nie ważną zieloną kartę, tu troszkę inny przypadek xD Chciałem po prostu powiedzieć, że osoby, które nie mają nic do stracenia, mogą czasem zaryzykować i a nóż się uda, bo wiele jest takich osób, co mają zieloną kartę, ale nie było ich 3/4 a nawet i więcej lat w Ameryce i się zastanawiają co zrobić ;). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 15 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2018 8 minut temu, Dudus86 napisał: Osoba, którą opisałem, miała ważną zieloną kartę, tylko jej w usa nie było 9lat. A autora wątku nie było 20 lat i zapewne ma nie ważną zieloną kartę, tu troszkę inny przypadek xD Chciałem po prostu powiedzieć, że osoby, które nie mają nic do stracenia, mogą czasem zaryzykować i a nóż się uda, bo wiele jest takich osób, co mają zieloną kartę, ale nie było ich 3/4 a nawet i więcej lat w Ameryce i się zastanawiają co zrobić ;). Gorzej jak padnie pytanie ile kogoś nie było i wtedy za kłamstwo można mieć problemy. Jeśli pisać to o wszystkim co można zyskać i co utracić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dudus86 Napisano 15 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2018 3 minuty temu, sly6 napisał: Gorzej jak padnie pytanie ile kogoś nie było i wtedy za kłamstwo można mieć problemy. Jeśli pisać to o wszystkim co można zyskać i co utracić. Oczywiście, że tak ale dużo zależy od urzędnika imigracyjnego na jakiego się trafi ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 15 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2018 13 minut temu, Dudus86 napisał: Osoba, którą opisałem, miała ważną zieloną kartę, tylko jej w usa nie było 9lat. A autora wątku nie było 20 lat i zapewne ma nie ważną zieloną kartę, tu troszkę inny przypadek xD Chciałem po prostu powiedzieć, że osoby, które nie mają nic do stracenia, mogą czasem zaryzykować i a nóż się uda, bo wiele jest takich osób, co mają zieloną kartę, ale nie było ich 3/4 a nawet i więcej lat w Ameryce i się zastanawiają co zrobić ;). Szczerze? Ta twoja znajoma osoba miała po prostu szczęście. Normalnie po 9 latach nieobecności zielona karta automatycznie traci ważność. W przypadku autora wątku takie rozwiązanie nie wchodzi w grę, więc sugeruje żeby go jeszcze bardziej nie dezorientowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dudus86 Napisano 15 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2018 4 minuty temu, Roelka napisał: Szczerze? Ta twoja znajoma osoba miała po prostu szczęście. Normalnie po 9 latach nieobecności zielona karta automatycznie traci ważność. W przypadku autora wątku takie rozwiązanie nie wchodzi w grę, więc sugeruje żeby go jeszcze bardziej nie dezorientowac. Oczywiście, że szczęście i niedopatrzenie urzędnika imigracyjnego ale warto wspomnieć, że status rezydenta możemy stracić, poprzez dobrowolne zrzeczenie się (form I 407), bądź może nam je odebrać sędzia imigracyjny, o czym wiele osób nie wie ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 15 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2018 11 minut temu, Dudus86 napisał: Oczywiście, że szczęście i niedopatrzenie urzędnika imigracyjnego ale warto wspomnieć, że status rezydenta możemy stracić, poprzez dobrowolne zrzeczenie się (form I 407), bądź może nam je odebrać sędzia imigracyjny, o czym wiele osób nie wie ;D Lub też może być odebrane pod czas rozmowy z urzędzie na lotnisku gdy wspomni o tym urzędnik,wtedy różnie ludzie mogą zareagować. Wiele o tym było artykułów gdy ludziom się udawało wyjeżdżać jak Twoja znajoma i za kolejnym razem mieli sprawę w sądzie bo kolejny urzędnik się dopatrzyl lub na egzaminie na obywatela wychodzi ze dana osoba nie ma rezydetury a przecież wlatywala bez problemów. Nawet na forum mieliśmy takiego użytkownika który dowiedział się że nie będzie obywatelstwa i zielonej karty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.