Skocz do zawartości

Nowe życie w USA - moje wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi

37 minut temu, katlia napisał:

Ty nie, ale firmy ucza w management training jak bronic firme od wszelkich zarzutow, w tym ze nie daja urlopu. Wiec Ci dadza. A potem Ciebie wywala bo im sie ten Twoj urlop nie podoba, ale ty o tym nie bedziesz wiedzial. 

 

Jak nie jedna firma to inna, na jednej robocie swiat sie nie konczy. Jezeli firma wywala z roboty za branie urlopu to good riddance, bo to nie jest wtedy firma dla ktorej bym chcial pracowac. Swoja droga - nie obowiazuje tutaj przypadkiem employment at will? tj. zarowno pracodawca jak i pracownik moga rozwiazac umowe o prace z dnia na dzien bez podania przyczyny.

43 minuty temu, katlia napisał:

W przeciagu ostatnich 30 lat, benefity sie ogolnie pogorszyly, a nie polepszyly. Duzo tego jest zwiazane z szokujacym wzrostem w kosztach zwiazanymi z opieka lekarska.

To prawda, koszty opieki zdrowotnej sa niewspolmierne w porownaniu do tego, co bylo kilkadziesiat lat temu. Natomiast sa ku temu pewne powody - watpie, by poziom opieki, technologia, R&D, etc. byly na tym samym poziomie co wtedy.

46 minut temu, katlia napisał:

Ale 35 lat temu moj ojczym, Senior Vice Prezydent w firmie Fortune 15 (mial jakies 600 osob jako reports) zaczynal prace okolo 9 rano, i zawsze byl w domu na kolacje o 18ej. Mial polgodzinny dojazd do domu, wiec sam mozesz sobie policzyc ile pracowal na baaaardzo wysokim stanowisku. Wtedy sie mniej pracowalo, i juz. On takze dostawal doplaty na prywatne szkoly i uczelnie dla mnie i dla rodzenstwa. (My akurat z tego nie korzystalismy, ale to bylo mozliwe.) 

 

Znam dwoch SVP w mojej firmie, ktorzy jak sie juz w firmie pojawiaja (bo pracuja zdalnie), to pracuja 9 to 4 albo 9 - 5. Mieszkaja w miescie. Ponadto, nikt w biurze tu zazwyczaj nie siedzi po 5.

51 minut temu, katlia napisał:

Benefity tez byly lepsze. 25 lat temu ja placilam $200/miesiac na ubezpieczenie ktore pokrywalo 4 osoby, dental i vision. Zero co-pay, ogromne zniszki na ortodonte i subsidized day care. Nic mnie nie kosztowalo urodzenie moich dzieci, chociaz mialam prywatny pokoj i chociaz moja  coreczka spedzila pierwsze 3 dni zycia w ICU. Moje dzieci jezdzily na obozy wakacyjne prowadzone przez moja firme, placilam za to grosze. 

 

$200 wtedy to jakies $350 dzisiaj, wiec fakt, tanio, ale znowu to jest zwiazane z kosztami opieki medycznej. Aczkolwiek jak teraz patrze na swoj plan, to place okolo $150/mo za siebie i za zone (medical / dental / vision), i mimo, ze family deductible jest na poziomie $3500, to wszystkie wydatki na opieke medyczna sa pre-tax (HSA) - wiec zasadniczo znacznie mniej. Plus kazdego roku pracodawca wrzuca jeszcze dodatkowo $1000-$2000 do HSA kazdego pracownika. Wszystko zalezy od tego, co oferuje dany pracodawca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 192
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

 

Godzinę temu, jkb napisał:

Wszystko zalezy od tego, co oferuje dany pracodawca.

Dokladnie. Z tym ze,  60% Amerykanow pracuje dla malych firm ktore czesto oferuja bupkus. To ze Ty masz cacy, nie znaczy ze wszyscy tak maja. Wiekszosc Amerykanow ma coraz gorsze benefity. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, katlia napisał:

 

Dokladnie. Z tym ze,  60% Amerykanow pracuje dla malych firm ktore czesto oferuja bupkus. To ze Ty masz cacy, nie znaczy ze wszyscy tak maja. Wiekszosc Amerykanow ma coraz gorsze benefity. 

 

Owszem, i dlatego benefity traktuje sie jako czesc wynagrodzenia i patrzy sie na to calosciowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/17/2018 at 11:01 AM, jkb said:

 

Sluchajcie a jak to jest w praktyce z tym employment at will? W sensie ze oni mogą mnie wywalić nagle to rozumiem ale jesli ja chce odejść to co? Nie musze w ogóle wypowiedzenia dawać? W sensie mogę z dnia na dzień odejść? Domyślam sie ze nawet jesli jest to legalne to jednak niepoważne i nikt tak nie robi jesli nie chce palić mostów... ale to w takim razie ile wczesniej dać znać? I jest jakaś oficjalna forma pisemna jak u nas??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MeganMarkle napisał:

Sluchajcie a jak to jest w praktyce z tym employment at will? W sensie ze oni mogą mnie wywalić nagle to rozumiem ale jesli ja chce odejść to co? Nie musze w ogóle wypowiedzenia dawać?

 

"Employment at will" nie oznacza że możesz olać warunki umowy którą podpisujesz w momencie gdy przyjmują ciebie do pracy. Z reguły masz kilka tygodni na wypowiedzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MeganMarkle napisał:

A to działa tez w dwie strony czy niebardzo?

Jeżeli mieszkasz w stanie at will, zarówno ty jak i pracodawca możecie rozwiązać umowę natychmiastowo. Zwyczajowo pracownik daje tzw. two-weeks' notice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka,

Widzę, że tu osoby wyprzedzające mnie o jeden krok.

Przekroczyłem granicę w NY i dostałem stempla (pieczątkę) do paszportu, tą co wszyscy, która służy jako dowód stałego pobytu przez okres 1 roku w USA. 

I wyczytałem, że na GC - trzeba czekać 120 dni - to prawda, że się czeka aż tak długo?? I druga sprawa. Dostałem pracę u znajomego i nie wiem czy mogę pracować, bo mam tylko paszport z tą pieczątką?????

Ja złożem wniosku DS260 - że nie mam SNN i go potrzebuję, długo trzeba czekać lub można jakość skrócić ten czas? :)

 

Z góry dziękuję za odpowiedź :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...