Odmowa wizy

[maciopa]

20 godzin temu, sly6 napisał:

A co powiesz gdy wizę dostanie? 

Nie będzie takiej potrzeby  

[antek1234]

Nie chcę być niemiły ale jak można iść do Ambasady i nie powiedzieć najważniejszego argumentu? mam na myśli to że jedziesz na ślub. To tak jakbyś poszła do sklepu nie biorąc portfela. Dla tych ludzi kłamstwo to największy minus a sam fakt że chcesz się starać drugi raz to dla nich kolejny dowód na to, że ostro Ci zależy na tym. Gdybym ja był na miejscu tego biedaka za oknem to też bym Ci nie uwierzył. Jak można lecieć na ślub a na rozmowie nie wspomnieć o tak ważnym wydarzeniu? Facet uznał, że kręcisz i prawidłowo dał Ci odmowę. W dodatku ten staż za dziewięć stówek... przecież to nawet wygląda jakbyś miała na czole napisane "jadę tam pracować". Domyślam się, że to nie prawda, ale zrozum tych ludzi. Zwykłą pomyłką, a raczej idiotyczną pomyłką zamknęłaś sobie drzwi. I nie, moim celem nie jest kłótnia z Tobą, tylko chce Ci uświadomić to, że konsul miał rację. 

[Zabcia1212]

Godzinę temu, antek1234 napisał:

Nie chcę być niemiły ale jak można iść do Ambasady i nie powiedzieć najważniejszego argumentu? mam na myśli to że jedziesz na ślub. To tak jakbyś poszła do sklepu nie biorąc portfela. Dla tych ludzi kłamstwo to największy minus a sam fakt że chcesz się starać drugi raz to dla nich kolejny dowód na to, że ostro Ci zależy na tym. Gdybym ja był na miejscu tego biedaka za oknem to też bym Ci nie uwierzył. Jak można lecieć na ślub a na rozmowie nie wspomnieć o tak ważnym wydarzeniu? Facet uznał, że kręcisz i prawidłowo dał Ci odmowę. W dodatku ten staż za dziewięć stówek... przecież to nawet wygląda jakbyś miała na czole napisane "jadę tam pracować". Domyślam się, że to nie prawda, ale zrozum tych ludzi. Zwykłą pomyłką, a raczej idiotyczną pomyłką zamknęłaś sobie drzwi. I nie, moim celem nie jest kłótnia z Tobą, tylko chce Ci uświadomić to, że konsul miał rację. 

Napisałam tutaj bo chciałam się doradzić,  ja nie twierdzę że pójdę drugi raz powiem o ślubie i wizę dostanę. Zapomniałam bo byłam pierwszy raz stresowalam się a Pani zadawała mi bardzo dużo pytań więc czasem chyba i portfela do sklepu zapomnimy. Nie każdy jest taki że podejdzie na luzie dużo mówi i jest pewny siebie. Tak to nie jest dużo pieniędzy ale też mam umowę i wiadomo że nie chce sobie zrobić problemu wyjechać i później mieć kary. 

[sly6]

56 minut temu, Zabcia1212 napisał:

Napisałam tutaj bo chciałam się doradzić,  ja nie twierdzę że pójdę drugi raz powiem o ślubie i wizę dostanę. Zapomniałam bo byłam pierwszy raz stresowalam się a Pani zadawała mi bardzo dużo pytań więc czasem chyba i portfela do sklepu zapomnimy. Nie każdy jest taki że podejdzie na luzie dużo mówi i jest pewny siebie. Tak to nie jest dużo pieniędzy ale też mam umowę i wiadomo że nie chce sobie zrobić problemu wyjechać i później mieć kary. 

Tylko że inni jadą i robią co chcą a dobrzy ludzie czasami za to płacą. 

Teraz jak Konsul do tego podejdzie to się okaże jak znowu będziesz. 

[Jackie]

Skoro ci zależy na wyjeździe to idź drugi raz i próbuj, bez tego wizy nie dostaniesz. Szanse zawsze są, do ciebie należy decyzja czy warto zaryzykować ponownie. Powodzenia!  

[ilon]

A tak o tych stazach. Wyglada na to, ze to rzeczywiscie staz z UP, ale zanim w sumie OP o tym nie napisala, ze rzeczywiscie malo hajsow, to ja bym od razu nie zakladala, ze kazdy staz = maly zarobek. Ja raz zrezygnowalam z umowy stalej na pelnym etatacie, wlasnie po to, zeby robic staz. Co pawda finansowany ze srodkow UE i na reke wychodzilam wtedy jakos ponad 2200zl/miesiac. Wiec czasami te staze kochani forumowicze to calkiem dobry deal  

[sly6]

19 minut temu, ilon napisał:

A tak o tych stazach. Wyglada na to, ze to rzeczywiscie staz z UP, ale zanim w sumie OP o tym nie napisala, ze rzeczywiscie malo hajsow, to ja bym od razu nie zakladala, ze kazdy staz = maly zarobek. Ja raz zrezygnowalam z umowy stalej na pelnym etatacie, wlasnie po to, zeby robic staz. Co pawda finansowany ze srodkow UE i na reke wychodzilam wtedy jakos ponad 2200zl/miesiac. Wiec czasami te staze kochani forumowicze to calkiem dobry deal  

Teraz zasady się zmieniły jeśli chodzi o pensje za staż, teraz jest o wiele mniej. To co piszesz to są dobre czasy gdy tyle się brało.

[ilon]

6 minut temu, sly6 napisał:

Teraz zasady się zmieniły jeśli chodzi o pensje za staż, teraz jest o wiele mniej. To co piszesz to są dobre czasy gdy tyle się brało.

Sly, to bylo w 2014. Staze finansowane ze srodkow EU pewnie sa wciaz tak dobrze platne, tylko trzeba wiedziec gdzie ich szukac. 

[sly6]

Teraz, ilon napisał:

Sly, to bylo w 2014. Staze finansowane ze srodkow EU pewnie sa wciaz tak dobrze platne, tylko trzeba wiedziec gdzie ich szukac. 

I w tym roku jest mniej. Tak jeszcze rok temu dobrze było mieć staż że środków Unii. 

[andyopole]

8 godzin temu, Zabcia1212 napisał:

... więc czasem chyba i portfela do sklepu zapomnimy. ...

Przed ktorymis swietami potrzebowalem pilnie czegos dokupic i pojechalem do Costco. Najpierw kilka czy kilkanascie minut krazenia po parkingu bo wiadomo, przed Christmas wariacja, pelno samochodow. W koncu 'ZDOBYLEM' miejsce przy samym wejsciu, wjechalem, trzasnalem drzwiami i w momencie kiedy chcialem wyjac karte zeby pokazac przy wejsciu….

 

Portfel zostal w domu na stole...

Drugi raz juz nie pojechalem.