Skocz do zawartości

Karp na święta


MeganMarkle

Rekomendowane odpowiedzi

U nas w WH swego czasu był dostępny korzeń pietruszki, potem zniknął i nigdy z powrotem się już nie pojawił. Pasternak smakuje ciut inaczej, ale IMO jest niezłym zastępstwem pietruszki.

Karp w Chicago jest do kupienia w polskich sklepach, ale ja tak czy owak karpia nie lubię, więc nie jadam :D

Mój mąż jest z ortodoksyjnej żydowskiej rodziny, na Święta jedzą wspomnianą już chińszczyznę i mostek (brisket). W tym roku robimy gęś z czerwoną kapustą i knedlami, niech wiedzą co dobre! ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Godzinę temu, Xarthisius napisał:

No ja jestem cwany, bo mieszkam w 17 wojewodztwie Polski ;-) Np. w TX mozna bylo dostac natke w miare bez problemu, ale korzen to byl tylko w fancy, hipsterskich sklepach.

Natka u nas jest wszędzie, korzeń trzeba mieć własny. Próbowałem siać na ogródku ale gleba u mnie za ciężka, glina. Obmyslilem sposób i w tym roku spróbuję jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jackie napisał:

U nas masowo wystepuje w rzekach, np. Willamette River. Trzeba tylko sobie złowić, moja ex lubiala wiec moj kolega zawsze jej zlowil. Ja nie lubie wiec teraz kolega lapie i wypuszcza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, andyopole napisał:

Natka u nas jest wszędzie, korzeń trzeba mieć własny. Próbowałem siać na ogródku ale gleba u mnie za ciężka, glina. Obmyslilem sposób i w tym roku spróbuję jeszcze raz.

Następnym razem w warzywniaku nakupujemy hurtem i otworzymy mały biznesik, handel wymienny czy coś ;) przyjmuję zapisy :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jackie napisał:

U nas w WH swego czasu był dostępny korzeń pietruszki, potem zniknął i nigdy z powrotem się już nie pojawił. Pasternak smakuje ciut inaczej, ale IMO jest niezłym zastępstwem pietruszki.

Karp w Chicago jest do kupienia w polskich sklepach, ale ja tak czy owak karpia nie lubię, więc nie jadam :D

Mój mąż jest z ortodoksyjnej żydowskiej rodziny, na Święta jedzą wspomnianą już chińszczyznę i mostek (brisket). W tym roku robimy gęś z czerwoną kapustą i knedlami, niech wiedzą co dobre! ;) 

Ale ortodoksi, szczególnie Chasydzi przepadają za filled fish co jest niczym innym jak "karpiem po żydowsku" znanym również w polskiej kuchni. Czesto obok czulentu jest to ważna szabesowa potrawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mola napisał:

Następnym razem w warzywniaku nakupujemy hurtem i otworzymy mały biznesik, handel wymienny czy coś ;) przyjmuję zapisy :)

 

Wiesz, po mojemu, gdy gotuje zupę, ide do ogrodka lub piwnicy w zaleznosci od pory roku i mam. Online, przy dostawie overnight taki korzen kosztowalby majatek.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, andyopole said:

Wiesz, po mojemu, gdy gotuje zupę, ide do ogrodka lub piwnicy w zaleznosci od pory roku i mam. Online, przy dostawie overnight taki korzen kosztowalby majatek.:D

Oj @andyopole ale Ty nie mysl tak detalicznie, tylko rob rundke po sasiadach I zamowienia zbieraj. Ja w tym czasie zalatwie @mola 18 wheeler. Z biznesem opartym na pietruszce to trzeba miec rozmach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, andyopole napisał:

Ale ortodoksi, szczególnie Chasydzi przepadają za filled fish co jest niczym innym jak "karpiem po żydowsku" znanym również w polskiej kuchni. Czesto obok czulentu jest to ważna szabesowa potrawa.

 

Byłam zdumiona ile potrwa uważanych za typowo polskie ma korzenie w kuchni żydowskiej! Ryba o której piszesz to gefilte fish i ja jej osobiście nie znoszę ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, andyopole napisał:

Natka u nas jest wszędzie, korzeń trzeba mieć własny. Próbowałem siać na ogródku ale gleba u mnie za ciężka, glina. Obmyslilem sposób i w tym roku spróbuję jeszcze raz.

Ja tez mam zamiar sobie wysiać w tym roku, zobaczymy cobs tego wyjdzie. A online probowalam szukac pietruszki i korzen znalazlam tylko w jednym miejscu I tak, kosztowal majatek takze chlopcy do roboty, jakby co macie pierwsza klientke, tylko streszczac sie bo ryba ma byc gotowa na wtorek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...