Skocz do zawartości

Prawo jazdy CDL


luksokol

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim!

Czy ktoś się orientuje na jakiej zasadzie jest przyznawane prawo jazdy? (oczywiście po zdaniu wszystkich egzaminów ;)). Chodzi mi głównie o czas przez jaki są one ważne. Obiło mi się o uszy, że ktoś kiedyś dostał prawo jazdy na 10 lat.

Przypuśćmy, że ważność mojej zielonej karty wynosi 2 lata, to czy w takim wypadku ważność prawa jazdy również będzie wynosiła również 2 lata?

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Waznosc CDL zalezy od stanu. U mnie np. 8 lat.

Kolega kiedys przyjechal na wize pracownicza na pol roku ale CDL dostal na 10 lat. Jesli masz GC to dostaniesz waznosc na pelen zakres (prawdopodobnie).

Jesli utracisz GC to zadna powazna firma Cie nie zatrudni nawet jesli bedziesz mial CDL bowiem prowadza e-weryfikacje czy jak to tam sie nazywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, andyopole napisał:

Jesli utracisz GC to zadna powazna firma Cie nie zatrudni nawet jesli bedziesz mial CDL bowiem prowadza e-weryfikacje czy jak to tam sie nazywa.

I to jest dla mnie niezrozumiałe. Na rynku jest ogromny deficyt kierowców z CDL, bo Hamerykany sie nie garną do tej pracy mimo ze jest dobrze płatna. Ale jest tez ciężka, wymagająca wielu wyrzeczeń, a przede wszystkim-niebezpieczna. Statystycznie biorąc: jest to jeden z dziesięciu najbardziej niebezpiecznych zawodów w USA, jeśli chodzi o śmiertelność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RobertNYc napisał:

Hamerykany sie nie garną do tej pracy mimo ze jest dobrze płatna. Ale jest tez ciężka, wymagająca wielu wyrzeczeń, a przede wszystkim-niebezpieczna. Statystycznie biorąc: jest to jeden z dziesięciu najbardziej niebezpiecznych zawodów w USA, jeśli chodzi o śmiertelność.

LOL... i dziwisz sie ze  "te Hamerykany sie nie garna do tej pracy"? Gdyby te prace byly lepsze, i mialy lepsze warunki (a kiedys byly lepsze) to braku pracownikow nie byloby. Ja nie wiem dlaczego ktos z Europy chce byc takim kierowca nawet z otrzymaniem GC, bo nadal wydaje mi sie ze to juz nie te lata ze w USA lepiej srednim ludziom. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, katlia napisał:

LOL... i dziwisz sie ze  "te Hamerykany sie nie garna do tej pracy"? Gdyby te prace byly lepsze, i mialy lepsze warunki (a kiedys byly lepsze) to braku pracownikow nie byloby. Ja nie wiem dlaczego ktos z Europy chce byc takim kierowca nawet z otrzymaniem GC, bo nadal wydaje mi sie ze to juz nie te lata ze w USA lepiej srednim ludziom. 

Widzę ze nie chwyciłaś mojego przekazu. 

A chciałem powiedzieć ze skoro nie ma na tą pracę (ze zrozumiałych względów) chętnych obywateli czy rezydentów, to dlaczego by nie rozwiązać problemu poprzez rekrutację wśród tych 12 mln nieudokumentowanych? Na początek dać chętnym work permit, a po kilku latach, tym którzy się sprawdzą w zawodzie-temporary GC, a po następnych X-latach-permanent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, luksokol napisał:

Cześć wszystkim!

Czy ktoś się orientuje na jakiej zasadzie jest przyznawane prawo jazdy? (oczywiście po zdaniu wszystkich egzaminów ;)). Chodzi mi głównie o czas przez jaki są one ważne. Obiło mi się o uszy, że ktoś kiedyś dostał prawo jazdy na 10 lat.

Przypuśćmy, że ważność mojej zielonej karty wynosi 2 lata, to czy w takim wypadku ważność prawa jazdy również będzie wynosiła również 2 lata?

Pozdrawiam :)

Tak, dokladnie tak jak piszesz jest w Arizonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, RobertNYc said:

Widzę ze nie chwyciłaś mojego przekazu. 

A chciałem powiedzieć ze skoro nie ma na tą pracę (ze zrozumiałych względów) chętnych obywateli czy rezydentów, to dlaczego by nie rozwiązać problemu poprzez rekrutację wśród tych 12 mln nieudokumentowanych? Na początek dać chętnym work permit, a po kilku latach, tym którzy się sprawdzą w zawodzie-temporary GC, a po następnych X-latach-permanent.

W sumie masz bardzo dużo racji i jest to chyba celny pomysł - wielu "nielegalnych" czeka na takie uchylające furtki rozwiązania, które uchronią ich przed deportacją. Aczkolwiek ten pomysł nie jest "nośny politycznie" - Demokraci jakby go spróbowali wprowadzić to naraziliby się na krytykę od Republikan, że "zabierają legalne miejsca pracy amerykanom aby dać je nielegalnym imigrantom, którzy dokonali inwazji". Republikanie nie mogą go wprowadzić bo to od razu byłby argument w kampanii przeciwko nim w stanach tzw "swing", gdzie mamy do czynienia z dużym bezrobocim na przedmieściach aglomeracyjnych - dzieki którym DT wygrał, jak Wisconsin, Pensylwania, Michigan itp.

To tak jak w Polsce z darmową służbą zdrowia - każdy wie, że opłata typu 10-15 zł za wizytę u lekarza by w dużej mierze rozwiązała problem kolejek do specjalistów a nawet i do rodzinnych bo ludzie by się 2 razy zastanowili czy się zapisać (w wielu małych miasteczkach poczekalnia u lekarza rodzinnego pełni rolę centrum życia społecznego - często spotykają się te same osoby często częściej niż raz w miesiącu), ... ale jest to absolutnie nienośny temat politycznie - kto go wprowadzi przegra następne wybory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, RobertNYc napisał:

Widzę ze nie chwyciłaś mojego przekazu. 

No fakt, chyba nie :))) 

 

22 godziny temu, RobertNYc napisał:

dlaczego by nie rozwiązać problemu poprzez rekrutację wśród tych 12 mln nieudokumentowanych?

Nieudokumentowani i tak wykonuja mase prac ktorych Amerykanie nie chca. Na polach, sadach, w rzezniach... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...