Skocz do zawartości

Wyjazd turystyczny oraz krótki projekt dla Polskiej firmy w trakcie. Ciekawy problem z odpowiednią wizą


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Drodzy forumowicze - mam pewien problem do rozwiązania odnośnie wizy. 

We wrześniu 2018 otrzymałem 10 letnią wizę B1/B2. Planowałem wyjechać na około 2 miesiące do moich znajomych w Colorado (zapewnione mam zarówno mieszkanie jak i jedzenie). Plany nie były jeszcze bardzo skonkretyzowane i planowałem na początek lecieć do NYC, Miami i Chicago a potem reszte czasu w Colorado. Dokładne terminy i plany nie były ustalone i taką wersję(wraz z planem odwiedzenia miast) podałem konsulowi. Wiza 10 letnia otrzymana. W listopadzie powstały konkretne daty i zakupiony samolot. W firmie miałem zmienić status z pracownika z umowy o prace na umowę zlecenie (miałbym płacone od efektów - czyli znalezienia klienta jeżeli kogoś ciekawi jakim cudem 2 miesiące wolnego :) ). 

Ale w grudniu niespodziewanie sytuacja się diametralnie zmieniła. Dostałem bardzo ciekawą ofertę pracy, którą przyjąłem. Generalnie praca na całym świecie, w tym projekty w USA. 

No i tu sedno problemu. W styczniu  wyjeżdżam turystycznie ale w lutym mam zrealizować krótki, około 2 tygodniowy projekt dla polskiej firmy, całkowicie opłacony z Polski bez kontaktu tak na prawdę z żadną firmą Amerykańską ( tak naprawdę przejazd samochodem z możliwością wyjazdu do Kanady i Meksyku i zebranie paru danych i odesłanie doi firmy). I potem dalej wracam rozkoszować się wolnym, narty itp :) i powrót do PL w marcu.

Pytanie czy wiza B1/B2 jest dobrym wyborem? No i jak to wytłumaczyć urzędnikowi na Lotnisku zwłaszcza, że nie będę miał 100% pewności , że projekt wpadnie? Mój cel jest czysto turystyczny ale z możliwościa wpadnięcia projektu.

 

Co tu począć - i nadmienię, że moim celem jest by działać z prawdą.  Dodam, że wcześniej byłem już w USA na wizie J1(ponad rok temu wróciłem, wszystko w terminie), posiadam SSN, prawo jazdy stanowe oraz uczyłem się na Amerykańskiej uczelni. Jestem osobą niekaraną, z wyższym wykształceniem, bardzo dużo podróżuję co także zostało podane na rozmowie z konsulem - jeżeli ma to jakieś znaczenie :)

 

Będę ogromnie wdzięczny za wszelką pomoc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jaka to praca - jeśli jesteś w stanie podciągnąć, że ta praca/projekt, który wykonasz wymaga indywidualnych "skills" i jesteś jako taki "skilled worker" to odpowiednią wizą chyba do wykonania tego projektu jest wiza "B1 in lieu of H1B". Jeśli ta praca nie wymaga jako takich "skills" i mogłaby być łatwo wykonana przez pracownika lokalnego / amerykańskiego to takowej wizy nie dostaniesz i Twój pracodawca powinien zatrudnić kogoś na miejscu - tak działa ochrona lokalnego rynku pracy.

Chyba na forum byli już też takowi, którzy nie przejmowali się i robili podobne rzeczy na wizie B1 bez przyznawania się oficerowi na granicy -  bilans zysków i strat jest po Twojej stronie.

Twój post jest tak tajemniczy i charakter pracy ze skąpego opisu brzmi jak "szpiegostwo przemysłowe" albo wręcz "wojskowe" ;) Nie ma dobrej kateogorii wizy dla "szpiegów" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, mcpear said:

Twój post jest tak tajemniczy i charakter pracy ze skąpego opisu brzmi jak "szpiegostwo przemysłowe" albo wręcz "wojskowe" ;) Nie ma dobrej kateogorii wizy dla "szpiegów" ;)

A to Cie zaskocze :D https://www.uscis.gov/ilink/docView/AFM/HTML/AFM/0-0-0-1/0-0-0-8624/0-0-0-10096.html

CIA jako jedyna agencja rzadowa jest "wladna" zeby GC rozdawac :D No, ale oczywiscie to dla nich trzeba szpiegowac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minutes ago, mcpear said:

Zależy jaka to praca - jeśli jesteś w stanie podciągnąć, że ta praca/projekt, który wykonasz wymaga indywidualnych "skills" i jesteś jako taki "skilled worker" to odpowiednią wizą chyba do wykonania tego projektu jest wiza "B1 in lieu of H1B". Jeśli ta praca nie wymaga jako takich "skills" i mogłaby być łatwo wykonana przez pracownika lokalnego / amerykańskiego to takowej wizy nie dostaniesz i Twój pracodawca powinien zatrudnić kogoś na miejscu - tak działa ochrona lokalnego rynku pracy.

Chyba na forum byli już też takowi, którzy nie przejmowali się i robili podobne rzeczy na wizie B1 bez przyznawania się oficerowi na granicy -  bilans zysków i strat jest po Twojej stronie.

Twój post jest tak tajemniczy i charakter pracy ze skąpego opisu brzmi jak "szpiegostwo przemysłowe" albo wręcz "wojskowe" ;) Nie ma dobrej kateogorii wizy dla "szpiegów" ;)

Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

No może faktycznie opisałem to tajemniczo. Jest to zebranie odczytów z samochodu, analiza i przetworzenie danych  i ewentualne powtórzenie trasy itp :)  Czyste zbieranie danych badawczych z analizą robione na całym świecie. I akurat kilka danych trzeba zebrać w USA - mimo, ze wygląda łatwo - zdecydowanie wymagane są bardzo szerokie i konkretne  "skills and experience". 

Pytanie czy taką "B1 in lieu of H1B" można połączyć z wyjazdem będącym podstawowo w kategorii B2? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zebranie danych badawczych może nie wymagać "skills" (ale może tylko to tak brzmi i fakty mogą być zupełnie inna - dużo bardziej na Twoja korzyść bo być może obsługa urządzeń pomiarowych wymaga bardzo specjalistycznej wiedzy i praktyki - serio trudno wnioskować z takiego opisu i trudno też na 100% wyrokować). Pytanie czy zbieranie danych i analiza są nierozerwalnie (w sensie miejsca i czasu) związane i muszą być wykonane na terenie USA czy może to być tak, że "unskilled" contractor wykonuje zbieranie w USA a analiza i przetważanie jest wykonana zdalnie (w Polsce). Chcę Tobie pokazać jedynie przykładowy tok rozumowania konsula, który tę wizę by Tobie przyznawał, a który chciałby aby Twój pracodawca zatrudnił lokalnego pracownika (do fazy zbierania danych). Jeśli chcesz starać się o "B1 in lieu of H1B" musiałbyś mieć bardzo dobrze przygotowaną "papierologię" - to nie jest przypadek pt "bułka z masłem" i zapewne każdy przypadek jest inny i zapewne pracodawca musiałby zatrudnić dobrego prawnika imigracyjnego aby przygotować dobrze te papiery.  To nie jest typ wizy przyznawanej masowo.

Wyjazd na B1 in lieu of H1B można połączyć z celem turystycznym - z tym nie ma problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...