Skocz do zawartości

jednoczesny wyjazd na konferencję i w celach turystycznych B1/B2


Rekomendowane odpowiedzi

W czerwcu wybieram się na tydzień na konferencję (za bilety i hotel płaci pracodawca), a następnie planuję pojechać na Florydę na 2 tygodnie (za pobyt/hotel płacę sama). W związku z tym rozumiem, że powinnam starać się o wizę B1/B2? Jak w tej sytuacji odpowiedzieć na pytanie " kto opłaca nam wyjazd (Person/Entity Paying for Your Trip)" skoro za część płaci pracodawca, a część płacę sama? Czy na granicy urzędnik wbije mi wizę B1/B2 czy może to być tylko jeden rodzaj? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, zazanr1 napisał:

W czerwcu wybieram się na tydzień na konferencję (za bilety i hotel płaci pracodawca), a następnie planuję pojechać na Florydę na 2 tygodnie (za pobyt/hotel płacę sama). W związku z tym rozumiem, że powinnam starać się o wizę B1/B2? Jak w tej sytuacji odpowiedzieć na pytanie " kto opłaca nam wyjazd (Person/Entity Paying for Your Trip)" skoro za część płaci pracodawca, a część płacę sama? Czy na granicy urzędnik wbije mi wizę B1/B2 czy może to być tylko jeden rodzaj? 

Wbije Ci urzędnik jeden pobyt,jeśli chcesz być później jako turystyka musisz wyjechać po za USA np do Meksyku by wrócić na innym rodzaju wizy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zaznaczyła ze pracodawca pokrywa koszty - bo jak się domyślam głównym celem podróży jest konferencja i pracodawca opłaca bilety na samolot w te i we wte. Tyle ze jak już się jedzie na konferencje w usa to czemu by nie przedłużyć pobytu o urlop? Normalna sprawa. Loty nadal opłaca pracodawca bo dla niego to ten sam koszt, dziewczyna tylko się wykosztuje za hotel co de facto jest między nią a pracodawca bo za jego zgoda przecież to wszystko planuje. Tak wiec ja bym aplikowała o B1/B2 i na rozmowie wytłumaczyła dokładnie urzędnikowi jak sprawa wyglada. Opcja z wyjazdem do Meksyku i wjazdem na innej wizie jest wg mnie rozekombinowana i dziwna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, MeganMarkle napisał:

Ja bym zaznaczyła ze pracodawca pokrywa koszty - bo jak się domyślam głównym celem podróży jest konferencja i pracodawca opłaca bilety na samolot w te i we wte. Tyle ze jak już się jedzie na konferencje w usa to czemu by nie przedłużyć pobytu o urlop? Normalna sprawa. Loty nadal opłaca pracodawca bo dla niego to ten sam koszt, dziewczyna tylko się wykosztuje za hotel co de facto jest między nią a pracodawca bo za jego zgoda przecież to wszystko planuje. Tak wiec ja bym aplikowała o B1/B2 i na rozmowie wytłumaczyła dokładnie urzędnikowi jak sprawa wyglada. Opcja z wyjazdem do Meksyku i wjazdem na innej wizie jest wg mnie rozekombinowana i dziwna

Tylko problem jest taki że na granicy nie dadzą jej pobytu b1/b2 a wstawia jeden tzn leci na konferencję b1 i trzeba wyjechać/ wjechać później by mieć np b2 jako turysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównym powodem wjazdu jest konferencja. Wyjazd (loty) finansuje ci pracodawca. I to wpiszesz w formularzu Ds160. Na granicy mówisz ze przyjechałaś biznesowo i przedłużysz o urlop. Dostaniesz taki typ wizy na granicy na jaki zdecyduje się oficer na granicy. Wg mnie dostaniesz B1. Nigdzie nie musisz wyjeżdżać aby zmienić na B2 - zostaniesz do końca pobytu na B1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu tak miałam. Najpierw wizyta turystyczna (tydzień), potem konferencja (tydzień), a potem jeszcze kilka dni zwiedzania znowu. Fundusze szły głównie od pracodawcy (bilety lotnicze, część konferencyjna), a reszta z własnej kieszeni. Zarówno przy ubieganiu się o wizę, jak i przy przekraczaniu granicy, taki plan wyjazdu został przedstawiony, w paszport wbite i wpisane B1/B2, nigdzie nie musiałam przekraczać granicy w trakcie wyjazdu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korekta - aż wygrzebałam stare paszporty - miejsce na status w pieczącte "Admitted" z datą mam w przypadku tamtego wyjazdu zostawione puste. I94 już z tamtego okresu nie wygrzebię, więc nie wiem jaki był mój oficjalny status w systemie na turystyczno-biznesowy pobyt. Natomiast  nie jest konieczne przekraczanie granicy żeby zmienić B1<->B2, jeśli masz przyznaną wizę B1/B2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mola napisał:

Korekta - aż wygrzebałam stare paszporty - miejsce na status w pieczącte "Admitted" z datą mam w przypadku tamtego wyjazdu zostawione puste. I94 już z tamtego okresu nie wygrzebię, więc nie wiem jaki był mój oficjalny status w systemie na turystyczno-biznesowy pobyt. Natomiast  nie jest konieczne przekraczanie granicy żeby zmienić B1<->B2, jeśli masz przyznaną wizę B1/B2.

Pytanie podstawowe to jest biznes czy turystyczna i wtedy stempluje się odpowiedni pobyt do zakresu pobytu nigdy nie słyszałem by stemplowano dwa rodzaje pobytu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...